Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Andrzej z Biłgoraja.

Jak oceniace powstanie warszawskie??

Polecane posty

Gość kto wie kto wie
bronili jak tylko mogli :) niech zyje Polska niepodległa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze ambitny topic Andrzeju:) nie lubie historii ale odwaga i walecznosc naszych rodakow jest wielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest forum
historyczne🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto wie kto wie pisze: \"...bronili jak tylko mogli...\" A mnie się wydawało że atakowali, a bronili się Niemcy - przynajmniej na początku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec moze Ty, Andrzeju, jako pierwszy wyraz swoje zdanie, a my sie do niego ustosunkujemy. Bo nie chce mi sie pisac historycznej analizy, a Powstanie bylo wydarzeniem zbyt zlozonym i zbyt trudnym do jednoznacznej oceny aby wypisywac o nim banaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie
bronili sie przed ruskimi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podrobka Madonny
a ty co o niem sadzisz Andrzeju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam je nie tylko za błąd ale i za wielką głupotę, szane na wyparcie Niemców z miasta bez pomocy Armii Radzieckiej były zerowe, rozkaz o wywołanu powstania uwazam wręcz za zbrodniczy, zginęło 250 tys cywilów, stolice Polski zrównano z Ziemią, straty niemieckie według najnowszych danych to około 3 tys zabitych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie podpisałaś się
blad i glupota - tak mozna zdefiniowac kazde powstanie zorganizowane przez polakow :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
Gdybym, popuszczając wodze fantazji miał wpływ na wybuch powstania, miałbym duuuuuuuuże wątpliwości, bałbym się rzezi.Trzeba jednak pamiętać, że decyzja była podejmowana w konkretnych okolicznościach. Obawiano się, że Podziemie zostanie rozbite, że powstanie wybuchnie spontanicznie. Istotą decyzji była nadzieja na samodzielne wyzwolenie stolicy, co w obliczu sowieckiego najazdu mogłoby mieć znaczenie polityczne, militarne. Była to rozpaczliwa próba uratowania się przed sowiecką niewolą. Podejmujący decyzję nie mogli wiedzieć, że Niemcy aż tak się zaangażują w utrzymanie miasta, to było lato 44 roku, mieli poważniejsze problemy niż Warszawa. Natoiast postawa Sowietów nie powinna być zaskoczeniem, dla tych przynajmniej, którzy znali mentalność człowieka sowieckiego i sposób działania systemu. Co by było gdyby do Powstania nie doszło? Zapewne ludność stolicy zostałaby zmuszona do budowania umocnień, barykad, ktore posłużyłyby do obrony przed nacierającymi Sowietami. Po zdobyciu miasta, rozpoczęto by masowe aresztowania żołnierzy AK i w ogóle wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób mogliby stawiać opór nowej władzy. Straty w ludziach i materialne byłyby mniejsze, no chyba że Niemcy starli by się z Sowietami na terenie miasta. Ostatecznie należało postawić pytanie: czy mamy jakiekolwiek szanse obronić się przed sowiecką dominacją? Mam wrażenie, że latem 44 roku można było, patrząc bez złudzeń, stwierdzić, że nie jest to możliwe... ALE sam nie wiem, czy potrafiłbym się pogodzić z taką perspektywą. O Powstańcach, Warszawie z tych dni pamiętam. Wzrusza mnie tragedia Warszawy. Za upadek I Rzeczpospolitej płacimy do dzisiaj, za 40 lat sowieckiego zniewolenia także będziemy płacić długo. Połozenie Polski nie jest przekleństwem. Przekleństwem są błędy naszych przodków i nasze, oby było ich jak najmniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //łączenie tematów//
