co powoduje u was wzdecia?

troche krepujacy temat ale co mi tam,kazdy czasem to ma :) otoz mieszkam z facetem a zdarza mi sie ze jak zjem cos to mam okropne wzdecia, o ile to sie tak nazywa, tzn. mam gazy (co za okreslenie :P) i to jest duzy problem, bo nie moge sie co chwile chowac w toalecie, wlasciwie to sama nie wiem po czym mi sie to zdarza :( na pewno mam tak kiedy zjem brokuly ale nie wiem po czym jeszcze, napiszcie czego powinno sie unikac w jadlospisie zeby nie miec takich problemów a co je wywoluje?

jak mieszkasz z facetem to musicie sie pryzywczaic do takich rzeczy przeciez cale zycie nie bedziesz uciekala do kibla i sie z tym chowala ja mam po jajkach

w takiej sytuacji trzeba mieszkać samej:)pozdrawiam

dokładnie po jajkach tez, ja wiem ale przeciez nie chce mu smrodzic pod nosem, zwlaszcza ze on tez tego nie robi, a poza tym taka dolegliwosc dla mnie samej jest nieprzyjemna, a czasem nawet zje sie cos i nie ma sie pojeci ze z pozoru niewinne jedzonko powoduje takie rewelacje :)

oj no prosze przestancie, po prostu chce wiedziec czego unikac :) przeciez nie zdarza mi sie to codziennie, czasem tylko ale nienawidze tego :(

i co najdziwniejsze ma to tez chyba po mleku i musli?!

groch, fasola, kapusta, smazone rzeczy, to zalezy czasami jest tak,ze na kazdego dziala co innego

kup sobie psa i zwalaj na niego:) Ja mam buldoga angielskiego - strasznie smrodzi:)

grochu fasoli ani kapusty nei jem bo zwyczajnie nie lubie :) ale mozliwe ze mleko z musli? w sumiue to ma duzo blonnika a blonnik chyba moze to powodowac? piszcie co jeszcze ps ja mam chow chowa czy jak to sie pisze, w zasadzie to pupil mojego mezczyzny , chyba skorzystam z rady ;)

http://foto3.m.onet.pl/_m/d6a3e69c750d3677ce0ab6d83cdb359b,5,19,0.jpg musicie przekopiowac adres bo inaczej nie wchodzi

http://img147.imageshack.us/my.php?image=bolsik32io9.jpg moze to zadziała

paula mi nawet skopiowny na wchodzi :( ale WAM TEZ SIE TO CZASEM ZDARZA? czy tylko ja tam mam ze normalnie cho chyle...ekhm no wiecie :)

uroczy :) i ten wystajacy zab :D

tez zakaladam topik z pdoobnym tematem tylko ze ja mam codziennie balona w brzuchu czyli wzdecia po wszystkim ;/

drugi zadziała

ale wzdecia to ci innego niz nadmierne gazy? wydaje mi sie ze zdrowo w miare sie odzywiam, ale sama nie wiem czego unikac piszcie co wam do glowy przychodzi :)

przepraszam ze zaśmiecam - ale jeszcze jedna fotke znalazłam http://img207.imageshack.us/my.php?image=dsc08170xu1.jpg u mnie w domu co zasmierdzi to zawsze na Bolsa zwalają:)

pij activie ...pomaga

ja mam gazy zdecydowanie po mleku, ale nie tylko po tym,bo chodzę i "prykam" na okrągło.Według gastrologa należę do osób których organizm wytwarza większą ilość gazów niż "normalnie", bo powiedzmy taka moja "uroda"-buuuuuuuu!

espumisan zdecydwoanie pomaga i jest nieszkodliwy

jak mam jeszcze po pumperniklu i chlebie dyniowym..

czarna owca - ja mam to samo z ta roznica ,ze jak je tak wstrzymuje bo nie bede co chwile latac do lazienki... strasznie boli mnie brzuch... a pozniej te gazy sa coraz silniejsze...

ja mysle,ze to przez polykanie powietrza podczas jedzenia- za szybkie jedzenie po prostu... albo zucie gumy... i z przejedzenia...

dlatego nie wstrzymuj, bo potem jest jeszcze gorzej.Oczywiście są sytuacje kiedy trzeba tego unikać, ale potem jelita rzeczywiście bardzo bolą.

picie koperku włoskiego trochę pomaga i takie gotowe zioła "Gastrosan"