Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana i bezradna

chyba sie zakochałam się w instruktorze od prawa jazdy

Polecane posty

Gość zakochana i bezradna

Wiem, ze wielu znich to babiarze. Psy na baby. Ale co ja poradzę, kiedy oszlałam na jego punkcie. Czas spędzany razem strasznie zbliża do siebie. Mam 26 lat i jestem głupia jak but!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega kolezanki
to jazde masz z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
potem on mnie przeleci, zostawi a ja bede narzekac ze kazdy facec to swinia 😭 Ale co poradze, ze tacy mnie kreca? Ze nie chce sie wiazac z kims normalnym, kto mnie nie skrzywdzi? Ja widac lubie narzekac, jak kazda baba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
skończyłam kurs tydzień temu i własnie, zaczynam sie zastanawiać, czy na dodatkowe jazdy przez egzmainem nie wziąć kogos innego... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
domyslam sie, ze facet to napisał ... a co instruktor jest inny? to nie człowiek? sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
i nie narzekam idioto!!!! tylko się zwierzam , jak nie pasi nie czytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
koc ;) dzięki za pociesznie ;) znasz kogoś kto też jest taki głupi jak ja? cholera nawet nie wiem jak to sie stało... kochaliwa specjalnie nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
boje sie jego reakcji, jak zobaczy, ze mam wlosy pod pachami i brak piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam ;) Zakochanie może nie raczej niewielkie zauroczenie -z domieszka flirtu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
to tak jak u mnie... zakochana to może nie jestem, ale zauroczona... fajny z niego gość dawno z nikim mi sie tak nie rozmawiało :) koc i jak to sie skończyło ja mam nadzieje, ze jakoś wszystko ucichnie...przestanie dzwonić, pisac itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój instruktor
na najbliższą jazdę załóż mini, majty zostaw w domu i zrób lewatywę. bedziemy trenowali wsteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie zakończyło - kultularnie . ps. Juz nic nie pisze , bo za wiele o sobie mówie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
też żałuję, ze nie jest starym, nieatrkacyjnym prykiem :( a mój to nie dość ze przystojniak to do tego coś w głowie ma :( co za nie fart. Ps. do reszty towarzystwa ,to ze zauroczona nie oznacza łatwa!!! Majtek przez głowę nie mam zamiaru zdjąć.. pozdrawiam zboczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
dzieki koc... zrozumiałam znaczy, ze nie tylko ja jestem taką wariatką :) mam nadzieje, ze nie w tym samym instruktorze he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój instruktor
na najbliższej jeździe i tak zrobisz procę:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
nie mam zamiaru sciagac majtek, bo w ogole ich nie nosze :) szkoda czasu na sciaganie, seks moze nadazyc sie w kazdej chwili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on sie jakos z toba kontaktuje bez wazniejszeg powodu? czujesz, ze on tez d ciebie cos? czy to tylko z twojej strony takie uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezradna
on również :( dzwoni, pisze... pod byle pretekstem, nie rozmawiamy o tym, ze się sobie podobamy... ale to się czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w czym problem? za zone? czemu sie przejmujesz? t chyba dobrze, ze cos was polaczylo. w mojej 18-letniej kolezance zakochal sie instruktor, fajnyfacet z niego byl, wydawal sie byc szczery ale z drugiej strony ciekawe czy dla innych tez taki byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i beranda
Właśnie o to chodzi... nie wiem czy warto sie angazować... może dla innych jest taki sam a jak póżniej kopnie mnie w dupe dla innej kursantki instruktorzy mają kiepską opinie to podobno babiarze... ten wydaje sie inny... na poczatku trzymał dystans, ale ja taka glupia jestem i pozwoliłam na to bysmy rozmawiali jak kumple... a teraz sie zauroczyłam...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bierz tego tak na powaznie, skoro cos czujecie do siebie, to pospotykajcie sie pare razy, zobacz jaki jest jak cos ci zacznie smierdziec to kopnij go w tylek. :) glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i bezranda
dzieki za miłe słowa :) właśnie napisał smsa...słodki jest jak :) a ja naiwna. BUZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooo4
a co było w tym sms-ie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdf
ja powiem ze moj instruktor tez mnie zauroczyl, nie wiem co oni w sobie mają ? :D Niie moge o nim zapomniec ale cuz w koncu trzeba bedzie ;) Mam wrazenie ze on tez mnie lubi, nawet na pewno.... ale raczej jest porzadnym facetem ;) Nie wiem czy nie ma dziewczyny bo niezrecznie mi sie o takie sprawy pytać :P Wiem ze nic z tego nie bedzie ale zawrocil mi niezle w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdf
mimo wszystko nie zaluje ze wlasnie z nim mialam nauke jazdy ;) Lepiej niz z jakims starym dziadkiem :D Teraz mam nadzieje ze jak najszybciej o nim zapomne...ale mam jeszcze 2 godzny w przyszlym tygodniu ;) wiec znowu go spotkam kurcze :P Dodam ze moj instruktor mnie pociaga, ale tez bardzo dobrze sie z nim dogaduje i rozumiem. Ja tam bardziej wspolczuje dziewczynom, żoną instruktorów. Co one muszą znosić :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdf
wogole jak czytam o tych instruktorach to mysle sobie ze nigdy bym chyba takiemu nie zaufala i byla bym strasznie zazdrosna o te wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakochana i bezradna mas zchyba swój rozum i potrafisz powiedzieć \"nie\" jeśliw iesz ze to ejst typ patologicznego kobieciarza. Też byłam zakochana (może do tej pory jestem) w moim instruktorze. Ale do niczego między nami nie doszło bo wiedziałam że to bezsensu. Zdecycowąłam zę zakończymy współprace. Bardzo bolało ale wiedziałam ze nie mogę postapić inaczej. Nienawidzę go ale chyba jeszcze troche kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×