nie boicie sie dzialania promieni uv na wasze dzieci?

:P:O

promieni uv, pola magnetycznego, wody z chlorem, albo z różnymi bakteriami, powietrza ze spalinami, brudnego piachu w piaskownicy, konserwantów w żarełku, ludzi którzy przenoszą zarazki, ptasiej grypy, hiv i nowotworów i wściekłych zwierząt:O chyba schowam dziecko do szuflady;)

pod monitorem

ooo, tam mu będzie najlepiej:P

zmywacza do paznokci, oparów lakieru do wlosów, oparów domestosa i płynu do mycia szyb, sałaty, bo niedokładnie umyta grozi listerią, boże może ją ugotować, jak myslicie?, dotykania klamek oraz poręczy w autobusach ze względu na zarazki, kichających ludzi i sama już nie wiem:o:p

promieniowania z TV, monitora itp i jeszcze wibracji z kullki od myszki i oparów tuszu z drukarki

o to, to ,to... dobrze prawisz...

chyba wy nieswiadome zagrozen jakie niesie technika

dlatego ja korzystam z interetu tylko w weekendy, a w tygodniu siedzę w jaskini i zjadam trawę. Dzięki temu będę długo żyć

eee tam, tą trawę obsikał żubr, albo lis , zająć, a książeczki zdrowia toto nie ma pewnie, a jeszcze kwaśne deszcza padały na nią:O

no bo żubr w trawie puszczy;)

komety nisacej w sobie zabojcze wirusy ze skraju ukladu slonecznego, inwazji kosmitow, wypalenia sie slonca, promieniowania gamma, eksplozji supernowej i ultradzwiekow. no i jeszcze telekinezy i talibow, wojny atomowej... a najbardziej roztoczy!!!