Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sadasdasdas

czemu tak powaznie podchodzicie do zycia?

Polecane posty

Gość sadasdasdas

bo mnie to zastanawia.Na zyciu w ogole mi nie zalezy, od jakiegos czasu myslalam o samobojstwie, ale stwierdzilam ze skoro mialabym nie zyc to moge robic to na co mam ochote. No i robie- jestem szczesliwa- chwilowo. To i tak przeminie, wiec po co w ogole zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiadavzka AA
sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..bo życie dla siebie nigdy nie przyniesie człowiekowi spełnienia ,radości...żyj dla kogoś na kim ci zależy nie wyżekając się swojej tożsamości -ot cała filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i sama widzisz, że wszystko zalezy od nastawienia....robisz to na co masz ochotę i jesteś szczęśliwa...i tak ma być, zdrowy dystans jest wskazany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jestem nieszczęśliwa,maluje obrazy,czytam książki.Przenosze sie w świat fantazji , moj świat.Tylko mój.Pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czesto sobie mysle \"czemu ja sie tak przejmuje pierdolami?\"\"czemu nie potrafie miec teg gdzies, bawic sie, korzystac z zycia\" ale nie potrafie.mam takie mysli, zeby wyluzowac przez jakis czas ale albo szybko opuszczaja one moje zycie alb pozostaja tylko w sferze mysli, marzen. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×