Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Głupia jak But

No i dowiedziałam się co to znaczy spieprzyć sobie życie przez dziecko.

Polecane posty

Gość Głupia jak But
Aha, wydaje mi się, że na tym forum jest aż nadto długaśnych tematów dla idealnych mamusiek zachwyconych swoimi "fasolinkami", "aniołeczkami" i innymi słodkościami ;) A nie ma jednego zbiorczego tematu, dla kobiet, które z powodu ciąży, czy macierzyństwa są w rozterce, czują złe emocje, mają kłopoty itp. A mogłby się wspierać. Zdarzają się krótkie tematy w stylu mojego, które zaraz giną w powodzi opieprzania autorki i wyzywania od wyrodnej i nienormalnej. Ale w ilości siła - jakby takie kobiety jak ja miały jeden duży temat, to może by się ostały tej fali świętego oburzenia pań idealnych ;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalal
co za kobieta?? biedne dziecko jeszcze nie nie urodziło a juz jest winne całemu nieszczęsciu, które spowodowała jego niezaradna życiowo matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia jak But
I kolejna. :D Podejrzewam że nawet nie zadałaś sobie trudu przeczytania mojego drugiego postu. Fakt, jest długi, mogło Ci to sprawić pewną trudność ;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalal
nie sprawia mi to zadnej trudności... po prostu czytam posta tytułowego i do niego sie odnosze... to fakt nie chce mi sie czytac wypocin innych ludzi, bo one mnie po prostu nie interesują... dlatego nie zauważyłam twojego postu... ale to co napisałas w pierwszym nie świadczy o tobie za dobrze... pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zgadzam,że każdy krytykuje mamy, co im sie troche noga w życiu podwinie, przecież nie każdy jest idealny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze że na tym forum dużo jest matek które potrafią tylko oskarżać,obrażać,i krytykować.Zanim zaczniecie swoje niesprawiedliwe wywody poczytajcie dokladnie całą historię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia jak But
"nie chce mi sie czytac wypocin innych ludzi, bo one mnie po prostu nie interesują" W takim razie chyba tzw. "forum" nie jest odpowiednim miejscem dla Ciebie. :) Również pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalal
o tym to ja juz chyba decyduje co jest dla mnie a co nie... to ze nie chce mi sie czytac wszystkiego pokolei świadczy raczej o tym że nie potraficie zaciekawić osoby czytającej... jak widac ja umię zaciekawiać bo od razu zleciało sie tu stado hien, które w "inteligentny " sposób próbują mnie obrazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hieną jest ta osoba co żyruje na nieszczęsciu i problemie innych.Jak nie chcesz pomoc to chociaż nie krytykuj i nie upajaj się ludzką tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo -
żeruje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie....
TY!! "Glupia jak but" - Tys wcale nie jest glupia... tu sie z Toba zgodze, ze starch moze sparalizowac i przestraszyc, bo nie ma co - zycie z dzidziusiam powoduje DUZE zmieny - ALE raczej nie slyszalam, zeby bylo GORSZYM zyciem z dzieckiem ;) tymczasem dbaj o Fasolke, jedz zdrowo i na spokojnie poukladaj sobie wszystkie sprawy - Szczescie, ze Matkami nie stajemy sie z dnia na dzien, jest czas na zaakceptowanie sytuacji, no i oczywiscie na inna, ponoc nieporownywalna MILOSC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jesteś głupia... I to straszliwie... Bo napisałaś tu wszystko tak jak jest, bo śmiałaś napisać, że \"bejbusie\" czasem krzyżują rodzicom pewne plany :P ... Przecież tak nie jest! Dzieci są tylko piękne, nie robią śmierdzących kupek, ząbkują uśmiechając się do mam itd... Bull shit ... A prawda jest taka, że na pewno nie będzie kolorowo. Przez jakiś czas będziesz pomijana, szef (nawet jeśli to facet ) będzie pindą, bo po prostu tak, bo słabszemu należy się wpierdol.Ale dzieciak nauczy Cię cierpliwości, kreatywności, lepszego planowania czasu. Masz mężczyznę, który Cię kocha, babcie chcą pomóc. Część pracy postaraj się zabierać do domu, może pracuj na pół etatu... Teraz może widzisz rzeczy w ciemnych barwach - hormony buzują, masz żal, że Cię pominięto... Ale z czasem będzie tylko lepiej... A teraz wyluzuj, napij się dobrej herbaty - polecam roiboosa :). A jak chcesz pogadać, to odezwij się na mojego maila :D ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia jak But
