Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fgfgf

MÓJ CHLOPAK PRACUJE ALE NIE KUPUJE MI PREZENTÓW !!!!!!

Polecane posty

Gość fgfgf

kupil sobie auto i ciagle sobie cos kupuje a mi nawet niesodzianki nie kupi malusiej a kiedy byl biedakiem i nie mail nawet na chleb zawsze wysuplal jaiegos grosza i kupowal mi kwiaty i prezenty chyba tylko by mnie zdobyć a teraz nic sienie stara jak mu powiedzialam ze chcialabym by mnie zaskoczyl jakims drobnym naszyjniczkiem tanim albo pierscionkiem ,bielizną powiedzial tak: "zarób sobie sama ja nie widze otrzeby by co kupowac cos takiego bo nie mam gwarancji ze nie odejdziesz i po co mam kupować " porażka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
powiedzial " szkoda kasy by byl na jakies prezenty dla ciebie i kwiaty a tu przynajmniej cos mam dla siebie ":( smutno mi jak słysze takie słowa;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała 7888
On to mówił poważnie??? To powiem Ci, że niezły szajbus z niego... Przecież nie jesteś z nim dla kasy, czy mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ci mowi zarób se.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
NIGDY NIE BYLAM Z NIM DLA KASY:( jak go poznałam byl tak biedny ze pozyczalam mu na chleb i niemial nic kompletnie a odkad pracuje stal sie inny jakiś ..ciagle kupuje sobie rózne rzeczy :( kiedyś gdy niemial grosza to nomrlanie bylo miedzy nami jak w bajce ..nie bylo nic ale byla milosc .teraz oddalilismy sie od siebie strasznie..:( czasem marze ze tak jak kiedyś kupi mi bukiet kwatów i zaskoczy jakims malym upominkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
ale ja nigdy nie bylam i nie bede materialistką .. marze by mi kupil choc za 20 złotych coś i zaskoczyl ..o malej niespodziance..a nie od razu o samochodzie i innych rzeczach..chociaz mowi mi ze samochod kupil dla mnie ale mnie cieszą drobiazgi..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
a podszywacz wyzej niech sobie daruje o tej sytuacji przetargowej co pisze..ale jestescie zlosliwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgf
widze ze podszywacze dzialają ostro .i piszą za mnie..szkoda gadać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmvbnv
a ponoc baby nie sa z facetami dla forsy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka z podworka
tylko nie klamac dziewczyny, ktora z Was nie lubi prezentow, co za klamstwo, kazdy lubi...cec bycia zaskakiwanym nie ma nic wspolnego z materializmem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybcy
pewnie ze kazda dziewczyna je lubi :) kazdy czlowiek :P to mile, wiec dawajmy prezenty to i bedziemy je otrzymywac choc o wiele bardziej lubie dawac sama nie wiem czemu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A TY
kupujesz mu jakięś prezenty? Takie na miarę Twojej kieszeni? Myślę, że prezenty kupują sobie po zaręczynach - wcześniej nie ma takiej potrzeby - wyjątkiem są kwiaty i coś słodkiego[to zawsze wypada ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
Bo domaganie sie prezentow odbiera cala radosc robienia ich. Toma byc niespodzianka a nie polecenie. jesli dalej bedziesz sie ich tak domagala nie tylko nie bedzie ci ich kupowal a jeszcze wezmie cie za materialiske choc jak dla mnie juz ja jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
pamietaj ze domaganie sie kupna prezentu odbiera cala radosc ze sprawiania ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja cie świetnie rozumiem. Nawet kwatka na pół roku znajomości nie dostałam, a nie wymagam nic wielkiego. Jak nie miał porządnej pensji to był bardziej hojny, a teraz kupuje tylko dla siebie. Ja lubie mu dawac jakies drobiazgi, cieszy mnie, gdy moge mu sprawić niespodzianke i nosi np. cos ode mnie i zadowoliłabym się byle czym, tylko żeby było od niego dla mnie. Mylicie tutaj materializm z chęcią pokazania, że człowiek o tobie mysli i chce ci sprawic radosc. Ja powiedzialam swojemu, ze moglby mi nawet sam cos zrobic i bym sie cieszyla. Teraz jak mi cos kupi to bede czula ze to wymuszone po naszej rozmowie. Dlaczego mezczyźni nie potrafią zaskakiwac swoich kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam hojny, a wyszło na wulgaryzm, heh, dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mial
