Pani prezes 0 Napisano Lipiec 26, 2007 Gabinetu ginekologicznego nie odwiadzałam od 3 lat. Dziś dowiadziałam się, że mam nadżerkę..i to nawet sporego rozmiaru.. Zaczęłam nerwowo szukać w sieci bliższych informacji i m.in. dowiedziałam się, że może to być zwiastun RAKA.. Jestem rozgoryczona.. Któraś z Was też ma to schorzenie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
boosze 0 Napisano Lipiec 26, 2007 żaden tam tam zwiastun, tez sobie wymyśliłaś :) rachciachciach szybciutko \"wypalanka\" i zapomnisz o nadżerce.... ja miałam nadżerkę 20 lat temu, po ciąży, pan doktorek zrobił mi \"wypalankę\" i do dziś wyniki mam superextra :) aha, do gina chodzę 2x w roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość minimania Napisano Lipiec 27, 2007 Nadzerke ma albo bedzie miec niemal kazda kobieta-miewaja nawet nastolatki ktore nie wspolzyja.Leczy sie roznie w zaleznosci od tego co zdecyduje lekarz-poprzez wymrazanie albo wypalanie czy zluszczanie chorej warstwy komorek specjalnym lekiem-ja mialam to ostatnie-brzuch potem pobolewal jak przy normalnej @ i od tego czasu minel kilka lat i sladu po nadzerce nie ma-wiec nic strasznego-po prostu zlikwiduj ja a rakiem sie nie martw-przy okazji badania powinnas zrobic cytologie-przy nadzerce pewnie masz II grupe to ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach