Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Dziewczyny spia?:) Mam pytanie a to mozna samemu bawic sie z zdzieckiem na tej pilce bez zalecen lekarza?chodzi mi o to zeby nie zaszkodzic maluchowi O rany wczoraj tak nisko lecial samolot ze myslalm ze wojna sie zaczyna szok a ile huku bylo a to byly cwiczenia na dzisiejszy dzien

czesc ja mam termin na 10 kwietnia:) jestem tu nowa:P przyjmiecie mnie????? :)

Pigi mozna mozna kiedys Zawitkowski pokazywał... Młoda...tylko ze my to juz \"dzieciate\" a Ty oczekujaca..mysle ze poszukaj terminu kwiecien 2009 :)

Mloda gratuluje -fajny termin sobie wybralas ja jak bede sie decydowala na drugie dziecko to tez na kwiecien:) A u nas pada

pigi jasne, ze możesz sama ćwiczyć; tym bardziej jak się chodzi na zajęcia i można podpatrzec jak to robić fachowo; to o czym pisałaś, że dzieci są przyjmowane do szpitala na kilka dni z rodzicami to chyba właśnie chodzi o to, żeby nauczyć rodziców; bo oni przecież przez tydzień lub dwa cudów nie zdzialają; piłka i równoważnia to fajna sprawa; oprócz tego co pisze Liliankas, że ćwiczenie zachęca do przebywania na brzuchu wyrabia się zmysł równowagi; obserwujemy wtedy czy dzidzia leżąc na brzuszku przy np. przechyleniu piłki (równoważni) w prawo robi \"kontę\" w lewo tak aby cały czas znajdować sie w poziomie a nie \"lecieć za sprzętem\"; jeśli nie też zachęca sie zabawką do uzyskania poziomu; marysia a czy my z jednej wioski? ;-) u nas też dzisiaj odpust :-D pa

wstawilam nowe fotki jak macie chec to zobaczcie moja corcie:)

dzieki dziewczyny za pocieszenie. lida, rozumiem twoje tlumaczenie cwiczen :) bo czesto mlodej pomagam, jak lezy an brzuszku obracac sie, podnosze jej raczke i wtedy ona dociaga biodro, troszke ją popchne i sie obraca. ona [ prostu sama nie chce nawet tej reki podniesc, ale jak sie ją postymuluje to jakos idzie. maly leniuch rosnie. dzisiaj kolezanka urodzila Kubusia. jak sobie pomysle, ze jest od mlodej 4 miesiace mlodszy i jest taki malutki i jeszcze nic nie potrafi, to smieszne mi sie wydaje, ze za kilka lat beda po prostu rownolatkami i ta rooznica drobna, bo drobna,a le jednak, gdzies tam sie rozmyje. u nas tez dzisiaj leje, a chcielismy z M. pojechac na weekend nad Zatoke Rekawicka kolo Czaplinka ale w taka pogode nie ma sie co wybierac:/

denim ja z kolei nie wiem czy Ciebie zrozumialam :-) generalnie chodziło mi o podwinięcie rączki ramienia przez które ma się obrócić, nie o podciągnięcie w górę rączki która ma się przerzucić; a na marginesie... co ty tam masz w stopce??? ;-)

pigi fajna ta Twoja Oliwka; mój typ to ta różowa pszczółka :-) aaa... i tu też pada :-(

cześć dziewczyny, nie zdążyłam jeszcze nadrobić zaległości w czytaniu więc być może już te pytanka były,chciałam się Was poradzić może któraś z Was popełniła taki sam błąd jak Ja nie przekładając brzdąca z boku na bok i efekt niekształtna główka,co prawda lekarze mówią że to się samo wyprostuje ale jakoś nie chce mi się wierzyć,podkładam co się da pod główkę ale to nic nie daje, zaczynam się poważnie martwić - może coś poradzicie? Kobietki napiszcie mi czy wasze dzieciaczki też się strasznie pocą (głównie rączki i nóżki) Weronika czasami pozostawia mokre plamy po stópkach-czy to jest normalne? Kończę bo malutka zaczyna mi pojękiwać.

pigi- sliczna malenka, ale to zdjecie w ubranku w paski najlepsze :) a Adas dzisiaj pierwszy raz obrocil sie z pleckow na brzuszek i jak zalapal to juz 3 razy sie przekrecil. Tylko wrocic jeszcze mu sie nie udaje. i od paru dni jak sie go nosi w pionie tak przodem do swiata, to ciagle odrywa glowe w przod. jakby sie chcial wyrwac do przodu :) ale sie silny zrobil. robi postepy doslwonie z dnia na dzien. dopiero co glowka mu sie chwiala na boki jak po pol litra, a dzsiaj juz takie ewolucje robi. czyli nie ma co sie martwic, na kazde dziecko w koncu przyjdzie czas. juz niebawem zaczna nam maluszki siadac. niesamowite, ze to juz minelo 4,5 miesiaca! no, jutro rano jedziemy do Opola na slub kolezanki i w poniedzialek do Szczyrku. mam nadzieje, ze pogoda sie nie zepsuje. dzisiaj juz leje, a nie widzialam prognozy jak to bedzie potem wygladalo. no nic, milego popoludnia zycze!