zostaw drania... skoro nie może Ci kupic nawet głupiego kwiatka za 5 zł to go olej... pozatym czemu pozwalasz żeby tak do Ciebie mówił?? Jak by mu na ciebie zalezało od czasu do czasu zobił by Ci jakiś prezencik, żeby potwierdzić to ze trktuje cie jak swoją ksieżniczke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, tekstem do ciebie rzucił perfidnym. Poniekąd mowi, ze nie widzi przyszlosci waszego związku. Moj natomiast, kupi od czasu do czasu wino czy jakieś ciastka, a jeśli chodzi o rzeczy tylko dla mnie, twierdzi ze boi się je kupic, bo nie wie co mi sie podoba. Grrrrrrr! Zresztą, na początku znajomosci, jak źle zarabiał to gadal cos o tym, ze jak bedzie porzadnie zarabial to nie moze sie doczekac kiedy bedzie mogl mnie czyms obdarowac. Bez sensu tak rzucac slowa na wiatr. Kiedy mu ostatnio wypomnialam(juz sie nie moglam powstrzymac) ze wydaje mi sie ze w ogole przestal sie starac, powedzial ze poprzednia dziewczyna tez miala o to pretensje. Najwyzszy czas wyciagnac wiec chyba jakas lekcje z tego co mowi kobieta. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fredkaaaaaaaaaaaaa
mam podobnie;/ juz ponad pol roku prosze sie swojego mena aby mi kupil róże:/ nawet glupio prosic sie o takia rzecz;/ ja chce tlyko 1 roze, nic wiecej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za skąpiec
zostaw go bo jak z takim żyć później jak będziecie mieli dzieci i ty nie będziesz pracowała to co będzie koszmar jakiś :( rozumiem gdybyś chciała naszyjnik z brylantów ale na taki drobiazg czy kwiatek to go stać moim zdaniem koleś nie jest wart zachodu:( Zanim jednak odejdziesz ja bym na twoim miejscu sie upewniła kup mu cos bez okazji i obserwój reakcje ;) ciekawe czy chociaż powie szczerze że mu głupio bo on nic nie kupił sama ocenisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, jak kupiłam coś bez okazji ze 2 miesiące temu, to usłyszałam: "Ojej, a ja dla ciebie nic nie mam", buehehehe.:/ Ale cóż, pogadalam z nim o tym, ze nie jestem metrialistka, tylko potrzeba mi czasem malego dowodu tego, ze o mnie mysli i chce mi zrobic przyjemnosc, tak jak i ja jemu i poczekam na efekty. Jesli facetowi zależy, weźmie moje slowa do serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Która kobieta nie lubi dostwać prezentów? Nie wierze żadnej. Miłe jest dostac cos od kogos,kogo sie bardzo kocha...\"Mała rzecz a cieszy\'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej jest byc samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech mi kupi dezodorant za 5 złotych albo namaluje laurkę. ;] Tez sie będę cieszyla! Panowie, o kobietę trzeba dbać zawsze i naprawde nie trzeba się wysilac nie wiadomo na co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to SAMO
kiedys jak nie pracowal kupowal a teraz kupuje jakie zabawki dla siebie np.autko na benzyne zabawke9chlopak ma 22 lata) zegarki za 700 zl a mi nawet batonika nie kupi....mowi ze wydaje na benzyne dp mnie i ze jak chce prezenty to sobie chlapaka mam zmienic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocacolalight1
no faceci sa tacy troche niedorobieni ;) moj tez raczej sam od siebie nic nie kupi .. poprostu jak jestesmy w sklepie to mowie ze potrzebuje to i siamto..i wtedy on kupuje :) na miesiac znajomosci sama go zaprowadzilam do sklepu i sobie wybralam torebke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocacolalight1
albo jak gdzies wychodzimy to mowie ze nigdzie nie ide bo nie mam sie w co ubrac .. i idziemy na zakupy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×