Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ETIENNTE

OSZALEJE!

Polecane posty

Gość ETIENNTE

mam 23 lata, studiuje...i tu chyba zostane zlinczowana...NIE ZNOSZE WAKACJI.... wiem ...masakra jak tak mozna? ...ale juz nie moge wytrzymac, juz chce by rok sie zaczal...dla mnie wakacje to totalna meczarnia. mam jedna przyjaciolke , ktora jednak spedza mase czasu ze swoim chlopakiem, lub ze swoimi znajomymi,wiec gdy gdzies wychodzi na imprezy czy gdziekolwiek sie bawic ,zapomina o moim istnieniu.no coz.rok akademicki o tyle mi pasuje , ze moge wziasc sie za nauke, nie mam czasu by myslec jakie moje zycie jest zalosne i samotne,nie mysle nawet wtedy o osobach ktore mnie zranily,a teraz...24h wolnego...zaczynam świrowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś nienormalna
to trzeba było oblać egzaminy w czerwcu żeby móc się uczyć na wrzesień :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
pracuje , ale to taka praca ,w ktorej mam duzo czasu wolnego... tak jestem nienormalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynkaaaa
Też nie lubię miesięcy wakacyjnych. Wszyscy się rozjeżdzają i człowiek zostaje sam jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
no wlasnie... teraz siedze przed kompem, i nie mam co z sobą zrobic...:( koszmar, i tak jeszcze przez 2 miechy...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi smutno, bo mój chłopak wyjechał na 2 tygodnie do pracy. Nigdy się nie rozstawaliśmy i dlatego mi tak cięzko. Tęsknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhh i ja tak mam
Mam to samo :( W moim miescie nie dzieje sie nic i nie ma nikogo :( Pracy tez nie ma dla studenta na wakacje. Mam jedna znajoma, z ktora jednak srednio sie dogaduje i ma pomysly i oczekiwania zupelnie inne niz ja :(((((((( Nawet komputer "polubilam" Wole wrzesien, kiedy wroce do "mojego" studenckiego miasta i zaczyna sie cos dziac, chociaz z drugiej strony nauki mam dosyc ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
no wlasnie nie mam z kim sie umowic, nie mam znajomych :P dlatego chce mi sie rozpaczac ,jeszcze nie wiem z jakiego powodu dokladnie, ale z nadmiaru wolnego czasu pewnie wymysle pare powodow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynkaaaa
A kto się uczy już we wrześniu?! Uczyć się wystarczy w trakcie sesji, czyli w sumie ok. 2-3 tygodnie w roku.:) Ale jak jest szkoła, to są i znajomi i zabawa trwa na całego!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
uffff , bo juuz myslalam ze ja jedyna z tych " nienormalnych" Bozeee cale wakacje pewnie przed kompem przesiedze, a pod koniec wakacji to pewnie juz bede miala głęboką depresje,bo tak przewaznie jest , ze jak czlowiek ma za duzo czasu to se wymysla problemy, i mnie to bierze wlasnie chyba.:P kolejne zmarnowane trzy miesiące mego życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
a namierzyc , to raczej nienamierze nikogo, ====juz sie przywyklam do faktu ze zostane stara panna bez znajomych ...dlatego tak kocham studia, tam moge o tym wszytskim zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolinea
Mam to samo :O A skąd jesteś ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam to samo...
mam 23 lata, zero znajomych ani chlopaka (był ale się zmył :( ) też cale wakacje przesiedzę w domu w oczekiwaniu na nowy rok akademicki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolinea
Mój też się zmył i to niedawno :O Akurat taki prezencik na wakacje ;) Mam 22 lata.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co to za przyjaciolka, ktora zapomina o twoim istnieniu jak wychodzi ze znajomymi? idz do pracy w wakacje, poznaj jakis ludzi, albo zapisz sie na kurs tanca albo masazu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam to samo...
No tu mnie podobnie. Obiecał mi, że razem spędzimy te wakacje :( Od dwóch miesięcy cisza, olał mnie totalnie :( a miałam tylko jego, teraz nikt już mi nie został. Zgniję niedługo przed tym kompem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynkaaaa
Gdy ktoś przyzwyczai się do ciągłego niańczenia, to i w wakacje potrzebuje niańki. Taka prawda. Ale takie chwile uczą człowieka organizacji wolnego czasu, radzenia sobie z samym sobą i mogą skłonić do pożądnej autorefleksji. Wszystko ma jakiś cel. Ja nie ukrywam, że mnie się wakacje nie podobają, bo z powodu braku obowiązków nie mam pretekstu, by zerwać z forumowym nałogiem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
przyjaciolka=wiem, no ale chyba lepsza taka przyjaciolka niz zadna... praca=pracuje, ale po pracy jest masakra "do tego co go nie obchodzi czy lubie wakacje czy nie"= jak nie obchodzi to nie czytac :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
chyba zaczne biegac ,dla kondycji :P moze to zdziebko pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana jestem w takiej samej sytuacji!!! 2 przyjaciolki sa zajety swoimi chlopakami, czasem tylko na jakas impreze wyskoczymy tez bylam zalamana wakacjami, ale wiesz co zrobilam? WYCHODZE Z DOMU SAMA! biore recznik, olejek, wskakuje w bikini i ide nad wode, zamiast sama ryczec w donu albo pisze do kolegow, znajomych nawet bardzo dawno nie widzianych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
chyba podobnie sprobuje zrobic :) tylko tak samej to trche glupio mi bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
wyjezdzcie gdzies na jakas wycieczke lub oboz. wtedy zawsze sie poznaje nowe osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybierz sie na zakupy, kup nową bluzeczkę i perfumy......Wybierz sie sama na imprezę do jakiegoś klubu, tam nikt nie zauwazy ze przyszłas sama, może kogoś poznasz......zajzyj do portalu randkowego, poznaj ludzi z Twojego miasta , umów sie zaryzykuj chociazby to mialo byc tylko jedno spotkanie....może akurat to bedzie cos fajnego:) Wyjdz nad wodę.....zaczerpnij energii słonecznej to dużo daje:) POZDRAWIAM i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
oki , dzis bylo nie najgorzej :) Bylam troche na mieŚcie ,połaziłam po sklepach , poprzymierzałam , kupiłam pare rzeczy, i jakos od razu lepszy humorek mam.przy okazji wpadłam do mcdonalda hehe wiec dzisiejszy dzien uwazam za calkiem udany ;) mam nadzieje , ze jakos to bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
nuda.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
no ja tez niby jestem przyzwyczajona do taich wakacji....ale juz naprsawde nie wyrabiam,ile mozna!!wiem , ze to dla niektorych zenujące ale coz... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×