NIE MAM JUŻ SIŁ NA TEGO SZMACIARZA!!!!!!!!!!!!!!!!!

niedawno bylo nawet całkiem ok,ale znowu mu odbija!wczoraj ząb go bolałi on wielce zmeczony nic nie ruszył w domu,tylko na kompie sobie grał,a ja sprzatalam i nosilam dziecko jednoczesnie,bo malutkiej tez cos odbilo i płakała.nie mialam juz sil nosic małej,ale co tam on sie nie przejał.a najgorsze jest to ze gdy ja uspałam w wielkim płaczu,on wstał z łózka i usiadł sobie na kompa bo cos mu sie przypomnialo i za chwile zaczal trzaskac drzwiami,bo szedl do lazienki.oczywiscie ją obudzil.ja juz ledwo co żyłam,wiec powiedzialam mu ze mnie to nie obchodzi ale ma ja uspac.ten tylko sie na nia wydarł ze ma spac!co za palant!wyzwalam go i kazalam odejsc od niej.przeciez to nie jej wina ze ja brzuszek boli,ona ma dopiero 8 miesiecy.ponosilam ją na rączkach i połozylam,ona plakala a ja razem z nia.do niego powiedzialm,ze tak to jest gdy sie bierze faceta z patologicznej rodziny,a on nie umie tego docenic.gdy juz sie uspokoila i lezala grzecznie gdy jej nucilam kolysanke ten zaczal mnie wyzywac od szmat i suk itp.wysiadłam psychicznie!niunka zaczela plakaci ja tez!a on jak zwykle gdy nie wie co powiedziec to mnie bije i tym razem tez tak zrobil.zaczal mnie dusic i odpychac.boze z niego jest kawal skurwysyna!malitką do północy usypialam.juz ledwo co jej nucilam,bo sama zasypialam,a on sobie smacznie spał! dzis rano powtórka.niunia wstala z placzem przed 6 rano,bo chyba dalej ja brzuszek bolał.on znowu do mnie z łapami,bo powiedzialam mu zeby podszedł do niej bo i tak juz wstaje do pracy.popsuł wtyczke do komputerai pewnie myslał ze sobie nie naprawie.jeszcze na dowidzenia dostałam w ryj.a niunia mnie meczyla do 8,30 i ciagle biedna plakala.ale wole to niz patrzec na jego ryj. niestety nie moge nic z tym zrobic,poniewaz nie mam dokad isc a z alimentów 170 zl bym sie nie utrzymala na wynajmie(nawet na wynajem by nie starczalo).

sorry ale nie trzeba było brać faceta z patologii :O to proszenie się o katastrofę

szukaj rozwiazania dla Ciebie i dziecka a nie mow ze nie ma wyjscia|!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mój tez mnie dziaja z rana rozwalił mówie mu, ze w samochodzi mi coś puka i w związku z tym ma pojechac z nim do machanika i sprawdzić, a on się rozdarł jak stare gacie \"Nic nie puka!!!! W łbie Ci puka!!!! Znowu pewnie źle jechałaś!!!!\" Nie wiem co to znaczy źle jechać, ale to szczegół :o

wymądrzanie sie idiotek.ja pierdole!!!!!!!!!! nie przejmuj sie dogadywaniem,bo same nie wiedza co to znaczy przechodzic pieklo z facetem. nie wiem co ci doradzic,bo jak jestes w takiej sytuacji ze nie masz z kim dzieciatka zostawic do współczuje:(

dziewczyno uciekaj od niego jak najdalej,póki nie zrobił ci krzywdy ani twojemu dziecku

Z patologicznej rodziny to będzie twoje dziecko, jak tak dalej pójdzie. Pomyśl co mu robicie.

po co jestes z takim gnojem? ile wy macie lat i ile jestescie razem? macie slub/pewnie znim wpadłas:O

niewiem co ostatnio dolega facetom.........denerwuja sie z byle powodu i wydzieraja juz nawet porozmawiac z nimi nie mozna:( z moim to samo

mój stwiedził, ze wstał lewa nogą i dlatego ze nie mam mu takich newsów fundowac rano tylko po południu kij mu w oko a autorka faktycznie ma nieciekawie

--> no wiesz co dziewczyno uciekaj od niego jak najdalej,póki nie zrobił ci krzywdy ani twojemu dziecku " jak to nie zrobił jej krzywdy?????????????? chora jesteś? przecież ją bije!!!! ten debil powinien być odizolowany od ludzi!!!!!! kobieto jak Ty to znosisz???? choćbym nie miała gdzie, to bym odeszła od niego, co za chamisko!!!!! jesteś silna i poradzosz sobie w życiu. Zostaw tego jeb.anego sku.r.wiela!!!!!!!!!!!