czy powstanie warszawskie miało sens?????????? 17:09 pytam 17:11 enamorada Pewnosci nie maja nawet historycy. Mozna tylko "gdybac". http://www.youtube.com/watch?v=Nez0N9-0258&m ode=related&search= 17:12 bajama po co nastepny topik na ten sam temat??????????????????? 17:12 mial tylko taki sens że teraz co roku przybywa pseudo kombatantów na których musimy płacić, a zapominamy o tych co naprawde ciepieli 17:13 Ashley Dla ludzi, którzy wtedy walczyli i ginęli miało ono sens. Uszanujmy to. Bądź wesoły, energiczny jak wibrator elektryczny 17:17 pytam ci co gineli walczyli za utopijne ideały ci zaś którzy "zlecili"im ten zryw powstańczy (prawdopodobnie anglicy)chcieli osłabic wroga(niemców) kosztem polaków? za co wróg odwdzieńczył sie zabiciem za ten niedorzeczny zryw blisko 200tys warszawiaków 17:25 whm dla tych 200 tys cywilów których za powstanie zabili niemcy napewno nie 17:49 amalgamat Nie miało sensu również dla tych, którzy przeżyli. 19:10 piranha A więc - lato 1944, niemcy w odwrocie, słychać huk dział, wiadomo że front nadchodzi - i tu grupka politykierów postanawia upiec pieczeń - tyle że rękami szlachetnej naiwnej młodzieży, efekt - zniszczone miasto oraz ponad 200 000 tysięcy CYWILNYCH ofiar!!!! To była zbrodnia !!! Organizatorzy przeżyli - tzn nie powstańcy ale ci politykierzy. Czesi nie byli takimi durniami. Francuzi też. Poczekali spokojnie na wycofanie się okupantów. Życie jest soczyste ale musisz wiedzieć gdzie ugryźć 19:11 marylka z a napewno miało większy sens niż obecna wojna w iraku czy awganistanie NIE ZA SWOJĄ OJCZYZNE!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powstanie Warszawskie miało sens, widać to choćby dziś, bo dzięki Powstańcom żyjemy w wolnej (przemilczę kaczki) Polsce, Powstańcy pokazali, że nie ulegniemy ani Niemcom ani Rosjanom, będziemy walczyć. Warszawa broniła się dłużej niż cała Francja. \"Trawnik.. kto wie kto wie pisze: \"...bronili jak tylko mogli...\" A mnie się wydawało że atakowali, a bronili się Niemcy - przynajmniej na początku... \" TRAWNIK jak możesz pisać takie brednie - Jak Niemcy się mogli bronić???? - dla mnie to brzmi jak oszczerstwo - Niemcy byli okupantem, broniła się ludność Warszawy urodzona w wolnej Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POWSTANIE WARSZAWSKIE -czy wam taki temat umknał ? czy nie 15:53 tofiikk czy na kafe sie rozmawia na takie tematy ? 15:54 meaaa nie sądzę Asystentka Prezesa EKKM 16:24 yagon Niestety-jak widzisz-nie.Nie ty pierwszy taki temat podniosles.Ja zrobilem to dzien przed,--wieczorem.Zainteresowanie bliskie zeru !!! Ale za to gdy wejdziesz na topicki typy pluc wszystko,co polskie(Kaczki na taczki)-tam mozesz przeczytac wypociny tych wszystkich ,ktorzy o sobie mowia,no nie bardzo wiem jak dokladnie,ale chyba \"patrioci inaczej\". Oni duzo pisza,ale czy im chodzi o dobro dla wszystkich Polakow?Co do tego mam powazne watpliwosci. Mozemy pogadac na rozne tematy,ale uzywajac argumentow popartych faktami Mam czasem zbyt kasliwy jezyk.Wybaczcie mi,ale to z powodu hipokryzji i kilku innych rzeczy... 16:26 madchen Ok ja moge podyskutować (ale licze na kulturalna dyskusje) . moje zdanie jest takie że było zbędne , że można było obejsc sie bez tego. Uważam że było nie przemyślanym posyłać nieuzbrojonych harcerzy na wojska... No i prezydent z premierem chyba za bardzo sobie cenią to i tylko to wydarzenie, nie sądzicie? Na początku był chaos... Ja?? ja jestem jeszcze na początku! 17:13 o powstaniu to osobiście nie bardzo wiem, jak mogłabym dyskutować. Co tu w ogóle można powiedzieć? pisanie, że niepotzrebne, głupie, nieprzemyśłane pozbawione jest sensu, bo nie mnie to oceniać. Jak byśmy pożyli sobie w takiej rzeczywistości, w jakiej 5 lat żyli Powstańcy - moglibyśmy sie ewentualnie wypowiadać. A tak, to majwyżej możemy pochylic się nad ich bohaterstwem - takim żywym, prawdziwym, niewyobrażalnym dla nas dzisiaj. i postarać się ewentualnie nie ranić Tych, którzy brali w nim udział, \"mądrymi\" uwagami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tematy
Krótko żyją :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfergr
Coz... z perspektywy czasu to to (jak inne powstania) nie powinny byly wybuchnac ale taki zryw narodowowyzwolenczy dobrze robi dla duszy i dla Ciala. I w sumie dzieki temu ciesze sie, ze jestem Polka i czuje sie patriotka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×