jest jakies ryzyko??

Spoznia mi sie okres juz 3 dni...nigdy nie mialam regularnego okresu..ale zawsze byla to granica 30-34 dni...w zeszlym cyklu bralam tabletke escapelle(peknieta prezerwatywa) ale nie bylo wytrysku wtedy i nie mialam tez plodnych dni(teoretycznie) okres pojawil sie po 2tyg.(wiec ostatni cykl trwal 46 dni) od spodziewanej miesiaczki...i byla bardzo obfita i trwala 6 dni wiec wszytsko bylo ok i bylam tez pewna ze nie zaszlam w ciaze. Dzis mija 35dzien cyklu...i brak miesiaczki...nie wiem co jest tego powodem...tym bardziej ze ostatnio w ogole nie mialam zadnych steesujacych sytuacji itp. a podczas sexu zawsze byla prezerwatywa i nic nie peklo... wiec co moze byc powodem spozniajacego sie okresu?? myslicie ze to mozliwe ze ciaza?;/ a moze te upaly....hm..juz sama nie wiem

ciaza jak nic :) gratuluję :):)

naprawde tak myslisz czy tylko sobie zartujesz?? bo dla mnie w takim razie te zarty nie sa smieszne..;/

http://s9.gladiatus.pl/game/c.php?uid=37805

a ja ci powiem coto jest!! to nie jest zadna ciaza i to moge ci zagwarantowac na 100% ... ale wiem jedno... tabletki "po" powoduja meeega masakre w organizmie i jesczez te upaly!! to na pewno to jest przyczyna!! wiec o ciaze sie nie martw.. a raczej o zdrowie... bo to nie jest witamina...:/ taka tabletke mozna zazyc ale nie czesto.. bo jezeli przyjmuje sie ja jak witaminki to sorry ale ma sie kisiel zamiast wnetrznosci:/ i nie mowie tego zlosliwie tylko naprawde!! moja mama jest anestezjologiem i juz wiele roznych rzeczy widziala:/

no wlasnie tezmi sie tak wydawalo ze to ta tabletka...;/ chociazby z tego wzgledu ze ostatnia miesiaczka mi sie spozniala 2tyg. Ale wkurza mnie nie ze na ulotce nie napisza ze po tej talbetce moze sie wsyztsko na maxa rozregulowac itp. ;/

podnosze bo wicaz nie mam okresu..;/ chcialabym znac tez opinie innych :(