bylo ale jak poznac ze facet cie zdradza?

wiesz co, a jakbyś jakimiś swoimi kanałamis spróbowała dotrzeć do pracownika sieci w której on ma telefon. (nie wiem, znajomy znajomej, mozna też spróbowac przekupić jakiegoś kolesia z Ery czy plusa....) Wydrukowanie blillingu to dla niego pestka, a Ty bedziesz wreszcie miała czarno - na białym

kurcze po co oni a jak Ty tego dokonalaś?!

heineken no....to jest jakis pomysł..... spróbuje popytać.

Obawiam się, że facet jest na tyle sprytny, że nie złapiesz go na tym. Może weź go pod włos. Jeśli macie domowy telefon to powiedz, że dzwoniła Pani Kasia albo Basia. Zoabaczysz po minie jego....

ja ci powiem, tak wszystko dobrze, tylko mina to nie jest zaden dowód, nawet w dyskusji. ja potrzebuje czegos oczywistego, bo ze on ma ten romans to sie chyba wszystkie zgadzamy...

Kucyk Podstawowa sprawa to komputer, są różne keylogery -czyli programy zapisujące każde kliknięcie klawiatury do pliku. Nie szkodzi, że system jest od nowa zainstalowany. Jesli ma coś na sumieniu to na pewno będzie pisał jakieś maile itd. On nie używa żadnego komunikatora?

Żeby mieć oczywisty dowód musiałabys go śledzić, a nie masz możliwości raczej....

tu jest mnóstwo wypowiedzi, po czym ludzie poznawali: http://www.kafeteria.pl/punkt/temat.php?id_pw=79

Wez detektywa ;)

Nie ywglada ciekwawie to co piszesz :( Raczej trzymanie przy sobie komorki jest jednoznaczne....cos sie chce ukryc...

nic mi nie wiadomo, zeby uzywal, w ich laptopach fimowych chyba nie wolno ich instalowac, a w domowym nie zamuwazylam, zeby byl jakis. ale poczty i maile owszem. a keylogery skąd mam wziąc? nie chce dowodu tkiego jak zlapanie go in flagranti tylko czego takiego typu mail, sms, no wiecie.

kurcze, dzieki! poczytam sobie wieczorem :)

no zajrzalam tam i wlosy mi sie zjezyly. robi mnie w pomkę jak nic... musze sie dorwac do tej komorki, tylko ze nie umiem jej sprawnie i szybko obslugiwac.

Gdzie zajrzalas?

na ten topik, który podała "kurcze". sa tam opisy symptomow zdrady. mozesz nie czytac, juz je tu wczesniej wszystkie wypisalam. jestem zalamana totalnie.

Przykro mi :( chcesz pogadac ????

tak, ale nie uzywam komunikatorow. moge pogadac tylko tu.

A masz Skype?

nie.jestem w pracy. skype nie spelnia wymogow naszego systemu bezpieczenstwa.

Kiedyś przeczytałam to gdzieś, więc się dzielę. W komórkach można automatycznie wyłączyć zapisywanie SMSów. Wówczas nie ma potrzeby każdorazowego ich usuwania. Jeśli uda Ci się zmienić to ustawienie, a Twój slubny się nie zorientuje, to po dniu czy dwóch może znajdziesz tam jakieś nieskasowane wiadomości? życzę powodzenia!

dzieki. wczesniej bede go chyba musiala zatrzasnąc w lazience, zeby miec dostep do tej komorki. ale trzeba probowac, prawda? :(

A kartonik po komórce przyniósł do domu? Może uda Ci się znaleźć jego PIN... i wtedy przejrzeć telefon, kiedy zaśnie. i jeszcze jedno - nie znasz nikogo u niego w pracy żeby się podpytać? Długo pracuje...to może zaskocz go swoją u niego w biurze wieczorną wizytą? A gdy mówi, że wyjeżdża służbowo, zadzwoń do pracy podając się za klienta, który chce z nim rozmawiać. Upewnisz się, że jest/bądź nie w delegacji, a jak trafi się osoba wylewna może powie też gdzie wyjechał i kiedy wraca.

Podanie sie za klienta to genialny pomysl :D

to dobry oomysł. nawet nie musze sie podawac, znam jego telefon biurkowy, bezposredni. ale on wiekszosc czasu spedza na delegacjach zagarnicznych. myslicie, ze moze przede mna udawac ze wyjezdza, a naprawde przychodzic do pracy?

To ja bym była w szoku jak by tak oszukiwał. Ale jak oni zaczynają oszukiwać to nie ma granic oszustwa.

kucyk, nie wiem, w jakim jestescie wieku i potencjalnie kobieta-zakladajac ze aka istnieje- z ktora cie zdradza. ale - jezeli moze byc jeszcze to ososba ktora sie uczy lub nie ma stalej pracy, to istnieje mozliwosc ze wyjezdza z nim? albo to ktos z pracy? zastanow sie, gdzie mogl ja pozac i czy widuje ja regularnie czy od czasu do czasu na dluzej i idz tym tropem

Tak sobie to czytam i dochodzę do wnosku, że chyba każdą kobietę to w życiu spotyka. Oszustwo ze strony partnera :(

dyktafon w samochodzie?

może być na urlopie... Albo mówić Ci, że wyjeżdża np. do Niemiec, a jechać do Koziej Wólki oddalonej od miejsca zamieskzania o 20 km... Dlatego, jak trafi się mało gadatliwa sekretarka, spytaj czy jest w kraju i czy odbiera komórkę. Acha, czy Twój numer się wyświetla na jego aparacie? I czy dzwonisz na tyle często, że kojarzą ten numer z Tobą, więc jak się przedstawisz Kowalska pomyślą, że Ci dobiło...