Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana 0000

Jak zapomnieć gdy kocha sie nad życie??

Polecane posty

Gość Załamana 0000
Ty chociaż szukasz!! ja nie potrafie nawet spojrzeć na kogos innego.. Chociaz jakies dwa latatemu prawie Go zdradziłam:| Z facetem zupełnie innnym niż obecny.... W ostatnij chwili sie wycofalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
a najlepiej to porozmawiaj z nim o tym wszystkim!!!!!szczera rozmowa dużo Ci wyjasni może sam nie może odnalezc sie w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Obecnie sms-ujemy.. O wszystkim i własciwie o niczym. Zero konkretów.. Wiem, ze on mnie kocha, ale cos go blokuje. Może to przez ten wypadek, bylo z nim bardzo zle, lezal jak roślinka, opiekowalam sie nim, niektore sytuacje byly dla niego zenujące np. zalatwianie sie przy mnie do basenu:( Teraz chodzi o kulach. dzis spytal mnie czy nie bede sie wstydzic z nim wyjsc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
szukam bo musze szukać!!!!!nie moge żyć jakąs chorą nadzieją Ty jestes w innej sytuacji i bardzo możliwe ze będziecie jeszcze razem!!!ja nie moge na to liczyc bo moj ,,ukochany'' zmienia kobiety jak rękawiczki,..obecnie jest w Anglii już siedzi tam 2 lata nigdy nie szukałam z nim kontaktu to z jego inicjatywy mamy go do dzis ale po tym co wczoraj sie dowiedziałam mam tego kontaktu serdecznie dosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
W tym jest problem, ze on nie potrafi mówić o problemach, wyrazac swoich uczuc. Ciężki charakter, jest zamknięty w sobie (na maksa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
a widzisz i własnie o to w tym wszystkim chodzi!!!może ma żal do siebie..ze to wszystko musiałas znoscic ..wiesz daj mu czasu ..nie naciskaj..poprostu bądz przy nim po jakims czasie powinien sie otwotzyć tyle lat byliscie ze sobą nie wydaje mi sie zeby tak to zakończył!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Ja w takiej sytuacji wolałabym zerwać kontakt całkowicie.. Albo jestem z kims albo nie. Nie potrafilabym sie szczerze przyjaznic z byłym ktorego kochalam:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
miłosc jest cierpliwa!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
myśle ze będziecie razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Wiesz chyba masz racje, wszyscy w moim otoczeniu mi to mówia. ale cięzko jest. ja tez potrzebuje czułości. Tym bardziej po tym wszystkim... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
ja kontakt już zerwałam nawet gdyby probował sie dalej kontaktowac to i tak nie ma sensu..jestem wsciekła na niego!!własciwie nie powinnam bo facet nikogo nie kocha procz siebie!!niedawno był w kraju nawet sie znim widziałam...ale już przygruchał sobie nową,,ukochaną''...przyznaje sie jestem zazdrosna ale mam żal do siebie ze o takiego frajera!!dziewczyną zna go zaledwie 4 dni a już przylatuje do niego!!!to jest chore!!nie zna faceta a leci !!!mnie tez proponował wyjazd pare razy przez te 2 lata ale sie nie zgodziłam bo wiem jaki on jest!!a kobiety niestety teraz lecą tylko na kase !!ale widocznie on takie lubi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
jesteśmy w zupełnie innej sytuacji:)bądz przy nim a jesli on jest zamknięty może oczekuje tej otwartosci własnie od ciebie!!zawsze jest tak w związku że któras ze stron jest bardziej otwarta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Na mojego faceta tez leciały takie beznadziejne panienki, na szczęście je olewał i teraz zobaczył komu tak na prawde na nim zalezy. Bo przy łóżku w szpitalu byla garstka osób.. Ja jestem 100% bardziej otwarta, lecz niestety niecierpliwa... Eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkkkaaa
to mamy cos wspólnego ze sobą:) ja tez jestem niecierpliwa..jesli kochasz go tak jak piszesz to będziecie razem..myśle,że to zależy od Ciebie od twojej cierpliwosci będzie dobrze:)być z kimś tak długo to cudowna sprawa:)tez pragne stworzyc związek ale niestety spotykam tylko takich,którzy parzą jak tu zaciągnąc mnie do łóżka...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Eh tylko ile ta moja cierpliwosc wytrzyma.. faceci moim zdaniem sa coraz gorsi:|A w zwiazkach coraz wieksze patologie. Moje obserwacje sa przerazajace:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeden z kwiatków....
Trafne spostrzeżenie - patologia, bo facetów nie stac na stałość, nie potrafią zagwarantowac bezpieczeństwa ani określić sie konkretnie..dlaczego? bo sa wygodni, a według nich zwiazek wygodny dla nich nie bedzie, bo beda ograniczani, beda musieli zwracac uwage na uczucia drugiej osoby, a to juz wymaga dojrzałości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
Zgadzam się w 100% :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana 0000
A jutro po raz pierwszy od rozstania się z nim zobacze, mamy porozmawiać.. Tyle, ze ja nie wiem co powiedzieć:( Myslałam ze to już koniec ale ja go kocham i chyba chce walczyc o ta miłóść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×