Jak znależć wdzisiejszych czasach pracę?

Jak znależć wdzisiejszych czasach pracę? Podyskutujmy jak wam się udało zdobyc pracę. A może też wypowiedzą się osoby, które zdecydowały sie na wlasną działalność. Czy było im trudno, jak jest i dlaczego?

po pierwsze trzeba zacząć szukać

idź na forum o pracy , tam jest pomyslow ogrom ...

ja szukam takiej pracy jaka bedzie mnie chocy troszke cieszyła i w istotny sposob rozwijała inne oferty mnie nieinteresuja dlatego ciagle jestem bezrobotny:)

Ja pracowałam w jednej firmie dosyc długo, w tej chwili zmieniłam prace i zaczynam wszystko od nowa... Umowa oczywiście na czas określony- niestety.

Pierwszą prace dostałam bo znjaoma mi powiedziała, ze jej partnerzy w interesach kogos szukaja złozyłam cv i sie udało. Pracowałam tam 3 i pol roku, zniszczona psychicznie, dojrzałam do decyzji, ze ratowac swoje zycie:) Zaczełam od ogloszen na www.gazeta.pl/praca chodizłam na rozmowy, przez rok tkaiego szukania- a zastrzegam, ze szukałam czegos lepszego, 3 razy dostałam prace z ktorej zrezygnowałam. Nadal szukałam, słalam cv na potege, zawsze na jakiejkolwiek stronie netowej bym nie była wchodziła w zakładke kariera i lukałam czy nie ma czegos dla mnie :) W ostatnim etapie, dodam, ze byłam juz na skraju zalamania nerwowego, bo nadal pracowalam z wariatkami w tamtej firmie ;) dalam ogłoszenie na www.gratka.pl strzał w 10!!!! Odezwało sie kilka firm, poszlam na rozmowy, sama sobie wybrałam tę, która najbardziej mi odpowiadała z wynagrodzeniem i perspektywami. To było dokładnie 5 miesięcy temu:) Bo tyle już tu pracuję. Każdemu polecam, dajcie ogloszenie pracodawca was znajdzie,m nie poddawajcie sie szukajcie wszedzie, zobaczycie ze sie uda. :)

a swoją droga zaczyna sie naprawde ciezko robic ze znalezieniem pracowników, kolezanka szukala na asystentke dziewczyny do firmy z ktorej odchodzi- na swoje miejsce, nie jest to blisko, oczywiscie zalezy dla kogo, ale ogolnie na skraju Warszawy, ale warunki fajne praca ciekawa..i co? na rozmowie była tylko 1 dziewczyna! Oczywiscie byl przesiew cv bo ludzie przysylaja nawet nie czytajac ogloszen, ze jak ma miec doswiadczenie to po co bez wysyła?! W kazdym razie z 5 zaproszonych dotarła 1 na szczescie okazała sie naprawde fajną, ciekawą osobą, spełniającą wymagania. Kolezanka zapytała ja jak dlugo szukała pracy, powiedziala ze odkad w poprzedniej firmie stalo sie nie znosnie, czyli jakies pol roku.. mieszka na białołęce bedzie dojezdzała na Okecie. Ale widac zalezalo jej. I robiła to samo co ja, pilowala ogloszenia dniami i nocami :) zycze powodzenia i wytrwalosci bo to ona jest podstawa sukcesu.