ULTIMO. firma windykacyjna mam tam zadłozenie...

za telefon,mineło 3 lata jak nie płaciłam im ,strasza mnie co kilka miesiecy ze bedzie sprawa w sadzie ,oczewiscie jak na razie strasza...czy mogą..? jest to spólka z.o.o z teo co słyszałam nie maja szans w sadzie ,moja sprawa jest chyba juz przedawniona z tego co słyszałam.Mam pytanie czy ktos z was ma tam jakies zadłózenia i czy faktycznie skutkiem nie zapłacenia jest sprawa w sądzie...?? no bo jak mozna wysyłac do mnie listy nie polecone o nie zapłaceniu rachunku ,zawsze mozna powiedziec nie otrzymywałam zadnych listów ,czyli nic nie wiedziałam o tym ze jakas firma wykupiła moje zadłózenie z T.P.S . prosze napiszcie cos na temet tej owej firmy jesli mieliscie lub macie z nia doczynienia ,czy faktycznie moga mnie podac do sądu..???

:O

Art. 118. Kodeks Cywilny Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

Art. 123. Kodeks Cywilny § 1. Bieg przedawnienia przerywa się: 1) przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia; 2) przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje, 3) przez wszczęcie mediacji.

czyli...moja sprawa jest przedawniona..???

A dotyczyła świadczeń okresowych albo działalności gospodarczej?? Przecież masz jasno napisane wyżej, z polskiego na polski trzeba tłumaczyć? :o

Mylisz sie wielbicielu wprowadzasz w bład Melise działalnosc która sie prowadzi ma 10 lat osoba prywatna 3 skad to wyczytałes ????bo na pewno nie w kodeksie ..mmmm? nie znasz sie a sie udzielasz.??takich jak ty tu pełno wiec wybacz ..bedzie jednego mniej

Na pewno nie w kodeksie, buahaha :o A skąd można skopiować artykuły, hę? Z książki kucharskiej? :o Przepisy skopiowałem z kodeksu, więc się tak nie mądrzyj, maleńka :o

...oni tak robia...wysylaja nie poleconymi a ty wiesz o swoim zadluzeniu bo wiesz ze nie zaplacilas rachunku...sadze ze srawa skonczy se w sadzie a oni beda zwlekac jak najdluzej beda mogli gdyz czym wiekszy czas tym wieksze odsetki a tym samym korzysc dla nich...:O P.S. Dlaczego nie zaplaciłaś tego rachunku....Rachunki sa najwazniejsze ...

plac kobieto plac bo za toba pojda miliony a moja spoleczka Kredyt Incaso musi w koncu wyjsc na swoje MASZ ZAPLACIC KOBIETO

...nie rozumie takich lasek...sama sie ubierze, umaluje, zrobi tipsy a za rachunek nie placi:O...zenada...znam nawet taka jedna...pusta jak bombka...

a ona mnie bardzo pocieszyla bo w koncu zaplaci i inni tez a to przelozy sie na moj zysk. :D :D :D

franek z budowy ZAPRACOWAŁEŚ WIĘC CI SIĘ NALEŻY!!!:)

Po pierwsze ,nieladnie jest nie placic.To sie nazywa uczciwosc.Rozumiem jednak,ze sa sytuacje losowe szczegolnie u nas w Polsce.Po trzech latach wszelkie dlugi tzw.terminowe do ktorych naleza m.in.rachunki telefoniczne,ulegaja przeterminowaniu,pod warunkiem jednak,ze niczego nie podpisalas,nie podjelas negocjacji.Jezeli ten okres minal-masz spokoj.

dowiedz sie tylko, czy tok przedawnienia nie zostal przerwany poprzez oddanie tej sprawy windykatorowi...moze to byc uznane za podjecie mediacji i wtedy juz trzy lata poszlo...sad na 100 % bedzie i nie ma tu znaczenia czy z o.o. czy s.a jest to instytucja, ktora zajmuje sie sciaganiem dlugow zgodnie z przepisami (tak mysle ze przynajmniej powinno byc) i wystapi jako normalna strona w sprawie

oddanie sprawy do firmy windykacyjnej nie przerywa okresu przedawnienia.Przerywa ten okres:podpisanie czegokolwiek w tej firmie,lub uznanie swego dlugu,przez np.zgode na rozlozenie dlugu na raty.Firmy windykacyjne stosuja rozne metody-pulapki po to ,zebys zrobila jeden z ruchow jak wyzej.

acha.Zapomnialem jeszcze dodac,ze sadu raczej nie bedzie,poniewaz z powodu przeterminowania dlugu-sprawe w sadzie wygrasz.Firma windykacyjna o tym wie.Dlatego probuje cie naklonic zebys sama zgodzila sie splacac.Oni takie dlugi wykupuja np.od TP.SA.Powiedzmy,ze za dlug wartosci 500zl zaplacili 100zl.Jezeli wyciagna od ciebie to,co jestes winna TP.SA,czyli te 500zl,maja zysk 400%.Na tym to polega.O to ta cala zabawa.

Witam. nie pisałam do nich na raty ,ale dwa lata temu wysłali do mnie pismo ze moga mi całkiem wykreslic z listy dłuzników wiec napisałam do nich ze prosze ich o całkowite umozenie jak sami napisali iiii odp. ze jak wpłace częsc kwoty a mnie nie stac ja tego długu nie narobiłam ale tel. na mnie stał to fakt. a ich to nie interensuje :(a nie dawni zadzwonili i nawet prosli o 10 zł zebym wpłaciła a kwota jaka im zalegam to 1200zł wiec prosic o 10 zł??? czyli jak wpłace to odnawia sie zadłuzenie nie zapłaciłam im te 10 zł , iiii teraz pytanie jesli napisałam do nich ze prosze o umozenie długu to tez odnawia sie przedawnienie????? prosze o odpowiedz.Pozdrawiam.

Wiesz za swoja glupote nieraz trzeba słono placić...nie bierze sie tel. na siebie dla kogos...wiem ze juz po czasie zeby cokolwiek mowic ale niestety bedziesz miala ciezka nauczke...na twoje pytanie nie znam odpowiedzi ale radze udac sie do radcy prawnego on ci wszystko dokladnie wyjasni i odpowie na pytania...

U mnie sprawa była troche skomplikowana, też miałam na pieńku z Ultimo, ale tutaj z pomocą przyszedł adwokat www.adwokat-mika.pl który wygrał już naprawdę dużą liczbę spraw przeciw tej firmie, oczywiście każdy przypadek jest indywidualny, ale w razie problemów z Ultimo z pewnością on da sobie rade