Zakochuje sie na zaboj w facetach ktorzy albo mnie nie chca,

, albo poflirtuja i tyle albo ewentualnie sa ze mna ale krotko.(...i zdradzaja... :o ) Nie zakochuje sie w facetach ktorzy za mna szaleja.Zawsze czegos mi w nich brakuje :o

:o

Ja tez tak mam:o Teraz jestem z kims od 7 miesiecy, kocham go bardzo ale nie wiem czy on mnie tez, boje sie ale mam nadzieje ze juz bedziemy na zawsze razem ;) Tobie zycze powodzenia:)

to w koncu minie :) Tez tak mialam, a teraz jestem zakochana na zaboj z wzajemnoscia i nie wyobrazam sobie juz nikogo innego przy moim boku :)

A ja jestem nieszczesliwie zakochana :o

To się szczęśliwie odkochaj.:P

Probuje ;) choc ciagle mam nadzieje ,ze On zrozumie jakim jestem cudem

Do puknij sie w leb - probowalam, nie dziala :o

Miłość - jeżeli jest prawdziwa - cierpliwą jest.:) Nic na siłę.

Krolowa - ponoc.......

hehe też tak miałam, że zawsze ciągnęlo mnie do tych którzy nie interesowali sie mną, a tych którzy za mną latali olewałam ich, ale było minęło. Poprostu nie spotkałaś jeszcze tego jedynego. Myślę ze brakuje Ci w nich tego czegoś, błysku w oku, czy zawadiackiego uśmiechu:P uszy do góry:D

nie martw się, żyj swoim życiem:D samo przyjdzie, wtedy gdy nie będziesz się tego spodziewać:D

a ja jestem z kims juz 6 lat i rok temu poznalam faceta dla ktorego chcialam rzucic wszystko. poflirtowal, zobaczyl ze moze i olal mnie. do dzis o nim mysle. do dupy takie zycie

Asia jedza - zmien nick , zadna jedza z Ciebie :P ;) Moze i masz racje....

Bo czasami niektorzy jak widza ze moga \"miec\" dana osobe to im ochota mija,prawda :o Im nie chodzi o to zy zajaczka zlapac ale by go gonic......

tak ale wyszlam z zalozenia ze po co czekac? on ma 30 ja 26 jak dlugo mamay sie jeszcze bawic?

oj mam rację, mam:D nie szukałam nikogo, a tu nagle ni z tego ni z owego poznałam mojego chłopa (on mnie tak nazywa jędza:)), nie od razu się zakochałam, byłam pełna obaw, ale teraz jest super!

dawnej miałam cos takiego ale to z tego powodu ze bardzo chcialam miec chlopaka i to przystojnego ale najczesciej tak było ze krecilam sie kolo nie zainteresowanego mna albo zainteresowanego tylko seksem pozniej olalam wszystko nkogo nie szukalam i ..sam sie znalazł tzn mnie znalazł bo to on zaczal i jestem z nim do dzis choc na poczatku wydalwał mi sie taki sobie

Aerin - zwiazek z rozsadku czy bycie samej i czekanie na to \"cos\" ? oto wybor .... Asia - hi hi hi ;)

Ja nie szukam i mam powodzenie jak diabli :P ale ci faceci mnie nie kreca :( Jakos....czegos brak....

wiem o tym ale juz nie chce mieszkac z rodzicami wiec wybieram mniejsze zlo. sama nigdy nie kupie mieszkania bo mnie nie bedzie stac

Po prostu to jeszcze nie \"to\":)

No to jestes ( wybacz szczerosc) na najlepszej drodze do rozwodu! Slub nie moze byc alternatywa na niesatysfakcjonujace zycie!!!!!! Slub nie moze byc ucieczka od rodzicow !!!!!!

Goomis -

ale ja nie mowie o slubie tylko o kupnie mieszkania. nie chce brac slubu

Wspolnie czy on kupi i razem zamieszkacie ? Zreszta.....nie mozesz z kolezanka zamieszkac jak jestes pelna obaw co do uczuc ....?

Myślę, że człowiek już tak ma, że podoba mu się coś , co jest niedostępne albo trudne do zdobycia.. ja też tak kiedyś miałam - byłam zakochana w facecie 6 lat!!! Bez wzajemności.. inni chcieli ze mną być, ale mnie nie kręcili. Aż wreszcie trafiłam na "swojego"!! przyszło zupełnie nieoczekiwanie, nawet nie wiem kiedy poczułam, że wreszcie czuję się szczęśliwa i tamten już nie jest ważny:) Życzę cierpliwości, Pani Doktorp;)

Dzieki do Dr :D Fajna babka z Ciebie ;) Nie rozumiem dlaczego czasami flirt nie przeksztalca sie w cos wiecej..... Eccchhh ....

proszę bardzo Pani Doktor:) mówię, co zauważyłam z obserwacji i własnych doświadczeń.. i myślę, że możesz to obrócić na swoją korzyść, i nie przejmować się tym, że to nie są dłuższe znajomości:) uwierz mi, niektóre dziewczyny uwielbiają flirtować i jest to dla nich świetna zabawa i za nic nie chciałyby się wiązać na dłużej;) Ale rozumiem Cię.. pewnie już masz dość przelotnych związków i chciałabyś być z kimś na stałe, kto bardzo Ci się podoba i MOCNO kręci...:P