Poznałam przez gg faceta, który jest na wózku inwalidzkim...

jest chory na stwardnienie rozsiane. On widział moje zdięcie ja jego. Pisał, ze chce tylko rozmowy, moze jakiejs przyjazni ale nie ukrywał, ze sie mu spodobałam. Nie wiem co mam robic. Ja teraz jestem w takim okresie zycia ze nie chce sie z nikim wiązac bo zostałam bardzo zraniona ale miło byłoby poprostu z kims pogadac. Czy mam kontynuowac tą internetową znajomosć??

jasne , że tak. Przecież zawsze dobrze jest miec kogoś z kim zawsze można pogadać. Można się przyjaźnić.

dodam tylko ze ja mam 24 lata a on 33...

Wiesz , może byc różnie. Bardzo łatwo przechodzi sie od niby przyjaźni do czegoś więcej. Jeżeli zauważysz ,że on chce czegoś wiecej ale ty nie musisz mu to jasny powiedzieć.

ze akurat jestes w takim okresie zycia ze sie nie chcesz wiazac i dlatego sie nie chcesz wiazac. Ech puste baby

jesli chcesz utrzymywać tą znajomośc, dobrze się rozumiecie itp. to poprostu utrzymuj nadal tą znajomość. Wiek tutaj nie ma żadnego znaczenia.

dlaczego zaraz puste??? bardzo przezyłam rozstanie z facetem i juz nie ufam tak łatwo. Chce byc sama ale nie chce rezygnowac ze znajomosci i przyjazni, to takie dziwne??? poza tym czy wirzyc w przyjazn damsko-męską??? zawsze jedna strona bedzie chciała czegos wiecej...

prawda, sam tego doświadczyłem. Przez 3 lata przekonywałem znajomych i przyjaciół, że przyjaźń KM jest możliwa, by po tych trzech latach boleśnie się przekonać że jednak nie :( Pozdro Majka

czy ten wozek to dla ciebie problem?? od razu w temacie topiku o tym piszesz.... skoro ma to byc tylko znajomosc przez gg, to nie rozumiem twoich obaw... jesli ma sie przerodzic w cos wiecej a ty obawiasz sie jego inwalidztwa...to wybacz :o ale nazywaj rzeczy po imieniu

mi chodzi jedynie o przyjazn i o nic wiecej ale nie wiem czy on bedzie potrafił to zaakceptowac...

jesli mu o tym powiesz, to na pewno... tylko nie zwodz, a powiedz wprost... pozdrawiam

nie chce go zwodzic i nie chce zeby cierpiał przeze mnie.....ale ja kiedys była w podobnej sytuacji i wiem , ze to i tak boli zaprzyjazniłam sie z pewnym facetem, który chciał tylko przyjazni, znajomosci a ja sie w nim zakochałam i mimo ze on jasno postawił sprawe ja i tak cierpiałam:(

cos krecisz.... jesli czlowiek ma przez ciebie cierpiec, to najlepiej zniknij z jego zycia tak bedzie prosciej i dla ciebie i dla niego

A to jakaś Twoja pierwsza internetowa znajomość, że tak ją przeżywasz? Ja tam mam wielu znajomych z gg, z niektórymi spotkałam się na żywo i nie ma żadnego problemu... Po prostu nie flirtuj z nim po sieci, zmieniaj temat, traktuj jak kolegę.

No to dziwne, nie chcesz się wiązać, nie chcesz ufać - ale chcesz żeby był przyjacielem - czyli przyjaźń wyklucza przywiązanie i zaufanie? To równie dobry wykręt jak \"zostańmy przyjaciółmi\".

on jest po rozwodzie

olaboga :O no i co z tego?? dziewczyno, ile ty masz lat? jesli to ma byc zwykla znajomosc przez internet, to nawet jakby splodzil 15scioro dzieci nie powinno miec na to wplywu..... tak jak powiedzialam wyzej : cos krecisz...

Co z tego, że jest po rozwodzie? Szukasz na siłę więcej przeszkód? Żeby tylko znaleźć wytłumaczenie dla niemocy pokochania człowieka na wózku?:)

Wiesz ja też miałam takiego kolegę na wózku inwalidzkim, myślałam,że mogę mu jakoś pomóc rozmową, wyjść na spacer ale On upatrzył sobie, że będę Jego opiekunką na resztę życia, ciężko było to odkręcić, nigdy nie powiedziałam, mu że nie bo nie umiałam tak w oczy, zwyczajnie ograniczyłam nasze kontakty, mówiłam, że jestem zajęta, przykro było tak odmawiać spaceru ale On się angażował.Aktualnie związałam się z kimś, powiedziałam mu o tym na co On stwierdzil, ze z nie bede z nikim szczesliwa tylko z Nim, moze powiedzial tak, bo ma tez lekkie porazenie mozgowe. Pomoz mu, ale nie pozwol by uzaleznil sie od Ciebie, bo bedzie ciezko.

w jakim sensie chciał Ciebie jako opiekunke ?? Czemy kobiety olewacie facetów na wóżki i tylko ich wybieracie na przyjaciól . Wd mnie chyba strach Was ogarania :>