poddałam się, teraz tylko zabieg, pomóżcie w decyzji

mam dość. Od paru LAT robię dużo, żeby pozbyć się cellulitu i grubych nóg. Ćwiczę, masuję, wklepuję kremy (z górnej półki itp.)Wydałam już na to sporo kasy. Stepper, rowerek itp. Nic nie pomaga. Mam takie nogi od dzieciństwa, staram się wybaczyć matce, ze mi to zrobiła i tak mnie zapasła jako niemowlaka. Jej ideaałem jest człowiek GRUBY. Na studiach odchudziłam sie bardzo, skóra i kosci a nogi jakie były takie zostały. Teraz jestem kobieta po 40-tce. Mam dość. Chce sobie zafundowac jakis zabieg. Nie wiem co jeszcze. Odsysanie jest dosć drogie i się boję powikłań. Slyszałam sporo dobrego o mezoterapii bezigłowej, ale czy ona działa też tak, ze nogi chudną? Proszę o pomoc te kobietym, które mają za sobą jedno alb drugie. Napiszcie czy jesteście zadowolone z zabiegów, gdzie robiłyście i jaki był koszt. Nie ma sensu wwalać forsy w namiastki, tóre nie skutkują.

Grubasku, dlaczego nogi przesłaniają ci cały swiat?????????????? Zapewniam cię ze gdybyć zobaczyła moje zaczęłąbyś skakać z radości ze masz takie ładne! Brak urody moich kończyn dolnych nie jest dla mnie istotny, mam to w nosie! I choć jestem wrażliwą osobą nigdy nie przyszło mi do głowu zamartwiać się wyglądem nóg! Dbam o siebie, jak mam ochotę to założę nawet spódnicę, czuje się atrakcyjna a co inni o mnie mysla... to mnie już mało interesuje. Mam mnóstwo przyjaciół i jestem osobą lubianą w pracy. Nikt mi nigdy nie powiedział że mam brzydkie nogi ani nie dogryzł -choć mógłby:) W czym Ci one przeszkadzają?? Nie wpływają na twój charakter, nie tworzą Twojej osobowości więc o co chodzi???:) O to że chcesz wyglądac jak laleczka???? Jak też chcę ale nie mogę i tyle. BYć może amsz inne proble,y, np. bark partnera życiowego, pseudoprzyjaciół na których się zawiodłas, czy ogromną potrzebę docenienia Cię jako człowieka. Nie myśl o swoich nogach, to tylko nogi a życie może być wspaniałę zarówno w spódnicy jak i w spodniach:) Ciao!!!

dzięki za słowa pociechy, ale akurat widzę ścisły zwiazek w braku WŁAŚCIWEGO partnera życiowego a swoim wyglądem. Kiedyś wyszłam za mąż za jedynego faceta, który nieopatrznie mnie poderwał. Bo się bałam, ze będę sama. Teraz sie nie boję samotnosci, ale chcę miec ładne nogi. Taki być moze temat zastępczy, ale dla mnie ważny. :O Aha, i moje nogi, to NAJBRZYDSZE nogi jakie znam w swoim środowisku. Chciałabym mieć chociaż drugie z kolei. Od końca.