film u mojego faceta

nie jestem pesymistka, ale realnie rzecz biorac czuje ze i tak go zostawisz bo w koncu przegnie a tylko Twoja w tym glowa kiedy to zrobisz, musisz mu dac jakas nauczke;/

a moja wscieklosc sie teraz wzmocnila jak napisalam to wszystko. zobaczylam ile zlego jest w naszym zwiazku

nie przejmuj sie jak bedzie cos psioczyl to go zgas jakims tekstem i niech idzie spac;)

no dokladnie wyrzucilas to z siebie i widzisz jaki jest trzeba czasami sie wygadac komus, dobrze by bylo jakbys tak wygarnela mu to wszystko, niekoniecznie teraz, ale kiedys napewno

jakby trafialy do niego moje slowa to byloby zupelnie inaczej

Anita, wiem jak trudno jest odejść od kogoś, kogo się kocha (albo tak głęboko nam się wydaje), ZWŁASZCZA, ŻE ZAWSZE MYŚLI SIĘ TO O RODZICACH, ZNAJOMYCH, BABCIACH ITP. ... Nawet jak nam się wydaje, że opinię innych ludzi mamy w duupie, to jednak myślimy o nich czasem. Przerabiałam to. To był świetny, bardzo wartościowy facet. Do rany przyłóż!!!! Tylko że moje uczucie się wypalilo i tak od września do czerwca z nim zrywałam i zerwać nie mogłam... Ale w końcu to zrobiłam. On cierpi po dziś dzień. Niestety... Żal mi go, bo to cudowny chłopak, tylko że ja go kochać przestałam. On nie miał wad!!! A w łóżku.... żywioł a nie człowiek!!! seks z nim, to było coś tak zajeebbistego... że szok! rewelacja!!!!!! Ale odeszłam.... Nie żałuję. Wszyscy mi mówili, że głupia jestem. A to była dobra decyzja. Co, miałam go okłamywać???? Jego i siebie??? To nie dla mnie. Ja nie lecę na forsę ani wygląd.... uczucia - to się dla mnie liczy. Było mi bardzo ciężko. Ale dałam radę. I Ty Anita też dasz radę!!! Bo nie po to jesteś tutaj z nami, żeby teraz się poddać!!! Jesteś silna. Musisz tylko w to uwierzyć. Pomimo swej delikatności jesteś twardą babeczką. Dasz radę!!!! To sobie powtarzaj. Nawet jeszcze tej nocy zacznij ROZMOWĘ, nie kłótnię, tylko rozmowę. Jak on nadal nie umie rozmawiać, to go spakuj. !!

no to jak go kiedys kopniesz w 4 litery to wtedy do niego trafi

Dziewczyny, ja uciekam. Dobranoc!!! Anitka, a Tobie zycze odwagi i szczescia w zyciu (ale z normalnym facetem)!!! Nie daj sie i glowa do gory!!!!

ja bym bez słowa rzuciła taką świnię :/

tak i ja powinnam zrobic.musze jednak do tego dojrzec...jeszcze troche czasu potrzebuje tak mi sie wydaje

jak już go zostawisz, to podaj mu linka do tego topiku - tu jest 7 stron jesgo zasranych wad!!!! Niech nie mówi, że Ci odbiło, tylko niech czyta i wyciąga wnioski!!!

racja!!!

czasem nie warto czekać. Czas i tak upłynie. Mądrość ludowa.

no musisz sie przygotowac, sprobuj jeszcze tej rozmowy wykrzycz sie wyrzuc z siebie wszystko jak nie zrozumie to trudno, nie mozna caly czas walczyc jak druga osoba ma wszystko gdzies

honorata1608@gazeta.pl

oj tak ale coz zrobic...jak czlowiek taki glupi i naiwny:(

nie znasz dnia ani godziny, kiedy moderator usunie topik... :( dlatego podałam mojego maila :) jakby co, to proszę o dalsze szczególiki :) samo życie !!! zżyłam się tu :)

oki dzieki:)

nawet nie wiesz Anitko ile takich glupich i naiwnych dziewczyn jest, glupich bo slepo zakochanych i zniewolonych w toksycznym zwiazku, potrzeba duuuzo sily zeby sie uwolnic i my od tego tutaj jestesmy zeby Cie wesprzec:)

idę spać, na serio... mój kochany mąż śpi od dawna, a ja zamiast go popieścić do snu, to klikam... ech... będzie lańsko :) hehehe jak ja to lubię :)) brzydko wkleiło mojego maila, ale cóż zrobić... adres jest dobry

hehe dobranoc Muka;)

to dobranoc:D

no tak najwyzszy czas spac!!tym bardziej ze zaraz bedzie!!! dziekuje wszystkim za wsparcie i rady:D

nie ma sprawy anisssia trzymaj sie i pamietaj trzeba byc twardym! nie miętkim:D

;P

zawsze się tak dzieje kiedy facet jest za pewny :(

dzień dobry!!!! :) poszłam spać przed 3 w nocy... i dopiero wstałam. Od razu odpaliłam kompa, żeby sprawdzić, co tutaj się dzieje! :) Anita i jak tam??? Rosalinda P. ma rację - on czuje się zbyt pewnie w tym związku. Niestety. Pozdrawiam Anitę, Kaśkę, Iwonę i wszystkie inne miłe duszyczki :) te niemiłe zresztą też :)

witaj Honorato ja rowniez melduje sie:) ciekawa jestem co tam u Anity:)

:) Honorato... :) mało kto tak do mnie mówi :) Ariane, Ty jesteś jakaś niezwykła! :) masz jakieś zdolności telepatyczne. Bo ja lubię, jak się do mnie mówi po imieniu, a zazwyczaj każdy od razu do mnie mówi to, co ma mówić. Coś Anita milczy. Pewnie teraz narzeczony przy kompie siedzi... to ona tu chyba nie zajrzy aż do późnego wieczora... Ale to nic, zaczekamy :)

lubie mowic po imieniu to taki wyraz szacunku:) no ciekawe co tam z Anitka nam sie dzieje moze zrobila mu sajgon;) pewnie ze zaczekamy napewno tu zajrzy;)