Kobiety - ocencie mnie - powaznie

że się coś wysoooko cenisz:o

Cenie sie wysoko, to prawda. Ale czy mam sie porownywac z jakimis gosciami pelnymi kompleksow, ktorzy boja sie podejsc do dziewczyny. Ja sie nie boje, nie moja wina.

tez uwielbiam rower i za to masz u mnie + nie unoś się tak,bo ci ciśnienie skoczy

Wcale sie nie unosze. Dziewczyna, ktora lubi rower - rzadko spotykany okaz, podoba mi sie. Skad jestes?

ze stolicy

no widzisz, a ty jak na mezczyzne jestes strasznie...prosty. To jest swietna wymowka, jesli sie popelnia blad - po prostu chcialem sprawdzic. Moim zdaniem walnales byka i tyle, ale nie w tym tkwi problem, bo to sie bardzo czesto zdarza, szczegolnie mezczyznom ze nie przywiazuja wagi do ortografii, umyslu scisle maja wyzsze cele i to jest dla mnie zrozumiale natomiast nieumiejetnosc przyznania sie do bledu to jest twoj problem.

Opisz siebie -wyglad, wiek, co lubisz robic jak masz wolne

debi widze ze jakis facet wszedl ci za skore, ale zrozum nie kazdy jest taki. Ale i tak cie lubie

a dlaczego odczuwasz potrzebe wystawiania swojej osoby na ocene? potrzebujesz sie dowartosciowac?

Mam dola - niewazne dlaczego (nie przez dziewczyne)

jestem bardzo tajemnicza.Dobranoc

Niestety zle wywnioskowales, ale jestem juz w wieki srednim no moze prawie, i troche juz wiem na temat kobiet, mezczyzn i samej siebie, powiedz tylko sam, czy twoje stwierdzenie "jak na kobiete"bylo na miejscu i czy nie powinnam czuc sie delikatnie urazona tym bardziej, ze ja zwrocilam sie do ciebie calkiem normalnie...i tak na marginesie bylo w historii swiata troszke kobiet ktorym dedukcja szla nawet znacznie lepiej niz mnie... :)

Nie czepiaj sie szczegolow - nie wiedzialem, ze moze to kogos urazic, na przyszlosc bede pamietac. Ale z drugiej strony od poczatku widze,ze jestes do mnie negatywnie nastawiona. Zrobilem ci cos czy co?

Hmm...nie sadze abym byla nastawiona negatywnie do nikogo, a juz szczegolnie do kogos kogo nie znam, a sam chciales oceny swojej osoby wiec staram sie tylko napisac ci jak cie odbieram po kilku postach i nadal nie moge oceniac poniewaz czlowieka poznaje sie latami. Jednakze czasem wystarczy jedno stwierdzenie aby zastanowic sie kim jest osoba wydajaca tego typu opinie o plci badz co badz pieknej:) mam nadzieje ze bylo to niefortunne sformulowanie i wierze ze moglibysmy w innych okolicznosciach porozmawiac na wiele tematow i "jak na kobiete" potrafilabym dotrzymac ci kroku w intelektualnych dysputach :)

Wiesz i tym sie roznimy. Juz po paru postach wiem, ze jestes normalna i mialbym z toba o czym gadac. PZDR

bardzo jestem ciekawa co studiujesz, ale widze ze dajesz mi delikatnie do zrozumienia ze jednak nie masz o czym ze mna rozmawiac:) wiec i ja pozdrawiam i zycze wszystkiego naj

Nie slyszalas, ze faceci boja sie silnych kobiet ;-) Tak na prawdę wstaje jutro wczesnie i chce sie przynajmniej te 5 godzin przekimac. A studiuje ekonomie. Dobranoc

I wlasnie w tym sila aby przyznac sie do slabosci, i strachu przed kobietami:) a ja jestem zwykla slaba kobietka:) nie wiedzialam tak swoja droga ze ekonomia jest nauka scisla ja tez studiowalam cos podobnego i nazywalo sie to nauki ekonomiczne. Milego dnia zycze i wstawania z checia do zycia bo wiem jak to przykro jest gdy trzeba wczesnie wstawac