ciąża - jak o tym powiedzieć pracodawcy?

I kiedy??? Czy to prawda że w świetle przepisów należy poczekać do momentu aż się będzie po 3 miesiącu (tj. w 4), bo wtedy pracodawca nie ma prawa zwolnić z pracy kobiety w ciąży?

U mnie robił jakieś dziwne teksty zanim byłam w ciąży...a potem jak się juz okazało, ze jestem naprawdę...to sam sie domyślił, nie mówić nie musiałąm:) o tyle dobrze mieć \"zyczliwą\" koleżankę w pracy:/

- szefie jestem w ciąży. Jeszcze mi sie nogi trzęsą :)

najlepiej ustami i po polsku...francuski zostaw dla kochanka na tę wiadomość:)

ja sobie nie wyobrażam jak mu powiem, a właściwie im bo mam dwóch

hehe dobre z tym po polsku ;) bomba :)

zależy gdzie pracujesz i jaki jest twój pracodwca, ja jestem naucz. w przedszkolu, i moja dyrektorka juz od dawna pytała sie kiedy w końcu powiększy sie moja rodz. , więc już wiedziała w 3 tyg. mojej ciąży, i b.sięcieszyła i grat., ale jeśli u ciebie w pracy nie jest to mile widziane, lepiej wstzrymać sie do 3 m-cy ciąży, bezpiecznie,chroni Cie prawo, po tym okresie, nikt niemoże cie zwolnić z pracy, powodzenia

no ale kiedy? moge od razu czy poczekac do 3 miesiaca zeby mnie nie zwolnil?

panowie, jestem w ciąży. Niedługo będę wyglądać jak krowa, więc na razie rżnijcie mnie póki możecie, ale szukajcie już kogoś na zastepstwo. Chyba że podniecają was ciężarówki.

anted, dziekuje czyli poczekac az bede w 4 czy moge juz w 3??? znasz dokladnie ten przepis?

Wal kawę na ławę, jak ludzie to zrozumieją. A jeśli będziesz specjalnie zwlekać to narobisz sobie problemów. chciałabyś zostać oszukana przez pracownika któremu ufasz?

a jak nie ludzie to mnie wywalą i tyle

najlepiej sprawdź w prawie pracy, ale z tego co słyszałam najlepiej jak bębą pełne trzy miesiące, a masz objawy typowo ciążowe, jeśli tak to ciężko się z tym kryć

jakich niby problemow i czy to oszustwo ze powiem w 3 miechu, pracodawca nie bedzie mial szkody a ja ochrone

anted prawdopodobnie jestem w 4 tyg, objawy juz pewne mam jesli sie nie nasila bedzie ok

nie koniecznie oszukać, nie każdkobieta wie tak od zaraz że jest w ciąży, zabojadka, a jaki jest twój pracodawca, spoko, czy raczej jakiś dziwak i nie do życia ?

anted pojecia nie mam jak zareaguje

zabojadka, jak masz sie stresowac, czy będzie zły czy nie, lepiej przemilczeć, choc napewno nie będzie ci łatwo, poniewaz , ze mnie to aż kipiało żeby sie pochwalić, ale zawsze trzeba wybrać bezpieczniejszą opcję, szczególnie w tych czasach, a potem jak sie dowie i będzie miał jakieś wąty, idziesz na zwolnienie i masz go w nosie, a jak ci pogratuluje to świetnie. A tak nawiasem mówiąc gratuluje Ci, dbaj o siebie, ja jestem w 11 ty.

anted dziekuje i tobie tez gratuluje :) 11 tyg! wow :) Jak to jest byc w 11? ;) Tak wlasnie zrobie, ufam ze podejdzie do mnie jak czlowiek, ale naprawde nie wiem.

i dlatego właśnie staram się nie zatrudniać młodych kobiet. Same problemy z tymi babami są

ej pracodawca, a jakie niby?

ciąże, okresy, migreny, fochy. A idzcie do diabła!

jest super, ja nie mam żadnych, ale to absolutnie żadnych objawów , z wyjatkiem większych piersi, i większego apetytu, a tak poza tym, to żyje od wizyty do wizyty, dzisiaj byłam z mężęm, i nasze maleństwo ma juz 5 cm i 3 mm od głowki do pupy, i juz widac nóżki , raczki itp., za 2 tyg. będziemy mieć nagranie na CD, i to jest tak ze z niecierpliwością czekam aż będzie widać że jestem w ciąży, ponieważ z braku objawów, nie czuje że jestem w ciąży, a u ciebie na USG, to będzie dopiero kropeczka, życzę powodzenia

ja nie wiem, ale moj pracodawca nigdy nie mial przeze mnie klopotow poniewaz mialam okres (jak mnie glowa boli biore tabletke i juz, a nie ze od razu sie zwalniam) fochow nie robie a z ciazy minus bedzie mial taki ze w pewnym momencie nie przyjde juz do pracy, ale to zus bedzie placic a nie on wiec o co chodzi

anted, nagranie CD?? co to? chyba nie u kazdego gina cos takiego. U mnie pewnie nic niesamowitego nie bedzie bo nie ide do drogiego. A jesli chodzi o USG to jutro ide. Tez mam wieksze piersi (co mily pracodawco-forumowiczu mojemu pewnie odpowiada - wiec jest plus ciazy, hihi ;)...), oprocz tego lekko slabo i niedobrze, ale lekko

oprocz tego boli mnie brzuch jak na okres, az czasami sie zastanawiam czy na pewno jestem w ciazy

o to, że pewnie nie jesteś w firmie po to że jesteś, tylko masz pewne obowiązki, które wykonujesz. Prawdopodobnie też, wykonujesz je lepiej niż robiłaś to zaraz po przyjęciu do pracy, bo nabyłaś doświadczenia, obycia itp itd. I kto teraz ma te obowiązki wykonywać? To nie chorobowe 2 tygodnie, że się kogoś na nadgodziny zostawi i jakoś przejdzie. A branie kogoś "z ulicy" to znowu szkolenia, nauki, strata czasu i pieniędzy.

ale ja wcale nie zamierzam uciekac na zwolnienie, chyba ze bede sie zle czula

no tak, a na macierzyński to tatuś pójdzie...

nie zawsze drogi gin. oznacza dobre usługi, ja place 50 zł. za wizytę a wiem że u nas są i gabiety gdzie biora po 130 anawet 200, moja pani ginek. za 50 zł, ma u siebie w gabinecie usg zwykłe , dopochwowe, ktg, i dzisija np. jak byłam z mężem i on mógł zobaczyć, i oprócz tego normalne badanie tez 50 zł, a za płyte CD ona daje płyte , nagrywa dzidziusia i też 50 zł, a potem dogrywa na bieżąco, a wiem że są drosi i wysylaja do przychodni na usg, a zreszta jest pogląd ze kobiety sa gorsze a moja jest świetna, b. miła delikatna, więc nie zawsze tylko kasa sie liczy, czasami ci bardziej rozklemaowani i popularni sa gorsi poniewaz wpadaja w rutyne i juz nie dbaja o dobra opinię