Chłopak który mi się podoba powiedział że jego ideałem jest Paris Hilton...

Nie jesteśmy razem, ale bardzo mi na nim zależy. Ja nie jestem nawet w połowie tak ładna jak Paris. Kiedy to powiedział, zrobiło mi się przykro, bo zdałam sobie sprawę, że pewnie nigdy nie będę miała u niego szans...

paris hilton jaest taka piękna jak moja dupa przy sraniu

tak koncza grubasy

to masz pecha dziewczyno skoro nie jestes taka ladna jak piękna paris to nie masz szans zrob sobie operacje plastyczna

faceci chca lasek ktorymi moga sie pochwalic wiec grubasy odpadaaja

ja bym zostawiła, niech się jebie w trzy dupy. po huj mi facet, którego ideałem jest taka pusta dupa? juz wolałabym sobie być gruba, brzydka, niska i jaka tam chcecie... :o

podobnej do Paris? kazdy facio

a mojemu facetowi właśnie puszyste kobiety sie podobają.. zwraca uwagę wyłacznie na mięciutkie panie i uwielbia każdy skrawek mojego ciała :P

twój facet to pojeb! ni ma to jak poswać balon co ma 400 atosfer

oczywiscie jest 10% facetow ktorzy maja uposledzony zmysl i wybieraja grubasy.

Ojejku, czy ja gdzieś napisałam, że jestem gruba?! Jestem raczej szczupła - przy wzroście 165 ważę 48 kg. Po prostu nie jestem blondynką, nie mam niebieskich oczu. A jego takie babeczki kręcą. Ja mam bardziej cygańską urodę (ciemne oczy i włosy, ciemniejsza karnacja) - mój dziadek był Cyganem.

Ideałem tego chłopaka jest stworzonko o IQ cegły :D Chyba nie masz czego zazdrościć... ;)

to musisz byc brzydka.Bo Paris to jest koszmarna.Wybieraj facetow z lepszym gustem:D

a może on powiedział to specjalnie?? może chciał cos osiągnąć...?? ja nie wiem ale faceci są dziwni... naoglądaja się plastikowych lalek a potem wymagaja żeby laski w Polsce były takie same! przecież to nie na naszą kieszeń...:? ale Paris moze mu sie podobać, ale nie będzie jej mieć! Tak by ją pewnie chciał wy0bracać i tyle! Dziewczyno pokaż swoją ambicję, pewnośc siebie! że znasz swoją wartość! Nie mozesz konkurować z jakąś paris bo nie wygrasz, ale pokaż że jestes warta czegoś więcej! Spójrz w lustro i zobacz w sobie ślicznotkę! ;)

Dałam sobie z nim spokój :) Skoro chce Paris, to niech jedzie do Stanów, może mu się uda bo ona i tak spała już chyba z połową świata!