Dziękuję Wam, dziewczyny. Piszecie mądrze, jak wiem. Tylko, że ja muszę teraz zmienić myślenie z "klęska" na "szczęście". Może gdybym czuła, że jestem w ciąży... A w tej chwili czuję się już jak zwykle, prócz leciuteńkich mdłości i tylko testy i diagnoza lekarza są nieubłagane. Mnie nawet nie chodzi o to, że szansa TERAZ mi odfrunęła. Ja się boję, że już nigdy nie dam rady jej sprostać, nawet jeśli się pojawi. Chodzi mi o moje zdrowie i kondycje, ale głownie o zdrowie. Tu trzeba być całkowicie zdrowym, nawet dziura w zębie to dyskwalifikacja. :O A ja już np. teraz mam począteczki żylaków, które są u nas normą rodzinną. Wiem, że ciąża zrujnuje mi żyły, bo spotyka to wszystkie kobiety w mojej rodzinie. Boję się, że przez dziecko, już nigdy nie zapewnię temu właśnie dziecku takiej przyszłości, jaką powinnam i mogłabym, gdybym go teraz nie sprowadziła. To jest tak wykańczające, bo mam świadomość, że przecież dziecko mogło się począć odrobinkę później i wszystko byłoby super. Ten los... Są jeszcze inne sprawy, których już nie opisuję szczegółowo na forum. Wszystko to sprawia, że jestem jedną wielką karuzelą dręczących myśli. Budzę się rano, trudno mi wypocząć. Jutro praca i ciąg dalszy - będę musiała powiedzieć wszystkim kolegom, bo dopytują się, kiedy impreza z wiadomej okazji :O Ale teraz to już jałowe marudzenie. Poradzimy sobie, pewnie że tak. Nic już z tym nie zrobię. Dziękuję wszystkim mądrym babkom, które zamiast mnie zjechać, powiedziały mi kilka słów pociechy. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca
jeśli można wiedzieć, że nie można mieć nawet dziury w zębie, tak sie tylko zastanawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mial
wszystko sie ułoży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...jesli Twoj post byl zbyt rozpaczliwy w stos. do sytuacji, to powinnas bardziej przemyslec tytuł tego topiku. Bo według niego (i opinii, jaka Ci wystawia), to Twoje dziecko spieprzyło sobie start z takim nastawieniem matki do jego istnienia. Rozumiem rozterki zwiazane z ciążą i macierzynstwem--z takich czy innych przyczyn były i będą -- natomiast takie formułowanie wypowiedzi mnie przeraza.I wiedz,ze nawet wsród matek, które nazywają swoje dzieci \"aniołkami\" czy \"fasolkami\" są takie, które zrezygnowaly z kariery zawodowej, czy innych życiowych priorytetów (ergo- argument nietrafiony).I choc ja rówiez naleze do kobiet, które wysoko sobie cenią samorealizację, codziennie dziękuję za syna, bo przy nim wszystko inne blednie. I wiesz--wstydziłabym się spojrzec w ufne oczy mego dziecka, gdybym powiedziala cos takiego. ...a zreszta myslę,ze to prowokacja (lub badanie obiegowej opinii na temat---czego ostatnio na kafe pełno).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanadyjka
Głupi jak but Nie dostałaś zaświadczenia lekarskiego o możności przystąpienia do egzaminów do Policji? Tak wywnioskowałam z Twojego postu, że mogło o to chodzić. Jesli tak to rzeczywiście nawaliłas przez własną głputotę bo jakyś przeszła testy to masz odrazu umowe na czas nieokresllony i miałabyś wszytko w dupie bo nie mogliby Cie zwolnic. Nawaliłas dziewczyno!!! Choc z drugiej strony sprawnościówka na egzaminach jest bardzo forsujaca, mogłabys poronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu jedna dziewczyna napisała ... kiedy zamykja sie jedne drzwi otwierają sie inne ... głupia jak but ...zycie czasami nas zaskakuje ... mnie tez nie raz zaskoczyło czasem robimy plany a tu ...klops Rozumiem Twoje rozterki ... napisałas szczerze co czujesz nie bedzie zle ..bedzie inaczej :-) .. moze lepiej, ciekawiej czas tu duzo zrobi, oswoisz sie z nowa sytuacją, poukładasz sobie wszystko w głowie życzę wszytkiego naj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
intima jestes smieszna chyba!!! dziewczyna nie chce wlasnego dziecka a co dopiero adoptowane szlag wie po kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×