Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opa papapa

ladnie trzeba miec zgorem aby brac kredyt na wesele

Polecane posty

Gość opa papapa

ludzie nia zalamujcie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka2
ja znam takich ktorzy wzieli 20 tysiecy i beda splacac-najwazniejsze zeby im wszyscy zazdroscili wesela na 100 osob-dostali dom po rodzicach to pewnie nie boja sie przyszlosci-mysle ze jesli ktos nie ma gdzie mieszkac nie robi wesela-a do tego wszytko tam bylo drogie-suknia,obraczki,garnitur itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawialismy z rodzina i kazdy wie ze nie spimy na pieniadzach.Chcemy kupic nowszy samochod i jechac na jakies fajnie wakacje.Wiec pieniadze na to stracimy kazy mowi ze szkoda kasy na wielkie wesele.Moze jak bysmy zarabiali po 10 tys zl miesiecznie ale zarabiamy po 2000zl i nas nie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka 25
ja widze ze ludzie zarabiajacy po 1000 miesiecznie robia wlasnie duze wesela na 100 osob wiem ze taki dzien jest raz w zyciu ale poczytajcie tu topiki -niby nie maja ludzie kasy a wesela robia ze ho ho -zapozycza sie a zrobia do tego drogie wypozyczenie sukni-nawet za 1500-co dla mnie jest absurdem-buty za 300-na jeden raz bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla nas nie wazne jest przyjecie My chcemy byc razem.Slub to tylko formalnosc.Nie potrzebujemy przyjecia.Wiele moich znajmych zalowalo tak drogiego przyjecia.Znajoma wyprawila wesele za 20tys zl a nawet nie maja porzadnego samochodu.Bo woleli wesele a pozniej zalowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcemy być razem, kochamy się, ale chcemy też podzielić się z kimś naszym szczęściem. Moich rodziców nie stać na dołożenie się, rodzice męża nie chcą się dołożyć, nasze wypłaty idą na bieżące potrzeby, więc kredyt jest jedynym wyjściem z sytuacji. Owszem możemy wziąć tylko ślub cywilny, po ślubie iść z rodzicami i świadkami na obiad do mojego rodzinnego domu, ale potem po latach mogę tego żałować. Chcę mieć pamiątki w postaci zdjęć, filmu z wesela. Jeżeli chodzi o suknię, to nie znam żadnej dobrej krawcowej, a sukienki w salonach kosztują tak od 2000 tys. w górę. To nie moja wina, że taka przyjemność kosztuje. Poza tym jaki jest sens w zakładaniu tego typu topiku? Ty będziesz spłacać ten kredyt czy Młodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie do jasnej...
jak ktos chce kredyt niech bierze. Ale sie towarzystwo zebrało... co to znaczy "na pokaz" ? Rozumy pozjadaliście cholera. Ja nie brałam kredytu ale znam osoby, które brały i co z tego ?!?!? Wy nie będziecie za nich spłacać więc o co chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokaj h
tez macie problemy-kazdy topik ma jakis sens bo jesli ktos zaklada to chce uslyszec opinie innach a nie narzekanie ze nawet topik jest glupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 23lata
ladny suchar kredyt na slub rozumiem ze kredyt sie mozna zaciagnac na mieszaknie, samochod ale na slub? podzielic sie szczesciem ale sie usmialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie
najwazniejsza jest milosc a slub jest na pokaz dla rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukjnvn
tez mysle ze slub jest na pokaz bo ja z mezem mielismy tylko obiad w domu bo nie mielismy kasy -do dzis nie mamy nie wyobrazam sobie ze mialabym sie pakowac w klopoty finansowe i splacac kredyt-a juz wogole nie rozumiem tego ze para mlodych daje po poprawinach gosciom jedzenie i wodke to juz wogole strata kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszyscy którzy mieli
wesele brali kredyt. wesele na pokaz.. zalosne jak zazdroscicie komus wesela to wasz problem. ja kredytu nie bralam a wesele bylo. proste. a nawet jesli ktos bierze to jego sprawa wy nie splacacie za nich pacany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokakak
jasne ze wesele jest na pokaz -mlodzi sa zjebani i zmeczeni przygotowwaniami ale robia mine do zlej gry i czekaja az im ktos da duza kase im wiecej ktos da tym fajniejszy a ci ktorzy dadza za malo juz sie nie ciesza taka sympataia niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo to
ja pomimo ze mnie stac nie bede wyprawiac duzego wesela male przyjecie w domu.Zapraszam tylko najblizsza rodzine. Robic wesele na pokaz a pozniej splacac miesiacami kredyt to faktycznie trzeba miec niezbyt rowno pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie llllllll
dla mnie zaciąganie kredytu na samochód jest właśnie bezsensem! niech ludzie widzą czy jeżdzę , jaką mam odjazdową furę !jak słyszę o czymś takim to na wymioty mnie zbiera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 23lata---> na mieszkanie ludzie biorą olbrzymie kredyty- ponad 100 tys. a na wesele góra 10-15 tys.- nie widzisz różnicy? Nie porównuj brania kredytu na samochód czy dom do brania kredytu na wesele- nie ta liga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to wygląda tak, że Mój narzeczony ma odłożone na ślub, a mi rodzice dadzą pieniążki na gości(czyli jakąś połowe kosztów). Ja poszłam od lipca do pracy (na okres wakacji bo jeszcze rok będę studiować dziennie)i sama zarabiam na drugą połówkę wesla i uważam, że tak jest ok - dzięki temu mam większą motywację do pracy kiedy mi się ni chce :) A kredyt weźmiemy malutki ok.15 tyś na wykończenie naszego domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×