Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicjjaaa

Wiem że zaraz mnie zjedziecie ale napisze to...

Polecane posty

Gość Alicjjaaa

miałam chłopaka....byliśmy razem dwa lata było nam bardzod obrze...Jestem powiem wprost...Ładna..może nie jakaś gwiazda ale na urode nie narzekam..podobałam się wszystkim jego kolega.... nigdy się też nie kłóciliśmy świetnie siez nim dogadywałam...nie mam też ciężkiego charakteru....nie jestem kłótliwa ani nic ztych rzeczy..jeszcze pół roku temu nie wyobrazał sobie życia bezemniea dziś jest z inną....... Zostawił mnie dla.....grubej pryszczatej dziewuchy.....O suchych zniszczonych farbowanych na czarno włosach......Koledzy się mu dziwią....ale on mówi ż enie zmieni tej decyzji..Mam już na jego miejsce kilku chętnych ale ja nie wyobrtazam sobie być z kimś innym..Dlaczego on to zrobił??:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może miała w sobie coś
co go ujeło coś wartościowego....serce nie sługa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka11
wlasnie dlaczego? może to z tobą jest coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne... a moze po prostu to nie bylo to? wyglad nie jest najwazniejszy.. w zwiazku nie jest najwazniejsze to, jak ktos wyglada.. przykro mi to mowic ,ale moze po prostu tamta, chociaz brzydsza, miala cos w sobie co go przyciagnelo... tylko co, to jest DOBRE pytanie.ale broń Boże nie szukaj winy w sobie, bo nie tedy droga... znajdziesz kogos innego, na pewno.. ile masz lat, jesli moge spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjjaaa
brick26 może byłaś zbyt pewna siebie ? Wiedziałam.....jeśli ktoś napisze o sobie że nie jest brzydki.......i nie żali się...jaki to ma paskudny nos czy grube uda...to z góry jest u was stracony...Określony mianem....zarozumiałego pustego...itp... nie nigdy nie byłam pewna siebie,ale jestem świadoma swojej wartości (oczywiscie w granicach rozsadku)i nie jestem zakompleksioną panienką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjjaaa
MAm 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem takiego podejścia... Ja też nie należę do pięknych, nawet nie do ładnych. I mam faceta, jestem z nim od roku. I uważam, że uroda to nie wszystko! Może lepiej się z nią dogaduję? Może ma w sobie to coś, czego Ty nie masz? Zresztą, z tego co wiem, faceci boją się ładnych dziewczyn, bo z reguły lubią szybko zmieniać partnerów, tym bardziej, że są pożądane przez innych. Najbardziej boli mnie podejście lasek, które są ładne, a na te brzydsze patrzą z góry i się śmieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka11
ale nikt ci nie powiedział,że jesteś pusta może ona ma lepszy charakter przecież coś musiało go urzec jesli nie uroda którą ty ją bijesz na głowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja, po pierwsze jakich \"nas\" - jeśli masz mnie na myśli, to dzięki - pluralis majestatis - \"my brick - z bożej łaski król Polski.....\" :) po drugie - gdzie napisałem, że jesteś pusta i zarozumiała? po trzecie - to był żart. po czwarte - pozwoliłem sobie na niego ponieważ tak dosadnie opisałaś tę drugą dziewczynę a o sobie pisałaś, że podobasz się \"wszystkim\" jego kolegom i że masz już \"kilku chętnych\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wyglad to nie wszytko. jesli jestes na tyle pusta, ze o tym nie wiesz to sie wcale nie dziwie ze zostawil Ciebie dla innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka11
poza tym miłość jest ślepa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjjaaa
Kochani......nic nie rozumiecie...Gdyby ta dziewczyna była poprostu brzydka ale miała w sobie to coś w osobowości...Ale ona nie jest brzydka....tylko paskudna......na dodatek...wulgarna....mała gruba...ubiera się jak typowa k....rwa....Ma blade pryszczate całe ciało i nosi wydekoldowane bluzki....do tego strasznie głośno się śmieje....ma wulgarne żarty.....używa wulgaryzmów...pali.....i jest po prostu obleśna....Ty nie chodzi już o samo ładna czy brzydka..... Ja była łatwiej zniiosła gdyby mnie zostawił dla jakieiść inteligentnej kobiety z klasą....nie zadawałabym takich pytań....A tak...sama nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już ktoś to pisał \"Uroda nigdy nie idzie w parze z inteligencją\" Może on właśnie to docenia w dziewczynach? Faceci to wzrokowcy, zawsze się obejrzą za ładna pupą, fajnymi cyckami... Ale kochać moga przecież tą brzydulę, co pracuję w sklepie na rogu! Bo choć z twarzy brzydka, ma ładne oczy, jest dowcipna i potrafi być wierna... Tylko nie bierz sobie, że to jakaś aluzja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo zapomnana, muszę zdecydowanie zaprotestować! znam przynajmniej kilka przypadków, gdzie uroda idzie w parze z inteligencją... na szczęście, bo wybór albo, albo byłby okrutny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjjaaa
Zaraz......teraz to do mnei dotarło....A może chodzi o piersi..... Ja mam B...Ona chyba nawet D...bo jest tęższa...Myślicie że mogło ot o chodzić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjjaaa
bo w osobowości też naprawde nie widze nic co mogłoby go tak zafascynować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne... Może i idzie, ale żadko się to zdarza. Własnie w tym sęk, że faceci najpierw patrzą na ładną buzie. A potem się okazuję, że ta ładna buźka oprócz tego nie ma nic do zaoferowania. Tak było nie raz ze mną i moją przyjaciółką, a jak przychodziło co do czego to faceci się nawracali i chcieli ze mną być. Ale to już było troszkę za poźno. Raz mi nawet jeden powiedział \"Wiesz, szkoda, że faceci to świnie, patrzą na ładny tyłek i buźke. Teraz wiem, że takiej jak Ty ze świecą szukać, bo ładna buźka w życiu dużo nie pomoże. Wierności takiej trudniej dochować. A uroda i tak za 20lat minie, a Ty będziesz o wiele mądrzejsza i wtedy Ty będziesz górą\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie od dziś wiadomo, że uroda to nie wszystko. Owszem, są faceci dla których tylko to się liczy, ale to nie jest reguła. Nie chcę przez to powiedzieć że autorka jest ładna ale głupia, bo jej nie znam. Prawdopodobnie jest ciekawą inteligentną i wartościową osobą. Problem w tym że jej chłopak znalazł \"to coś\" u innej i nie ma się tu co roztrząsać nad porównaniem wyglądu obu dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łomatko zcórkom
raczej może chodzi o urozmaicenie, może nie chodzi ani o Twój charakter ani nawet wygląd tylko to, że po dwóch latach facet się po prostu Tobą znudził są teorie, które głoszą że już po roku znajomości spada poziom wytwarzanych hormonów "zakochania" i wtedy pojawiają się pierwsze kryzysy w związkach, partner nie jest już taki interesujący bo ie tchnie nowością, znamy go na wylot, niczym nie zaskoczy itp a nowe jest zawsze nowe i bardziej interesujące od tecgo co się juz zna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_róża
Widocznie zakochał się w innej i dlatego odszedł. Cóż, bywa. Nie musi być z Tobą coś nie tak.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
często tak bywa, jadnak wygląd to nie wszystko. ja mimo, że ładna jestem sama a jest wiele dziewczyn bardziej przeciętnych a jednak z kimś są. są różne gusta. podobam się facetowi i wszystko jest ok mówi - jesteś sliczna cudowna itd. ale czar pryska gdy mówię-\"MAM DWÓJKĘ DZIECI\". jest mi przykro z tego powodu bo samotność jest straszna. a wielu facetów rzeczywiście boi sie atrakcyjnych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarkastuczna cyniczko - fajnie, że napisałaś to co napisałaś :) zapomnana - przykro mi to pisać, ale jeśli można być z kimś ładnym i inteligentnym (a zdarza sie, ze przy tym mądrym) to po co być z kimś tylko ladnym, lub tylko inteligentnym? poza tym piekno jest w oczach patrzacego. jesli ktos chce byc z Toba to dla niego jestes piekna. i tyle. a co do wiernosci i przydatności ladnej buzi - ani w jednym ani w drugim przypadku nie zgadzam sie z Tobą... łomatko zcórkom - nawet badania naukowe to potwierdzają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale powiem ci tak. Mnie Bóg nie dał ani matka natura urody i przynaję się do tego. Za co dał mi podwójną intelgiencję i za to mu dziękuje. Najgorzej, gdy kobieta świadoma jest swojej urody, wykorzystuje to. Dla mnie to jest najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnana, a Ty świadoma swojej inteligencji nie wykorzystujesz jej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to inna sprawa. Wykorzystuje, zeby mi sie lepiej zylo. A nie czaje sie na faceta z fajną furą i pełnym portfelem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mechanizm ten sam :) ona chce lepiej zyc i Ty chcesz lepiej zyc. wykozystujecie w tym celu swoje atuty. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green goblin
Jakiś dziwny. Pewnie ona ma pieniądze i bogatych rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa.. ona chcę się wozić z facetem, wydawać jego pięniadzę i pokazac CO TO NIE ONA! Oj, to jest wielka różnica....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×