bylo ale jak poznac ze facet cie zdradza?

jak w temacie.

to kwestia indywidualna.

ale są chyba jakies symptomy właściwe dla większości. po czym poznałyscie, ze tak jest?

ja nie poznałam, bo mnie to nie spotkalo. ale to chyba proste,choć nie jednoznaczne. jezeli nie ma dla Ciebie czasu, próbuje coś ukrywać, jest mniej rozmowny itede itepe... ale to tez nie znaczy, ze od razu Cie zdradza... po prostu nie ma recepty na to.

kochanie, ja wiem, ze nie ma recepty wiem, ze wszystko nic nie znaczy itp i znam te wszystkie banaly dlatego pytam o opinie tych, ktorym sie to zdarzylo. ok?

alez jak najbardziej :D ale nie licz tu na zbyt wiele.

Symptomy są.... oczywiście mogłabym czepiać się, że mój facet zaczął dbac o siebie bardziej niż dotychczas mogłabym czepiać się, że większość czasu niby śpi, niby pracuje i widujemy się codziennie ale po 2-3 godziny mogłabym czepiać się, że rzadko sie kochamy a nawet ostatnio w ogóle... Ale po co mam sie doszukiwać zdradzi mnie to ok - popłacze pocierpię, jeżeli mam go podejrzewac i doszukiwac sie symptomów zdrady to żyję dniem dzisiejszym - albo powie sam, albo nie powie i np. będe żyła w nieświadomości. Kocha mnie, widze to - na każdym kroku - a zdradza czy nie zdradza - kiedys albo to wyjdzie na jaw albo nie...

Ma coraz mniej czasu dla ciebie,wspolne spacery,przyjemnosci odkłada na bok,tlumacząc się że jest np zmęczony. Noi hit który,dość często się słyszy mówią że potrzebują czasu na przemyslenie wszystkiego,chcą spokoju. itd

wybacz, ale jesli kocha to nie zdradza. to co opisałaś rzeczwiście jeszcze o niczym nie świadczy ;)

no do tego hitu to jeszcze u mnie nie doszło. chociaż....chciał pojechać z kolega na urlop. hmmm....

dziewczyny, blagam piszcie, bo ja mam wrazenie, ze popadam w paranoje.

Kucyk77 spokojnie. :) Jak nie zauważasz nim jakegos innego zachowania jak zawsze,to nie zamartwiaj się na zapas.No,chybaże okazalbysię niezłym aktorem(tfu tfu odpukać) No,a jak tego hitu nie słyszałaś to bardzo dobrze. :) A to,że chciał wyjechac z kumplem to jeszcze nic złego,czasami faceci potrzebują jakiejś takiej hm odskoczni?

widzisz, ale on ciągle wyjeżdża zawdowo i spędzamy razem niewiele czasu. jest inny w łozku, nosi telefon przy tyłku, a w weekendy go wylącza, albo jedzie na zakupy w sobote, nie odbiera telefonu i nie ma go 5 godzin. dużo tego jest w sumie. martwie sie.

zwróc uwage na komórkę, poprzez tel można sie wielu ciekawych rzeczy dowiedziec

- jest strasznie zarobiony i ciągle siedzi w pracy, - nawet w soboty/niedziele musi pracować - przez komputer łącząc się z biurem, - wyjazdy / szkolenia notoryczne, - wyłączony lub rozładowany telefon, - imprezy integracyjne, na które musi iść, - drązliwy/niezadowolony - życie jest do dupy i nic się nie udaje, - doszukuje się w Tobie wad, - unika seksu. Ale są i kobiety, których faceci w tym czasie są jak cudowne misie - komplementy, wielka miłość, cudowny seks - jakby chcieli wynagrodzić swoje tajemne zajęcia...?

i jak wspomniała przedmówczyni - komórka, z którą się nie rozstają, a na noc zawsze wyłączana...