i ostatnio tak sie zachowuje

dzis wszyscy wstaja lewa noga.........nic dodac nic ujac

Codziennie będziesz zakładać nowy topik, żeby nam udowadniać, jaka byłas durna, że sobie kretyna za męża wzięłaś i do tej pory nic z tym nie umiesz zrobić?

tez moze byc ze maz sie okazal kretynem po slubie bo to do nich podobne............jaki to on kochany i ustawiony przed slybem a po ...wylazi diabel z pod skory!!!!!!!!!!!!!!!!! a dziewczynie radze zglosic sie o pomoc do jakiegos osrodka bo dlugo tak nie pociagnie!!!!!!!!!!!!!!!!1

Ewa 33 - dlaczego tak piszesz? to już kolejny topik??? szkoda dziewczyny... ale durna troszkę jest, bo ja bym tak sobie nie pozwoliła. Odeszłabym.

kazdy pisze odejdz...............tylko gdzie do qqqq...ma isc

czasem do decyzji o odejściu dojrzewa się latami najgorzej że ma malutkie dziecko nie znosze uzaleźnień - od czegokolwiek od prochów, alkoholu, leków, a najbardziej - od innych ludzi

Ale są jeszcze rodzice, dalsza rodzina. Napewno by pomogli.

w sumie nie ma by takiej sytuacji w której człowiek nie spadłby na 4 łapy czasem coś wydaje się nie możliwe, o nie jak ja sobie poradzę itd. al;e trzeba się po prostu odwazyc na ten krok i napewno jakoś to będzie na początku ciężko, ale potem się potoczy :)

Ooo.. Ja bym nigdy mojej Natalki tak nie skrzywdził. Nie uderzyłbym jej, nawet gdyby sama chciała. Współczuję Ci :-/ Ale tak dalej nie może być:(

bo już wczoraj założyła topik pt. jak ja nienawidzę swojego męża lub coś podobnego mi by było wstyd, nie dość, że powala traktować się jak szmatę, to jeszcze zamiast coś z tym zrobić, to sie tu wyżala na niego po najmniejszej linii oporu, wstyd

Czemu nie pojdziesz do pracy? A malutkiej nie oddasz do złobka? Moja sytuacja była bradzo podobna poszłam do pracy jak córeczka miała 6-mcy . Dzieciątko oddaliśmy do złobka Maż się zmienił stał się innym człowiekiem Wiesz bardzo cieżko est nosić na barkach kobiete ,dziecko i siebie samego . Piszesz,że nie utrzymałbys sie z alimentów 170 zł a co robiłas zanim zostałas mężatka? Pozwól mu odpocząc cięzka praca trudne dzieciństwo to naprawdę jest wielki stres dla faceta . Nie krytykuje cię ,ale masz sile pisac i czytac te bzdury a tak naprawde Twój maza opłaca rachunki. Znajdz wyjscie dla siebie IDZ DO PRACY!!!!. Ps. Haris Hilton -czytałam ostnio jaka to jestes szczesliwa domek ,autko a tu prosze mezus krzyczy no nie ;)

ej no wiesz - samo życie, raz jest tak, raz owak nie mieszam w domku barbie gdzie jest zawsze różowo :)

Haris czy to nie ty kazalass kobieta pracowac a nie wychodzic zamaż i byc na ich utzymaniu bejbe? Zobacz teraz jak jest różowo a bedzie gorzej Wasi mężowie maja anielska cierpliwosc utrzymawac nierobów klikajacych na kefe ;)powinna byc za to kara haris autorka topici i wiele wiele innych osób

poszłabym do pracy a dziecko do żłobka na początek można zgłosić sie do domu samotnej matki nie masz wyjścia musisz odejść jeżeli nie chcesz aby twoje dziecko wychwywało sie w patologii

pomarańczko, o czym ty do mnie mówisz? nie jestem na utrzymaniu męża, pracuję a pozatym zachowujesz się tak, jakbys nigdy się z nikim nie posprzeczała nie robie tragedii z porannych fochów mojego męża natomiast autorka ma zgryz ze swoim szmaciarzem i powinna coś z tym zrobić, bo faktycznie będzie gorzej

Dokładnie, co wy laski o tej porze robicie w domu????? Iść do roboty, chłopa kopnąć w tyłek i znaleźć sobie lepszego. Po prostu gratulacje, jaki dom stworzyłyście tym dzieciom, tatuś duszący matką, albo sadzący do niej chamskiej teksty. Cudowny przykład wychowawczy.

do _do autorki topiku _ ty chyba jesteś nie normalna zajmowanie się domem to też praca babochłopie

kobiety drogie ................ wniosek jest jeden.................na ksiecia z bajki niema co liczyc jak sama o siebie nie zadbasz nikt inny tego za ciebie nie zrobi..........