Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słaba kobitka

Czy zdarzyło Wam się zemdleć rano?

Polecane posty

Gość słaba kobitka

tuż po obudzeniu? ja wstałam rano i poszłam jakies 5 minut potem do łazienki założyć soczewki i nagle zrobiło mi się słabo, tak jak po pobraniu krwi, mroczki, mgła przed oczami, tak że nic już nie widziałam, zatkały mi się uszy, nic nie słyszałam no i to uczucie słabości, nudności, zimny pot... usiadłam na podłodze i po jakimś czasie mi przeszło, ale żeby tak z rana, po obudzeniu? przecież spałam w nocy, powinnam być wypoczęta a nie mdleć...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się to zdarzyło kilka razy. Pierwszy raz w dzień po tym jak zafundowałam sobie całodniową głodówkę. I następnego ranka zaraz po wyjściu z łóżka omdlałam. A teraz z niewiadomych przyczyn od kilku dni mam podobne objawy jak Twoje. Mroczki, pot, osłabienie, i nie wiem czym jest to spowodowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, nie ma w tym nic dziwnego. Po prostu ciało tak reaguje na nagłą zmianę pozycji. Całą noc leżałaś, rano wstałaś, serce nie nadążyło z pompowaniem krwi i dlatego zemdlałaś. Ja też, jak długo siedzę albo leżę i potem szybko wstanę, mam zawroty głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba kobitka
ale chodzi o to, że ja się mniej więcej dobrze odżywiam, próbuję schudnąć, ale mi się to nie udaje;p więc nie wiem, rodzina mi powiedziała, że to dlatego że mało jem, ale to oczywiście nie prawda, przecież wczoraj najadłam się chipsów;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba kobitka
do Laura Diaz, ale to co innego, też wiele razy, jak wstałam gwałtownie z łożka czy coś, to miałam zawroty, ale to jest u mnie na porządku dziennym, ale nie zdarzyło mi się, żebym tak z braku sił, usiadła nagle na podłodze, gdyby nie to, glebnełabym na ziemie samoistnie, ale to już nie byłoby dobre w skutkach...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie, ja tak mam. wstaje rano przeciągam się i fik, leżę cała sztuka w tym, zeby posiedziec troche po przebudzeniu, zeby krążenie sie unormowało a nie wstawac od razu spoko to norma\' ale jak bedzie sie czesto powtarzac to zrób badania krwi - profilaktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słaba kobitka --> ja mam dokładnie tak samo. Wszyscy mi mówią, że za mało jem, ale właśnie wczoraj najadłam się budyniu. :P Więc od tego to nie może być. Poza tym ja mam zawroty nie tylko kiedy wstaję, ale np. jak po prostu idę. Niepokoi mnie to. A badania krwi niedawno robiłam i wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najadłas sie budyniu??? hehe a odchudzasz się? bo ja jak miałam jakies 17 lat sie odchudzałam i wtedy mdlałam, ze hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba kobitka
ja też badania krwi robiłam ostatnimi czasy, z resztą bardzo często, ale też było wszystko mniej więcej ok, acha i wcale nie wstałam jakoś gwałtownie z łóżka, normalnie jak zawsze, i omdlałam 5-7 min, po wstaniu, a więc to też nie od tego...Może taka nasza natura? ale to nie jest przyjemne, teraz mnie strasznie głowa boli ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak robiłaś badania to myślę, że nie masz się czym przejmować. ale jak będzie to się cały czas powtarzac to idz koniecznie, może jakąś tomografię zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba kobitka
tomografię? 2 lata temu miałam, bo byłam w szpitalu po wstrząśnieniu mózgu, i miałam także stwierdzone "krwawienie śródmózgowe i podpajęczynówkowe" czyli krwiaka, ale wszystko podobno już się wchłonęło, miałam tomografię kontrolną...myślisz że to ma jakiś związek z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczam sie do pytania
glukoze sprawdz rano. trzesy ci sie rece? bo mi do tego nogi, wszystko, zimny pot, nudnosci. mialam niedocukrzenie. odchudzalam sie gwaltownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba kobitka
tak trzęsły mi się ręce i leciały mi z tej bezsilności łzy z oczu...;( ale miałam badanie krwi, jeśli chodzi o glukozę i było ok, aha i ja się nie odchudzam gwałtownie, przynajmniej tak sądzę;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słaba kobitka
meaaa: jesteś? :D chodzi mi o tą tomografię? znasz się może na tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusia111
ja też tak mam, ale u mnie jest to efektem ostrej anemii. jednak niezależnie od tej choroby zawroty głowy i omdlenia nasilały się kiedy źle się odżywiałam, zbyt mało spałam i zwłaszcza kiedy miałam za sobą jakis stresujący czas... jesli u Ciebie badania są w porządku spróbuj ZDROWO się odzywiac, spac odpowiednio długo (nie za długo i nie za krótko) i omijać stresy, jesli to możliwe... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze mowiac
ja tak czasem mam, ale nigdy rano, kiedys upadlam i ocknelam sie dzieki mojemu psiakowi :( innym razem jak bylam na imprezce, to znajoma musiala mi pomoc wyjsc na zewnatrz, bo ja wrecz nic nie widzialam na oczy. Badania mam ok.Lekarz nic nie wykryl. Ogolnie czuje sie swietnie, ale nigdy nie wiem kiedy mi sie to przytrafi, a zawsze obawiam sie, ze jak bede za kierownica :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze mowiac
slaba kobitka to cos nas laczy, bo ja tez mialam kiedys wstrzasnienie mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam dzieckiem, mdlałam na okrągło, a najczęściej w kościele. Kiedyś zemdlałam po prostu siedząc przy stole w kuchni, ostatnio po opalaniu się, przy budce z piwem, hehe. Kiedyś szybko weszłam do łazienki, gdzie było dużo cieplej niż w pokoju - i klap na podłogę. Mam bardzo niskie ciśnienie krwi, ale to jest dziedziczne, mój tata też tak ma. A wyniki badań mamy bardzo dobre. Taka moja uroda i już:) Ja akurat się tym nie martwię, ale boję się, że zemdleję na swoim ślubie w kościele:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×