zinterpretujcie proszę ten cytat

Mężczyźnie samotność może dopomóc w odnalezieniu siebie, kobietę zabija. - Oscar Wilde.

Mężczynom wystarcza masturbacja, kobietom nie:P

na to nie wpadłam...;) kto jeszcz coś napisze (na temat of kors)??:)

To chyba znaczy, że samotność dla mężczyzny jest lekarstwem a dla kobiety trucizną. Jeszcze inaczej facetowi pomaga, a babia nie potrafi sama być. Ale wilde sie na babach nie znał, bo ja tam lubie czasem sama pobyć.

Chyba miał na myśli, że kobieta musi mieć u boku mężczyznę, a mężczyzna może żyć sam, bo to mężczyzna...(lepsza glina) skąd ty wzięłaś ten cytat i czemyu prosisz akurat o interpretację tego?

curva--> a tak wzięłam...bo się zastanawiam, czemu mi tak na dekiel bije :(

Nie znał się bo był gejem...a może właśnie dzięki temu się znał?:D

Dokładnie.Kobieta potrzebuje wsparcia i silnego ramienia mężczyzny ;).A mężczyzna o ostateczności poradzi sobie sam

sa mezczyzni ktorzy sa tzw. samotnymi wojownikami i dobrze im z tym. nawet jesli kobieta lubi pobyc sama to nie jest to decyzja na cale zycie. jestesmy bardziej uzaleznione od czyjejs milosci i obecnosci, bez ktorych zycie zaczyna nieznosnie dokuczac. to kwestia charakterow plci

przeżyłam jakiś czas temu kolejny zawód miłosny, który był równocześnie upadkiem mojej wiary w drugiego człowieka....:o dawno tak nie spieprzylam wszystkiego jak wtedy

meżczyzna jest głową kobiety a głową mężczyzny jest Jezus, dlatego kobieta jest przy mężczyżnie a męzczyzna rozmawia z Bogiem.

Mężczyzna może zakosztować samotności tylko wówczas, jeśli wie, że za ścianą w kuchni mama gotuje mu obiad, a w lodówce jest piwo.

nie dokońca tak jest jak mowisz niektorzy mężczyżni się zachlewaja bez kobiety

automatyczny spawacz--->znaczy się więc co??:o

chyba jednak--->wreszcie jakaś pociecha....... nie tylko ja cierpię ;)

Najlepszą interpretację przedstawił/a nam: ja a bo co... automatyczny... przesadziłeś! kobiety tez rozmawiaja z Bogiem, nawet ja.

Nie wiem czy warto cytować akurat tę mysl gościa, którego zabił drugi facet:D, do którego zreszta pisał listy pełne skamlenia o miłość i litość :D Z Oscarem to ostrożnie , bo to cholerny pozer;)

myślicie? ;) znaczy się, kobieta też może być dzielna i jej się nie rzuci na psychę? ;)

geja, który żarł na poęgę , bo kompulsywne jedzenie dawalo mu przyjemność? Wreszcie ledwo się ruszał:D Zabawne pisac o tym w kontekście zdrowia psychicznego:D

ja tam do gejó nic nie mam, zwłaszcza jeśli taki umarł zanim mnie zrobiono ;)

No ok, ale warto akurat Wilde'a traktować na zasadzie " z dużym przymrużeniem oka" - bo czym innym sie wydawał, a kim innym był:D

to dlaczego ja się czuję jakaś taka do d... :o?

bo chcesz po męsku odnaleźć siebie, a wychodzi ci to po kobiecemu

chociaz zresztą nie mam zle - nie cierpię przynajmniej tak jak Ci ludzie co stracili bliskich w tej katastrofie przez glupotę kilku osób, które dopuściły do tego autokarowego wypadku ....

u ,bo kazdy jest po prostu inny ----------> to w takim razie gej by musiał po obojniacku chyba

nikt po mnie nie płacze jak po tych co zginęli albo walczą o życie ..tylko nawet nie stać mnie na to, żeby coś komuś z siebie dać...

po męsku i po kobiecemu- w odniesieniu do cytatu Wilde\'a

Juno no niby tak, masz rację...

do roboty cholera jasna sie wziąć - drew nanosić, wody ze studnia, albo jakąś drogę położyć. Co ty cholera chcesz, żeby po tobioe płakali jak nie zyjesz? Przecież zyjesz, wiec akurat jesteś w nieco lepszej sytuacji ogólnej niż ci co nie zyją, a ktoś po nich płacze - ludzie to maja zboczenia i jeszcze Wildem sie podpierają, zboczeńcem jednym :D

wlasnie od tej roboty to mi odbiło...:o najpierw listwy podlogowe zalatwialam , woziłam, przycinalam, montowalam a teraz po cyklinowaniu je znów musze zamontować chloery... nie cier-pię ich!! pilnowalam remontu i w ogóle jeszcze to nie koniec...:o ja juz mam dość facetów tak naprawdę :o po tym remoncie to ja juz mam ich wszystkich dosyć....