viki - co do głowki nie wiem, ale o poceniu sie juz pisalysmy i chyba Iwona pisala, ze to normalne. Adas tez ciagle ma spocona glowke i stopki. jak zakladam mu skarpetki to za chwile ma je mokre. a jak ma gołe, to ciagle z jakimis farfoclami, brudne, bo do takich wilgotnych wszystko sie przykleja :)

witajcie w ten deszczowy dzień vikki u mnie tez leżał na jednej stronie ale z tym walczyłam podkładałam wałki, a najlepiej to odwróciłam go w łóżęczku i już główke trzyma prosto. A kształt główki się wyprostował. Czytałam że dzieci maja mieciutką czaszeczke i sie szybko modeluje. A co do asymetri to lekarka stwierdziła ze maluch ma lekka ale nic z tym narazie nie robić bo lekka. Ale dla pewnosci spytam jej teraz czy nie udac sie do neurologa bo i tak sie tym martwie A moj Misiek tez na poczatku nie lubial lezec na brzuchu tez tylko 3 min i finito a teraz nawet lubi a szczegolnie u taty na brzuchu. Sprobuje z tym symulowaniem obrotu A dziewcz\\yny czy wasze babelki tez maja plesniawki ja walcze juz 4 tyg i dalej sa i probuje roznych sposobów i nic moze cos innego podsuniecie :-)

PIGI a pisałas mi ze jak sie układa w C to asymetria kurcze bo sie zmartwiłam bo on sie tak ukłda tzn wygina tylko jak lezy na boczku tak jakby miał ciężka główkę jak leży na wznak to prosciutko. Raczki tez ma rozłożone. Ojej nawet nie wiem czy w tej mojej dziurze jest neurolog dzieciecy

wiesz Polina ciezko jest tak powiedziecale wlasnie warto byloby zeby sprawdzil to neurolog albo jakas rehabilitantka one tez sie na tym znaja,ale nie martw sie na zapas

viki pocą się, pocą... starszemu zostało do dzisiaj (taka uroda :-( ) a Oli najbardziej przy piciu a poza tym często ma takie lepiące łapki, ze nie wspomnę o zapaszku stópek pomiędzy paluszkami :-P co do kształtu głowy to rozmawiałam kiedyś z rehabilitantką; mówiła, że mniejsze zło jak główka zdeformuje sie z boków; ponieważ tam są szwy czaszkowe (dzięki którym główka ma możliwość zwiększenia objętości wraz ze wzrostem) i cały czas \"pracują\" tzn. odkształcą; ale jeśli z tyłu zrobi sie płaski placek to podobno \"po zawodach\"; ale z tego co piszesz to chyba chodziło Ci właśnie o boczki :-) pigi ja też tak uważam, ale juz się boje komuś polecać wizyty u neurologa, zeby jakaś \"ruda\" nie wytknęła mi, że wszystkich tam wysyłam; chociaż jeśli to ma uciszyć niepokój to dlaczego nie pójść do specjalisty??

Dobry wieczór:) Byłam dziś w Ciechocinku i spotkałam się z Iwoną :) Zresztą dotarły też Jej znajome z innego forum..Lukrecja śmieszna, wesoła..Stasia łapała za rączkę a mój zbój Ją prawie kopnął przy swoich obrotach :P Fajnie tak zobaczyć kogoś na żywo i pogadać..choć jakoś miałam wrażenie jakbyśmy się już znały...zdjęcia jak zdążę to wkleje dzis a jak nie to po powrocie...Bo jutro rano wyruszamy nad morze :) na pełne 2 tygodnie....żeby tylko pogoda dopisała choć troche...prawie spakowani jesteśmy...torba stasia największa :P ale kurcze nie wiadomo jaka pogoda..trzeba miec na każdą okazje, 2 kocyki no kurcze pół domu :P zobaczymy jak to do samochodu wciśniemy...biorę laptopa..może gdzieś uda się net złapać..a jak nie...to smutno mi tak 2 tygodnie bez forum.....

Dzień dobry!! Wkrótce w drogę :) a wy tu dzielnie dbajcie o nasze forum...jakby któraś była w ok Kołobrzegu albo Karwi za tydzień to dawać głos :)

agoosiaa: ja będę :D:D

Hej dziewczyny jak tam żyjecie po tej strasznej burzy umnie ok ale 10km dalej pozrywane dachy powyrywane drzewa agoosia miłego wypoczynku fajnie że spotkałas sie z Iwoną .A u nas leje

Hej!!! Agoosia miłego wypoczynku:) i pogody:) Iwona dla Was też:) Ale u nas była w nocy burza błyskało nonstop a tak grzmiało że alarm w moim samochodzie wył przez pół nocy hihi.... jeszcze w zyciu nie widziałam takiej burzy-myślałam że niebo spadnie nam na głowę,a daleko nie miało mieszkamy na 10 piętrze:) oczywięscie mój sznowny małzonek i syn spali jak susły a ja snułam się po domu i co chwilę łaziłam do pokoju Nikosia bo bałam się że wystraszy się huku-taaaaa jasne tak się bał że nawet oka nie otworzył:) Pigi sliczna Oliwcia jak znajdę czas to wkleję mojego smyka popołudniu-teraz wybieramy sie na zakupy mam nadzieje że deszcz trochę przejdzie... Polina80 nam położna na pleśniawki polecała aphtin (chyba tak to się pisze-w aptece powiedziałam aftin i wiedzieli o co chodzi:p cena jakieś 4-5 zł ) i smarowałam w buźce sterylnym gazikiem zawiniętym na palec.

