Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marlena_ 1867

wszystko sie tak pomieszalo....... juz niewiem co mam robic?????????????????????

Polecane posty

Gość marlena_ 1867

pewnie pomyslicie kolejny podobny topik o chlopaku.. "co mam robic".. i tak jest, musze to gdzies napisac wygadac sie bo nie moge.. niewiem juz co mam robic i prosze Was kochane o rade.. niewiem nawet jak zaczac.. mam chlopaka.. albo nie mam. niewiem juz. od jakiegos czasu wogole tego po nas nie widac. bylismy w piatek na imprezie (oddzielnie) a wczesniej widzialam go z jakimis dziewczynami..niby nic nie tobili ale jednak. no i na tej imprezie totalnie go olewalam. zreszta tak mi kazdy radzil... no i nawet niezle mi szło.. w pewnym momencie zauwazylam ze go nie ma. i zaczelam do niego dzwonic zeby przyszedl ze chce pogadac itd itd.. a on powiedzial ze nie chce ze mna gadac... i kurde czuje sie beznadziejnie najl\pier taka olewka a pozniej wyzdzaniam pisze smsy;/ niewiem co mam teraz robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena_ 1867
chodzi mi o to, ze .. co on o mnie pomysli? i wogole.. kurde:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej zrobisz jeśli spotkasz się z nim twarzą w twarz i powiesz prosto z mostu o co ci chodzi nie słuchaj rad innych ponieważ każdy przypadek jest inny tak jak różni są ludzie . Pozdrawiam i życzę powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena_ 1867
i wiem ze tak byloby najlepiej, ale ja nie chce teraz sama znowu pierwsza prosic o spotkanie.. niewiem czy sie do niego odezwac czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena_ 1867
wlasnie teraz tego zaluje.. chcialam zeby zobaczyl ze ja tez moge tak go olewac (?) a poznije zaczelam dzwonic pisac.. jezu... wyszlam na jakas.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena_ 1867
wiem, dziwny jest.. i chyba lepiej byloby jakby to wszytsko juz ise skonczylo. ALE NIE. ja nie chce bo go kocham.. i nawet jak juz wczesniej pisalam najpeirw go olewam.. nie zauwazam.. pozniej i tak musze zadzwonic zaczac gadac jakies glupoty i wszystko popsuc.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×