Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natka1233

pokrzywa ta wspaniała roślina

Polecane posty

Gość natka1233

co możecie o niej powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1233
ja nawet znalazłam przepis na zupe z pokrzywy Zupa z młodych pokrzyw (na 4 osoby): Kilka ziemniaków (2-3) obrać, umyć, pokrajać w drobną kostkę, zalać gorącą wodą i gotować aż się rozgotują. Do większego garnka wsypać 2 duże garście drobno pokrojonych pokrzyw, dodać utartą na tarce dużą marchew, wymieszać i zalać gorącym wywarem z mięsa lub kostki bulionowej (poltora litra). Jedną cebulę drobno posiekać, zeszklić na maśle, połączyć z zupą. Wlać do zupy zawartość garnka w którym rozgotowały się ziemniaki. Zagotować. Zupę przyprawić do smaku solą, pieprzem, zagęścić żółtkiem wymieszanym ze śmietaną (jedno żółtko, pół szklanki śmietany) i zakwasić łyżką soku cytrynowego. Dłużej nie gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1233
ja nie zjadłabym nigdy takiej zupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to polecam sałatkę he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ta zupa to nie o tej porze roku ;) Nawóz też można zrobic. (Niektórzy twierdzą że ta zupa smakuje podobnie jak pachnie nawóz :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jadlam pokrzywe przyrzadzona na sposob szpinaku i byla w smaku ekstra tyle ze nie taka sliska jak szpinak. odgotowana pokrzywe podsmaza sie na zasmazce nastepnie dodaje się wymieszaną z jajkiem i z czosnkiem smietane. potrawe soli sie do smaku jak kto lubi. ekstra. Jak ktos jest miesozerny to moze dodac skwareczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1233
a jak zrobić taki nawóz z pokrzywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Farmerko! Kopę lat! 🌻 :D Jak już jesteśmy w temacie to jak Twój konik - wszystko się zagoiło modelowo? A z ogierami to chyba najlepiej począc jakieś źrebaki... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedziałam, wiedziałam, że smród tej pokrzywy to MUSI przywabić ekoogrodników :) Konik cały już dawno i zdrowy. Na zimno rozpatrując wszystkie możliwe przyczyny, doszliśmy do wniosku, że powodem zranienia było najprawdopodobniej gwałtowne zderzenie z rogiem naszego byczka. Bo dawniej kucyś ganiał z upodobaniem całe nasze łaciate stado, a od czasu niefortunnego wypadku jakoś dziwnie omija krasule szerokim łukiem... Pozdrawiam znajome ogrodniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzieki pokrzywie 20 lat temu zlikwidowalam lupiez :) w tym celu trzeba majowe lub czerwcowe pokrzywy umyc , posiekac , wlozyc do sloja i zalac spirytusem. sloik na 2 tygodnie wstawic w ciemne miejsce . po tym czasie jest gotowa nalewka - i wcierac ja we wlosy. lupiezu nie mam do dzisiaj ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe tak, zapach pokrzywy to nasze logo :P To super że konik zdrowy - prosimy zadac marchewki od topikowych cioć :D :D A to jest [ czesc ] 🖐️ (ale ja też musze powiedziec, że wszystkich nie umiem, używam tylko kilku ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1233
dzięki tereklo na pewno skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zielonym topiku..." --> na który oczywiście nadal serdecznie zapraszam, zwłaszcza na ten w mojej stopce, bo tam ostatnio ruch ;) tereklo - 🌻 Moim zdaniem nie serio - chyba wie sama... :D:D:D (ale swoją drogą faktycznie śmieszny efekt dał brak tego \"łą\" w klaczach pokrzywy :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, faktycznie jesteś tam! ;) Tak? Buu a myśmy już myślały, że fasolnik... :( Zresztą - co to za różnica, jeżeli smaczne... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożesz nożesz
O pokrzywie mogę powiedzieć coś bolesnego, bo jako mała ofiara losu, znaczy, dziewczynka :p wpadłam do rowu z bujnie rosnącą pokrzywą. Twarz i ciało w bąblach, akurat było upalne lato i symboliczne odzienie nie uchroniło przed dramatem ;) Zapewne cała wieś słyszała mój histeryczny płacz, nawet krowa, która pasła się nieopodal, przestała rzuć trawę i obrzuciła mnie zaciekawionym spojrzeniem, do tej pory pamiętam wyraz jej szczerej mordy :o:p To mnie otrzeźwiło ;) Od tamtego zdarzenia, przynajmniej raz w roku, zrywam gołą ręką bukiet pokrzyw i przynoszę do domu, jako trofeum mojego hartu ducha :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka1233
ja też kiedyś miałam podobną historie tylko że wpadłam koło stawu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×