- seks a właściwie jego brak ( seks wyłącznie z mojej inicjatywy a jak już był to palant jeden nie chciał mnie pocałować w usta-wszędzie ale nie w usta) Poza seksem przestał całować wogóle. -komórka wiecznie przy tyłku -ciągłe zmęczenie - unikanie rozmów na tematy ''o nas''- uczucia,plany itp -unikanie bliskości fizycznej i psychicznej -nieobecność duchem -drażliwość -ciągłe wytykanie ; to robisz nie tak i tamto nie tak -ciągle zapracowany

niby mówi się że faceci nie łaczą seksu z uczuciem ale z przykładów wyraźnie widać że jak facet zdradza to widać wyraźne oziębienie w sosunkach między nim a partnerką, poza tymi wyjatkami oczywiście czyli nie tylko nie ma wtedy seksu w związku ale nie ma tez i bliskości w sumie przykre, bo jakby przyjrzeć się wielu związkom z dłuzszym stażem to taka obojętność, brak seksu, brak pocałunków stają się normą....

dzięki dziewczyny. w zsadzie wszystko sie zgadza. musze sie zastanowić, co dalej.

mój facet był bardzo kochany, na codzień było "słonko, skarbie" itp. Miły, uczynny, zawsze był kiedy go potrzebowałam. A zdradził. Były sytuacje kiedy bedąc u mnie wyłączał dźwięk dzwonka (ale nie zawsze), nie wyjmował telefonu z plecaka, miał na bieżąco wykasowane połączenia i smsy. Pare razy zwróciłam na to uwagę, ale zawsze umiał się wytlumaczyć czymś tam. Poza tym nie było nic innego czego mogłabym się czepnąć. Kiedyś dostał smsa w trakcie kiedy się mył. On czytał smsy które do mnie przychodziły wiec i ja zobaczyłam co do niego przyszło. Okazało się, że Piotr Kowalski napisał że tęskni. Mój luby zapisywał babskie numery pod nazwiskami facetów, żebym nie czepiała się.

nie m chyba takich jednozncznych symptomów. Kobieta czasem po prostu coś czuje, wewnętrznie wie że coś jest nie tak. Może zmina zachowania faceta daje nam coś do myślenia. Pisałaś coś tam o komórce, że nosi przy sobie albo ma wyłączoną. Czy wczesniej też tak robił czy dopiero od niedawna? Bo jeśli od neidawna to trochę podejrzane. Ale spyanie soę go moze nic nie dać. Nie przyzna się, będzie kłamał. Musisz obserwować, nie pokazywać nic po sobie, az sam wpadnie

nosi w portfelu

wiesz, on nie nosi prezerwatyw w portfelu. byloby nico dziwne gdyby nosił...

komorka oczywiscie. wiecznie przy dupie, w nocy i weekendy wyłączona, jesli robi cos np. w ogrodzie czy innym pokoju. rozladowany telefon, dziwne konta pocztowe, przez laptopa lączy sie biurem, wieczorami i weekedny, wyjezdza w kazdym tygodniu na pare dni (ale to juz taka praca), dostaje wieczorami sms-y, ktorych nie czyta przy mnie, sypia ze mną ale jest jakby znacznie mniej wydolny, miota miedzy byciem milym a kompletnym olewactwem. zapytalam. zaprzeczyl. oskarzyl mnie o chec kontrolowania go. wiec teraz obserwuje i sie zastanawiam...

Takie rzeczy wyczuwa sie na odleglosc.Ja wyczulam od razu...i pozniej tylko analizowalam kazde jego zachowanie,kazdy krok i kazde slowo.... Moj na przyklad zrobil sie bardziej drazliwy,denerwowalo go byle co...mniej bliskosci...zaczal bardziej dbac o siebie...i dziwnie nosil telefon caly czas przy sobie...i czesto byl wyciszony. To moje doswiadczenia

grzebniesz mu w portfelu? FAceci, nawet w związkach zwykle noszą

chyba ze kochaja sie bez prezerwatywy...to niby po co mu w portfelu ?

SORKI ZA SZCZEROść ALE PO TYM CO NAPISAłAś UWAżAM, żE CIę ZDRADZA....

nie grzebie. on ma taki portfel, w ktorym mieszcza sie tylko karty kredytowe i prawo jazdy i dowód. drobne i banknoty upycha po kieszeniach. a co to za problem, zeby se gume na misecie w kiosku kupic?

ja ci powiem... ja tez tak uwazam. nie mam jednak pewnosci, wiec nie wiem co mam z tym fantem zrobic.