Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezzzsennnssss

Najlepiej nic nie mówić...

Polecane posty

Gość bezzzsennnssss

Dziwne uczucie, gdy pierwszy raz w życiu przyznasz sie przed kims, że jesteś nim zainteresowany/a . Wiadomo skoro pierwszy raz to moze byc nieudolnie, niekonkretnie, mozna sie pogubic w tej gadce... Ale chyb ogólnie ta druga strona powinna sie zorientowac o co tak mniej wiecej chodzi.... Jest mi teraz źle... żałuje tamtej rozmowy :( Nic tylko czekolada i pozbawienie siebie kolejnych złudzeń ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda.. jak wie, to milczy, ucieka.. Jak wie:) o uczuciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
i do tego wcale nie mówilam o milosci po grób,... ot tak...pytanie, czy mozna by spróbowac..spradzic czy cos z tego wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaaaonaa
hmm.. wiesz ja sie odwazyłam, po miesiacu spotykania z pewnym przystojnym Meżczyzną zapytałam o kierunek w jaki zmierza to wszystko.. I podązyło do ołtarza :) Także czasem się udaje a czasem niestety nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
Zastanwwiam sie dzis... jak to oni wszyscy robia ...ze najpierw sie spotkaja, potem sie spotYKAJĄ i jeszcze pozniej sa ze soba i jest im z tym dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eejjjj... warto próbować. nie można wiecznie tego w sobie tłumić. kto wie... może ta osoba zrozumie i coś z tego wyniknie może teraz wydaje Ci się że zrobiłeś/aś z siebie idiotę/kę, ale za parę lat będziesz się z tego śmiał/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
ja dopiero zaproponowalam spotykanie się zeby zobaczyc czy cos z tgo moze byc...i prblem w tym...ze nie dostalam konkretnej odpowiedzi.... przedtem sie miotałam ...wiec sie spytałam zeby wiedziec na czym stoje...a teraz znów mamwatpliwosci...zle mi z tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
pierwszy raz w życiu sie na cos takiego zdobyłam (mam 21 lat)...moze dlatego nie wiem jak to wszystko rozumiec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj po co sie zamartwiasz - zobacz co bedzie - najwyżej raz zrobisz z siebie idiotke a może nie - tym razem ;) Może bedzie ok 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaaaonaa
wiesz mój takze nei dał mi odpowiedzi podczas tej rozmowy. Następnego dnia chciałam sie z tego wycofać, pokazać, ze mi nie zależy, nei chce mnei to sama sobie dam rade. A ku mojemu zaskoczeniu dzień później sam napisał cudnego smsa, spotkaliśmy sie i już tak zostało.. Tylko, ze teraz jestesmy małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramowa dyrektywa
ja poznalam przez net wspanialego faceta... spotkalismy sie, pozniej jeszcze raz i nastepny... znamy sie od miesiaca a juz wiem ze chcialabym spedzic z nim reszte zycia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie dostałaś konkretnej odpowiedzi to znaczy, że albo chce się wykręcić, albo jest jeszcze bardziej wystraszony od Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łał czy to nie przesada ???- reszte zycia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amager
bezzzsennnssss---> dobrze, ze zapytalas.W przeciwnym razie miotalabys sie nadal. Teraz jego ruch. Nie masz czego zalowac. Zobaczysz co bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
Wydaje mi sie ze gdybym ja cos takiego uslyszala....i nie byla pewna...to przemyslałabym to ...i co najmiej zrobila kolejny krok, nwet jesli na NIE to kolezenski.... a TU NIC! FAceci są z MARSA ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1985
jak powiedzialam chlooakowi ze mi na nim zlezy to zaczal mnei olewac tak totalnie ....nie poweim juz tego nikomu.,,,,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
ten (nie)moj tez na razie nic nie zrobil..tzn tak jakby mnie olewał....a we wtorek wylatuje na 4 tyg ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramowa dyrektywa
wiem ze to brzmi nieprawdopodobnie troche... ;) ale tak wlasnie jest - zabujalam sie calkowicie!:) to moj pierwszy chlopak (i mam nadzieje ze ostatni) jakos szybko nam to wszystko poszlo, ale to chyba dlatego ze juz podczas rozmow na gg przed pierwszym spotkaniem zauroczylismy sie soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
wiem jedno nie jestem w stanie zrobic teraz zadnego kroku (po czesci ze strach, po czesci bo uwazam ze jego kolej) i smutno mi jak teraz nie odzywa sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to minie jak grypa - ale mam nadzieje , ze nie tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli wylatuje an 4 tydnie tym bardziej jego kolej cos rzec, napisac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaaaonaa
bezsensu- daj mu troche czasu, poczekaj chwile. To, że sie odrazu po rozmowie nie odzywa nei musi oznaczac najgorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzzsennnssss
Czekam cierpliwe bo chyba lubię się łudzić....ale wydaje mi sie ze strajac sie powiedzic to tak na luzie, zeby nie wywyałoac szoku...powiedziałam w taki sposób ze nie zrozumiał kontekstu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×