Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozkmina

mnie to zastanawia...

Polecane posty

Gość rozkmina

Podobno łechataczka jest głównym ośrodkiem pobudzenia płciowego u kobiety... Często słyszy się też o magicznym punkcie G ale seks analny nie ma nic wspólnego z obiema tymi rzeczami jak więc kobieta może szczytować poprzez taki rodzaj seksu?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zig Zag
Racja... Jak to własciwie z tym jest ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuc
sam sprobuj to sie przekonasz!!!:) hehe panom ktorzy lubia plec brzydsza tez sprawia to przyjemnosc?? wiec?? cos w tym musi byc!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna26
Niech ktos odpowie powaznie na to pytanie bo to naprawde interesujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie tutaj mamy róznice pomiedzy meskim a zenskim rozumowaniem sexu my osiągamy zadowolenie niezaleznie od tego czy mamy orgazm czasem samo sprawianie przyjemnosci parnerowi sprawia ze odczuwamy przyjemność....no cóz jakos bardziej skomplikowane jestesmy ;) i błedem jest mniemac ze tylko łechtaczka jest miejscem erogennym kobiety....tych miejsc jest wiele...np sutki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kompasik
Przecież kobieta żyje fantazjami, a tak naprawdę do orgazmu potrzebne jest jej wyobrażenie, bo przecież mimo stymulacji łechtaczki lub pochwy nie musi mieć orgazmu, a przy odpowiednim pobudzeniu emocjonalnym jak najbardziej, co wyjaśnia jak penetrując odbyt kobiecie można ją doprowadzić do orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzikówka
... nie uwiezycie, ale nawet ludzie sparalizowani od pasa w dol moga osiagac seksualne zadowolenie... chodzi o to, ze maja na swoim ciele taki punkt..., jak ta nasza tytulowa lechtaczka... to juz sprawa indywidualna. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdzisiek z wioski
Przecież każdy wie, że orgazm to wytwór mózgu, więc narządy to tylko czujniki zewnętrzne, a jeśli ktoś ma dużą wyobraźnię, to może zastąpić taki czujnik fantazją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żubrówka 28
To by miało sens ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może wreszcie odpowiem na to pytanie. otóż orgazm podczas seksu analnego jest jak najbardziej możliwy i np. u mnie bardzo intensywny i ekspresowy. otóż dzieje się tak dlatego, że odbyt i pochwę dzieli tylko cienka ścianka, i gdy mężczyzna stymuluje penisem odbyt, jednoczesnie stymuluje pochwę przez tą ściankę. najbardziej lubię kochac się analnie, gdy leżę na plecach a mój mąż na mnie (podobnie jak w pozycji misjonarskiej tylko pupa musi być bardziej zadarta do góry) orgazm wtedy mam ekspresowo, bo stymulując mnie analnie jednocześnie pociera swoim podbrzuszem moją łechtaczkę. i jest bombowo. polecam wszystkim. panowie spróbujcie również podczas pieszczot oralnych delikatnie wsunąć partnerce w odbyt nawilżony wcześniej palec - odleci momentalnie. to się dotyczy równiez pań, bo pieszcząc mężczyznę oralnie można wsunąć palec do jego odbytu i delikatnie pieścic gruczoł krokowy - jak wsuniecie palec (nie za głęboko) i podniesiecie go do góry wyczujecie zgrubienie - facet wtedy tryska ekspresowo i doznania są olbrzymie to tyle co miałam do powiedzenia pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem łechtaczka pomaga w osiągnięciu orgazmu, ale orgazm jest pochwowy, czasem uda się że oba na raz, ale to wyższa szkoła jazdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×