Co ona w sobie ma....????

dziewczyna...tęga...niezbyt urodziwa..A zakochuje się w niej każdy facet....dosłownie prawie każdy który z nią pogada........tak się zastanawiam co w sobie ma......??Dodam że to nie zazdrość...sama mam chłopaka i jestem bardzo zakochana.....Ale zastanawiam się....kjak to mozliwe by każdy facet się zakochiwał....Dosłownie ZAKOCHIWAŁ...bo nie dziwoi mnie fakt że kazdy gość leci na seksowna laske....bo wiadomo że jest zafascynowany wygladem...Ale oni się w niej naparade po 5 10siecio minutowej rozmowie zakochujaa......Jak to możliwe...?Ubiera sie w luzne spodnie bluzy...ma lekko garbaty nos....gruba figure....

Seksapil może, ale nie ten w stylu Pameli Anderson, tylko ten nieco bardziej zakamuflowany, nieco bardziej subtelny?

hmm.. znam tez taka kobiete...

hehehhe czasem ma w sobie fiuta :-p

hmm ja też taką znam i jeszcze ma tonę tapety na twarzy ... która jeszcze kontrastuje z szyją ...

poczucie humoru i łagodne usposobienie?

łooooo matko przecież nic nie mówie....Chciałam tylko wyjasnic forumowiczą...że napewno nie jest tego zasługą wydekoldowana bluzka styl....czy uroda...jak inaczej miałam to zrobić..musiałam ją opisać...

Myślę, że ma w sobie wątrobę, nerki, płuca, serce, mózg... O! I z tego ostatniego pewnie robi użytek. Zapewne jest bardzo interesującą, inteligentną, towarzyską, ciepłą i pewną siebie osóbką. :)

niestety ale i to pudło.....Matture oblala....uczy się wstudium kosmetycznym...To nie jest takie proste jak myślicie:P a ja nadal nie wiem....

łooooo matko...szybko pisałam..nie czepiaj się......!!!Wszystko dlatego że wskzole mamy testy..coraz mnej się piszę...i się cofnełam...troche pod tym wzgledem

Proponuje .Powies sie z tego powodu . Ty jakis dziwna . Czasami jest BOOOOOOOOOOOOOOOO TAAAAAAAAAAAK

A co ma matura do inteligencji??? Szczególnie w dzisiejszych czasach...

ale mneit o nie złości absolutnie:D:D:D ja tylko ciekawa jestem...bo to naprawde aż niemożliwe.......

PS. Co do tuszy, to mężczyźni nie lubią wcale leżeć na kościach.

do "Orzesz kurwa"-Samym nickiem już wystawiasz sobie wizytówkę panuj nad językiem......... Jeżeli chcesz wiedzieć jestem na drugim roku politechniki wrocławskiej....i jakoś narazie ortografia mi w niczym nie przeszkodziła:P tłumaczyć ci sie nie zamierzam szkoda mojego cennego czasu........Żegnam....

zmotoryzowana owszem ma.....Tymbardziej że matura w tych czasach własnie jest śmiesznie prosta..wiec nie ma bata osoba o chociażby przeciętnym ilorazie inteligencji na to 30% ją zda.....

To zamknij topik heheheheh Na klucz

Matura nie sprawdza inteligencji, tylko czy umiesz odpowiadać wg szablonu. Udzielam korków z matmy, widzę, jak wyglądają zadania. Mam też maturzystę w rodzinie. Na polskim ustnym komisja była zachwycona jego wypowiedzią - niestety nie do końca pasowała do szablonu, więc obniżono mu punktację poniżej ośób całkiem z polskiego przeciętnych. Znam też profesorów-debili. Wykształcenie świadczy raczej o sumienności czy motywacji, o inteligencji raczej z rzadka.

no nie wiem ale dla mnie nie zdać na to minimum tzn 30% o czymś świadczy....Chyba,że stres ale to sie podchodzi drugi raz...a nie kończy na ogólniaku..Jezeli ktoś jest inteligentny i zdolny jakieś tam ambicje ma

Nie każdy musi mieć TAKIE SAME ambicje. Jeden ma ambicję być dobrym inżynierem, inna - dobrą kosmetyczką. W każdym zawodzie potrzebni fachowcy. I jeszcze jedno - jestem wykształciuchem, robię drugi fakultet, zasuwam w pracy, jestem tam doceniana, mam duże umiejętności, doświadczenie, talent - tylko życia poza tym nie bardzo. I nie dziwi mnie - a może nawet ciut zazdroszczę - tym, którzy korzystają z życia i cieszą się tym, co mają, zamiast wkuwać i pracować jak ja. Co z tego, że mniej zarobią?

Poza tym należałoby postawić pytanie, czy w świetle przedstawionych faktów nie jest tak, że facetom właśnie takie jej podejście odpowiada?

to nie tak....nie chodzi o kase ale wykształcenia daje ci zawsze taka ogólna ogłade obycie...sprawia że masz o czym z mezczyzna rozmawiać twój prestiż pozycja wzrasta......Wykształcenie jest dużym atutem iznacznie ułatwia zycie obok wygladu oczywiscie...

No tak, ale czy facetw przyciągają akurat elokwencja i obycie? Czemu tak zakładasz? Czy raczej grozi to ich wątłym ego?

Hahah no oczywiscie zalezy o jaką kategorie facetów chodzi.....Ale tych na poziomie...oczywiście,że przyciaga.......Taka kobieta nie odstaje w towarzystwie.....można z nią porozmawiać na każde tematy.....Pewnie że jakiegoś byle gostka po zasadniczej odstraszy.....ale inteligentnego faceta z głową na karku przyciągnie..Kto niechciałby mieć inteligentnej oczytanej żony...?

Dobra, lecę spać, bo mi głowa pęka. Jeśli jesteś ciekawa, czym tak czaruje mężczyzn, to czemu nie zapoznasz się z tą dziewczyną bliżej? No, chyba że ona ma po prostu świetne geny i nie wyczujesz tego tak, jak faceci. ;)

w pelni akceptuje siebie taka jaka jest, a na dodatek bije od niej takie magiczne ciepelko? :)

hahahhaaaa no będę musiała...się z nią troche zakumplowac może odkryje tą tajemnice:DJa też idę spac może mi sie coś w nocy nasunie...:D dObrej nocy:D

możliwe możliwe może akurat nie gada z karkami dla których liczy się tylko dupa i cycki? może potrafi interesująco prowadzić rozmowę a może po prostu bije z niej ciepło?wewnętrzne ofkors;)

ja z kolei sie zastanawiam co faceco widza w takich pustych zrobionych laskach, ktorych bez makijazu nie da sie poznac.