Jaki prezent na slub cywilny

tutaj masz sporo art na ten temat jesli chce Ci sie czytac:) http://informator-slubny.info/category/prezent-na-slub/ Pozdrawiam..

Ja jestem matką, której syn bierze ślub cywilny i mam również takie rozterki jak dziewczyna, która założyła to forum. Nie dlatego, źe nie chcę synowi nic dać z tej okazji, tylko jako katoliczka też uważam, że ślub cywilny nie jest tak naprawdę ślubem i w naszym kraju chroni jedynie rzeczy, w przeciwieństwie do ślubu kościelnego, który chroni osoby. Syn był człowiekiem wierzącym, lecz stracił wiarę, co jest dla mnie (i dla niego na pewno też) największym dramatem. Nie chcę sprawiać przykrości synowi, przyjdę na ślub, ale nie chcę prezentem utwierdzać go w tym, że uważam, że wszystko jest w porządku to, co robi. Urządzają też obiad w restauracji dla najbliższej rodziny, więc chyba zrobię tak, że dam im np.1000 zł przed ślubem z zaznaczeniem, że np.na spłatę kredytu na mieszkanie (nie zarabiam dużo i to pracę mam tylko do sierpnia, potem nie wiem co będzie, a syn jest dobrze sytuowany). Pozdrawiam wszystkich i proszę nikogo nie osądzać tak, jak to niektórzy tutaj zrobili...

Jakbyście "katoliczki" miały troszke rozumku to byście wiedziały, że Wasz BÓG jest wszedzie... nawet w lesie... oraz to, że to nie ksiądz udziela ślubu tylko młodzi sobie go udzielają... bo ślubują sobie a nie księdzu. Ksiądz jest tylko świadkiem ze strony kościoła katolickiego... tak jak urzednik jest swiadkiem państwowym na ślubie cywilnym. A tak wogóle to żaden ksiądz nie ma prawa udizelić ślubu kościelnego jeśli wczesniej nie zostal udzielony ślub cywilny... dlatego tez zawsze w kosciele przed mszą mlodzi i swiadkowie najpierw podpisują papiery urzędowe, a dopiero poźniej kościelne...

Do matki wyżej... Twój syn jest DOROSŁY, ma prawo zmieniać poglądy, odejść od wiary. Ślub bierze się dla siebie, a nie po to by mamusia się odczepiła albo wujek mógł się napić na weselu. To jest JEGO ślub i jego DECYZJA. Ty nie masz NIC do powiedzenia. Katolicy w naszym kraju tolerują innych o ile ci inni postępują tak jak oni by chcieli. Nie żyjemy w państwie wyznaniowym, nie ma obowiązku brania ślubu kościelnego czy ślubu w ogóle. Czytam i nie wierzę, niby katolicy, a miłość bliźniego wprost "wali po oczach".

Może postawić na coś niematerialnego, jakieś karnet do SPA, młodzi na pewno byliby zadowoleni. Na tej stronie są ciekawe propozycję wyjatkowyprezent.pl właśnie się zastanawiam czy nie wykupić czegoś takiego dla dwojga.

Super pomysłem są vouchery. Ja polecam wejście do escape roomu New World 22. Super klimat i wspaniała okazja do sprawdzenia się w roli detektywa. Jest 0,5 roku na wykorzystanie więc młodzi wybiora się kiedy chcą :)

Ja też jako katoliczka uważam, że ślub cywilny jest tylko urzędowym potwierdzeniem, jedynie ważny ślub kościelny, zawarty przed Panem Bogiem naprawdę wiąże dwoje ludzi. Można kupić jakąś wartościową książkę i kwiaty :-)

Jestes dorosła więc powinnaś dać osobny prezent. Myślę że jakiś skromny prezent np.wino z 2 kieliszkami ładnie zapakowane w drewnianej skrzynce https://www.google.nl/search?q=wino+z+dwoma+kieliszkami&client=opera&hs=xPK&channel=suggest&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj1-qKDqc_WAhXEaVAKHaotB_AQ_AUICigB&biw=1366&bih=658 Ja osobiście uwazam żę skoro ktoś jest katolikiem i razem z partnerem chca wychowywac w wierze katolickiej to czemu nie zrobi ślubu kościelnego. Slubne cywilne sa dobre dla niewiezacych. Przeciez ślub kościelny nie znaczy duże wesele. w rodzinie mojego narzeczonego też były śluby kościelne i potem skromny obiad dla rodziców i rodziców chrzestnych.

Róznica między ślubem cywilnym a koscielnym jest taka że otrzymujemy błogosławieństwo od Boga, jesteśmy osobami wierzącymi i chcemy aby Bóg blogosławił nasz związek, chronił. Nie rozumiem osob które pisza że sa osobami wierzącymi ale ślub kościelny nie potrzebny moze byc cywilny. Skoro wierzysz, praktykujesz i chcesz przekazac wiare swoim dzieciom to dlaczego nie mozna wsiąść ślubu kościelnego tylko cywilny? Zgadzam się w wcześniejszym wpisem że ślub koscielny też może być skromny i nie musi być drogi. Osoby "ponoć" wierzące nie do końca sa wierzące lub po prostu leniwe w cywilniaku podpisujesz papierek i spokój nie trzeba sie starać spowiadać, robic przedmałżeńkich nauk i poradni, nie potrzeba wierzących światków. Po za tym po co się starać przecież w dzisiejszych czasach jak nie ty to inna/y. (nie mówie tu o patologicznych związkach) Spadaj na twoim miejscu moze byc każdy.

Każdy prezent dobry, sprawdź to :) http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=45644189

skromny upominek bedzie ok moze to byc drzewko szczęścia, wino, książka, obraz, szlafroki, kubki lub 2 poduszkni z napisem mąz i zona,pościel,

Zelazko kup i elo https://www2.braunhousehold.com/pl-pl/products/prasowanie/zelazka/texstyle-7-pro

Zazwyczaj podpytuję najbliższych pary młodej co się młodym przyda... do tej pory były to dobre garnki, zastawa (biała zazwyczaj do wszystkiego pasuje), sztućce, naczynia żaroodporne z podgrzewaczami albo pościel satynowa...z tego co widziałam to większość tych rzeczy jest w użytku, więc chyba całkiem nieźle trafione....

Można też zastanowić sie nad takimi butelkami na ocet czy oliwę:

https://bokono.pl/pl/c/Butelki-na-oliwe-i-ocet/982

Polecam zajrzeć sobie do tego sklepu, w sklepie jest spory wybór takich dodatkow, na pewno cos znajdziecie. 

Wiesz co... to jest Twoje zdanie i tylko Twoje... Para ktora zdecydowala sie na ślub na pewno jest swiadoma dlaczwego ten slub chca wziac. Poza tym oni moga miec zupelnie inne zdanie na ten temat i równie dobrze slub koscielny moze byc dla nich nic nie warty... Co do prezentu to uwazam ze w tych czasach ludzi chca dostac po prostu pieniadze... zamiast kwiatów celowalabym w jakis alkohol ps: teraz od talezyka placi sie ok 300zl wiec nie wypada dac mniej (ale to tylko moje zdanie ) Pozdrawiam