Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pasadena

2 testy ciążowe i oba na tak!!! ale mam 13 miesięczne dziecko w domu!

Polecane posty

Gość pasadena

jestem załąmana i przerażona. Zabezpieczona po zeby, po wszystkim jeszcze wziełam pigułke 72godziny bo miałam przeczucie że tym razem to mmoże być strzał w 10! i jest. jestem w 4tc. Pracuję i chcę wrócić do pray bo inaczej ją strace, ale jestem przerażona dwoma maluchami w jednym wieku! są jakieś mamy w takiej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie
martwisz się , ze jak wzięłaś postinor to z dzieckiem będzie nie daj boże coś nie tak????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to niestety jest mozliwe
na ulotce jest napisane, ze nie daje 100% gwarancji, ze nie bedzie ciazy :( Lepiej sie skonsultuj z lekarzem, zeby malenstwo nie bylo jakies powykrzywiane po tej dawce hormonow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumbinka
jeżeli wzięłaś postinor a mimo to jesteś w ciąży, to nie martw się bo jeżeli do szło do zapłodnienia to postinor nie uszkadza płodu, działa wręcz wspomagająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w szoku jaka cena
co tzn "zabezpieczona po zęby?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze a ja
na szczescie nie jestem, a tak sie balam, mam polroczne dziecko i przez nastepne 4 lata nie chce nastepnego. na szczescie na tescie tylko 1 kreska, ufff.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glowa do gory:) sprawdz moje stopki - jestem w podobnej sytuacji co Ty:) na poczatku tez bylam przerazona, a teraz w sumie nie moge sie juz doczekac tej drugiej kruszyny:) fakt, moze nie byc latwo na poczatku, ale co nas nie zabije to nas wzmocni;) ja sie ciesze bo maluchy beda razem dorastac - beda w sumie rowiesnikami no i razem sie bawic i razem rozrabiac, poza tym i tak planowam drugie dziecko i tak wiec ze tak powiem: mam juz to z glowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdeczka
pasadena, wiadomo, że jestes przerazona - ale jakby tak sie nie stało, to popracowałabyś 2-3 lata i znowu zabralibyscie sie za dziecko, potem znowu macierzyński - teraz na dobra sprawę posiedzisz w domu rok dłuzej niż planowałaś , a potem już do końca życia nie musisz sie martwić o pieluchy i inne pierdoły, idziesz do pracy i wszystko wraca do swojego rytmu życzę ci, żeby ten postinor nic nie uszkodził - i zobacz pozytywne strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja sie zastanawiam czy ktoras tak ma, ze urodzila dziecko w styczniu i szybko zaszla w druga ciaze, drugie dziecko rodzi sie zalozmy w grudniu tego samego roku . bylaby fajna sytuacja, niby ten sam rocznik, a rok roznicy, niby nie bliznieta, a chodzilyby do jednej klasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arleen
Kaasia A już wiesz czy nastepny synuś czy córcia? Bo ja z meżem chcemy sie strac o nastepne dziecko ale oboje MARZYMY o córce bo synka juz mamy w domu. Do tego stopnia chcemy dziewczynke, że już od 2 lat mówimy o nastepnym dziecku w formie żeńskiej, imie mamy jej wybrane, jak chodzimy z synkiem do sklepów dziecięcych to ogladamy te rózowiutkie sukieneczki itp... Ostatnio w supermarkcie stała przed niami kobietka z córcią na ręku, 6 miesieczną w sukinusi zółciutkiej na ramiaczkach z takim mini kucykiem na cebulkę... Taka była rozkoszta, że oczu nie moglismy od niej oderwać... później mąż przez całą droge do domu porwtarzał, że tez chce taką... Problem w tym, ze u męża w rodzinie nie rodzą sie dziewczynki. :( Wszytkie kobiety w jego rodzinie są wżenione... Mój teść ma 3 braci i każdy z tych braci ma samych synów, mój mąz tez ma tylko brata... :O U nich chyba w genach same chłopy siedzą. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sok żurawinowy--> u mnie w szkole tak było - chłopak urodzony w styczniu a dziewczyna w listopadzie :) ale nie wiem czy tak fajnie dla rodzinki - jedno maleńkie i już drugie w drodze, nawet organizm odpocząć nie zdążył..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boing0000000
A ja Wam napiszę coś ciekawego. Moja ciocia urodziła bliźniaki, a dwa lata później urodziła trojaczki!!!!! I co Wy na to??? W ciągu 2 lat pięć dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boing00000000 podziwiam ciocię, ale przeraża mnie myśl, ze tez mogłabym tak miec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×