Hej, ja mam znów zepsutego kompa - muszę kupić nowy jak będę miała przypływ kasy. Bo na jednym laptopie to nie ujedziemy razem z mężem (tylko przeczytam co piszecie i już mam oddawać, nawet na maile nie zdążę odpisać). Zdjęcia dzieciaczków na poczcie super :). Podobało mi się różnica w ubiorze Luki i Stasia - normalnie wystarczy ubrać niemowlę w koszule i spodnie a już wygląda jak duży chłopak :). Mój tak jak Luka lata w bodziaku - na dorosłe ubiory ma jeszcze czas, teraz mam być mu i mi wygodnie. Na podstawie fotki Oliwi wiem, że różowy na ciuszkach dziewczynki też może być fajny - pszczółkowy pajac z kapturem jest super! Rufin ma skok rozwojowy. Potrafi się już na brzuch obrócić, na plecy też ale on woli leżeć na brzuchu, bawi się nogami, pełza coraz szybciej, gada cały czas i takie tam. O skoku rozwojowym piszę na podstawie tego jak je - w dzień b. mało a w nocy nadrabia. Żeby w dzień go nakarmić to musi być bardzo głodny albo nie mieć na co patrzeć bo zapomina co miał robić. Za kilka dni kończy 4 miesiące. I to było tyle. U nas też pogoda do kitu. Całe szczęście bez burz. Agoosia, mam nadzieję że pogoda wam dopisze.

Lidia-ja mam w nosie to co pisza te rudzielce jestesmy po to zeby sobie pomagac a jak komus sie nie podoba to niech nie czyta(pewnie zostane skrytykowana przez ruda:)) Viki-Oliwii tez sie poca nozki i czasem raczki pytalam juz nie jednego lekarza i mowil ze jest ok. Polina-ja robie cwiczenia Oliwii ze ja przekrecam z boku na bok i tym sposbem Oliwia nauczyla sie obracac nawet czasem ej wychodzi ze znajdzie sie na brzuszku ale gorzej z powrotem a jesli godzi o glowke ze jemu leci do tylu to musisz nakladac skarpetki z dzwonkami zeby to jego uwage przyciagnelo

Ale fajowe fotki:)a jaka roznica miedzy Stasiem a Luka

A polina-mialam jeszcze napisac mi kazali jak glowke odchyla maluszek do tylu to jak np.nakladasz czapke to od tylu do przodu to samo z ubieraniem od tylu do przodu. A co ja sama tu dzisiaj jestem

Ja tez jestem ale siedzę cichutko jak mysz pod miotłą:) nie mam o czym pisać,to sie nie odzywam...Oglądałam zdjęcia ze spotkania-SUPER!!!!! śliczne te nasze kwietniowe dzieciaczki Jeśli chodzi o ubieranie to ja ubieram Nikodema w \'dorosłe\' ciuszki tak się przezwyczaiłam i tak juz chyba zostanie-teraz jak ubieram go w cos \'dziecięcego\' to tak jakoś dziwnie mi się wydaje:) ale po domu tylko bodziaki i pajace wygoda przedewszystkim:)

hej hej nas burze i trąby obeszły wielkim łukiem; tylko bangla cały czas więc wczoraj i dziś przemieszczanie się tylko autkiem; zresztą z jednej strony nawet lepiej, że tak pada, bo Bubu miał w czwartek stawiane \"bańki\" i jak miałabym mu wytłumaczyć, że słońce na niebie a on ma siedzieć w domu? dzisiaj mój Oliksander pierwszy raz samodzielnie fiknął z brzucha na plerki; chyba bardziej z przypadku ale był tym ubawiony :-) muszę obejrzec fotki; może zdążę jakieś wkleić, ale jak mąż w domu to mnie upędza, że wciąż na kafe siedzę; a ja mu na to, że u dziecia na tym etapie problemy trzeba rozwiązywać natychmiast; nie można robić tego w cyklu np. tygodniowym :-P papa

Hej kochane wrzuciłam zdjęcia mojego Kubusia na poczte a teraz mam problem dałam mu wczoraj i dzisiaj kaszki malinowej ryżowej na moim mleku i ta bestia nie chciała dzisiaj wogóle cycka zacisnął dziubek i nic w ciągu dnia pił tylko 3 razy i na siłe nie wiem co robić

a gdzie jest Anna Śl dawno sie nie odzywała

Ania śl się \'wczasuje\' ;) jest na wakacjach z dzieciakami,od czasu do czasu w miarę możliwości odzywa się na naszą pocztę:)