Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana 0000

Jak zapomnieć gdy kocha sie nad życie??

Polecane posty

Gość Załamana 0000

Byłam z nim przez 6 lat.. Nasz zwiazek zawsze był burzliwy. Jednak kochalismy sie i bylismy szczęśliwi. Do dnia w którm ON miał wypadek:( Poświęciłam wtedy wszystko dla niego, opiekowałam sie, spełniałam każdą zachciankę i nie zwracalm uwagi na przykre zachowanie (ostrzegali o tym lekarze). Jednak ON dochodzi juz do siebie, właściwie jest całkowicie samodzielny i... odsunął się ode mnie. Już mnie nie chce, nie czuje by kochał:( Lepiej czuje sie w towarzystwie kolegów, których w ciężkich chwilach niestety nie było:( Nie daje rady:( Nie umiem bez niego zyc... Ale chyba już nie mam siły walczyć o tę miłość.. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może warto
od siebie odpocząć jakiś czas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skurwiell
tyle mu poswiecilas a on ma to w d... zostaw go , tylu facetow chodzi po swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Nie potrafie zapomnieć:( Myślałam,że to miłość na całe życie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaaaa
bylam w bardzo podobnej sytuacji tylko, ze moj facet nie mial wypadku ale tak sie ulozylo, ze osiagnal totalne dno, depresja , bylo z nim bardzo zle wszyscy kopneli go w dupe, ja mu pomoglam i co sie stalo? wrocil do kolegow, odsunal sie ode mnie, juz nie zauwazyl ze ja moge miec problemy zaczal sie tak odsuwac az w koncu zamilkl mam nauczke: nikomu nie pomagac za bardzo bo i tak nie doceni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
No dokładnie:( To straszne ze poswicasz drugiej osobie cala siebie a ona ma Cie gdzieś... Tak po prostu bez wytlumaczenia.. Serce mi peka. Nie wiem co mam ze soba robic, przychodza rozne mysli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walcz
Walcz o tą miłość!! Zdarzaja sie przeróżne kryzysy, a jednak wyapdek to duzy szok dla czlowieka. Przeczekaj to! Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozięble z domieszką
Nie można nikogo zmusić do miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
No właśnie, nie można i ja wcale nie chce GO przymuszac. Musze zapomniec.. Tylko jak to zrobic? Wszystko razem przez 6 lat:( To cierpienie i samotnośc jest nie do zniesienia.. Wspomnienia już całkiem mnie dobijają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozięble z domieszką
Czas, czas, czas leczy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Chyba potrzebuje na to wieczności:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozięble z domieszką
Nie będzie łatwo wiem o tym z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Najgorsze jest to, ze ja ciagle mam nadzieje:( Ciągle czekam na to, ze może on oprzytomnieje i wszystko sie ułoży.. Ale chyba sama w to nie wierze:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozięble z domieszką
Może się właśnie tak stanie. Trudno przewidzieć. A jakby co to wiesz, pół światu tego kwiatu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Czasem myślę, ze byłoby lepiej gdybym pokochala kogo kto bardziej mnie doceni, bardziej sie bedzie starał.. Ale sercu wytłumaczyć tego nie umiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Odpocząć to na pewno.. Postanowilam nie spotykac się z nim przez jakiś czas.. I chyba tak pozostanie na zawsze.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja totalna
Zycie jest do dupy!! Moj chlopak mnie zdradzil, wybaczylam, potem mnie zostawil. Moj ojciec jest alkoholikiem, mama wykancza sie psychicznie.. Ja juz nie daje rady. Zyc sie odechciewa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Ja oprócz chłopaka tez mam kilka powaznych problemów.. Eh, zycie na prawde nie jest latwe:( Ja nie daje juz rady.. I nie czuje wsparcia z zadnej strony:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUUUUUUUUUU0000
Buuuuuuuuuuuuuuuuuu..................:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
ON pisze ze kocha, że chce być ze mna, ale nie wie jak bedzie i nie potrafi nic obiecać. Jak mam walczyć, jak sprawić by odżyła ta miłość???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno ty juz zrobila naprawde bardzo wiele, wiec dlaczego to ty masz walczyc? daj mu przejac inicjatywe jesli zrozumie co stracil to uwierz mi szybko sie do ciebie odezwie zachowalas sie chyba najlepiej jak moglas wiec nie trac sil na kolejne zmagania z losem, teraz jego kolej by sie wykazac a ma za co byc ci wdzieczny i oddany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Ciężko jest czekać gdy się kocha.. Ale chyba nie mam innego wyjscia.. robiąc teraz pierwszy krok czulabym sie upokorzona.. I tak sie juz tak czuje:( Myślałam ze po tym wszytskim bedzie cudownie, odwdzięczy mi sie, a jest zupełnie na odwrót:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
kobiety zawsze kochają skurwysynów!!!!!wiem to po sobie!!!!mam w główce już takiego jednego od 2 lat!!!wiem,ze to drań dupek i kurwiarz a jednak....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
To straszne:( Od zawsze ciągnęło mnie do drani. Czemu nie potrafie sie zakochać w ulozonym i spokojnym facecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
ja tez tak mam koło mnie kręcą sie porządni faceci!!!!a mi cos w nich nie pasuje..nie mają tego czegos ..tylko czego?zawsze podobają mi sie dranie mimo wszystko ze na początku znajomosci sa ok ale po miesiącu udawania wychodzi jaki jest frajer!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Hehe dokładnie.. Moj facet ma strasznie ciężki charakter. Zbyt wiele mu juz wybaczylam. Inna dawno by go zosatwila. A ja nadal kocham i mam nadzieje, ze cos sie zmieni.. Coś jest ze mna chyba nie tak:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
najgorsze jest to ze nieswiadomie szukam cech mojego ,,ukochanego'' w innych facetach robie to nieswiadomie!!!!moj ostatni nawet miał taki sąm wzrost,oczy i usta i nawet nogi miał podobne!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
z Tobą jest wszysko ok to znim jest cos nie tak!!!nie myśl o nim jeszcze przyjdzie do Ciebie zobaczysz!!!!a macie jakis kontakt ze sobą jakie są między wami relacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×