Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona...22

pokochal mnie zonaty faceta a ja nie wiem co mam zrobic

Polecane posty

Gość zagubiona...22

jest starszy 4 lata,ma zone dziecko mowi ze mnie kocha ale ja nie dopuscilam do tego zeby sie w nim zakochac, coraz czesciej o nim mysle, a praktycznie na kazdym kroku. Co mam zrobic?? odrzucic go a za wszelka cene uszczesliwic jego zone i dziecko?? Nie chce nikogo skrzywdzic a zwlaszcza mojego chlopaka z ktorym chyba nie jestem szczesliwa a nie potrafie sie z nim rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kurwaaaaaaaaaaaaaa
Bez jaj laska,bez jaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa pokochał
taki bawidamek kocha tylko siebie, nie liczy się z nikim i niczym, skoro ma w dupie swoją żonę i dziecko, to nie licz na wielką miłość i dozgonną wierność wobec ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kurwaaaaaaaaaaaaaa
powinnas rozjebac malzenstwo , zabrac dziecku ojca , potem zrobic sobie z nim dzieciaka a potem ryczec ze cie chuj zostawil dla innej gowniary. Do dzielaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
ja wlasnie o tym wiem ze jakbym nawet pozniej byla z nim to nie bede mu ufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kurwaaaaaaaaaaaaaa
no to nad czym sie zastanawiasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
bo mi na nim bardzo zalezy i nie chce nikogo skrzywdzic, a wiem ze skrzywdzilabym napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kurwaaaaaaaaaaaaaa
Na czym Ci zalezy ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież sama już wiesz
co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
na NIM, nie osadzajcie mnie nic nie zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On sie pobawi , dorwie go nuda , zostaniesz sama ze swoim problemem . Wiej , póki jeszcze mozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
nie jest tak latwo wiac, widujemy sie prawie codziennie bo pracujemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wspomniałam gdzies ,ze uwazam ,ze to łatwe ? Szkoda mi Ciebie , bo jego dalsze zachowanie łatwo przewidzieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
no tak, masz racje. a jesli jest inny?? i okaze sie pozniej ze to byla milosc mojego zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdź sobie kogoś wolnego
niestety wiekszosć ludzi ma tutaj racje... to nie jest facet dla Ciebie... powinnas dac sobie z Nim spokój, jest żonaty ma dziecko, ciekawe czy byłabys szczęsliwa gdyby jakas miła pani kiedys zabrała Ci tatusia...z reszt,ą współczuję żonie...tego kolesia...niezły z niego krętacz i oszust:( to smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdź sobie kogoś wolnego
najczęściej okazuje sie, że każda kolejan miłość jest miłościa życia:]...moja miłość życia też mnei zraniła...jestem z Kims innym i kocham, inaczej, ale kocham:]dojrzalej, więc we taki sposób o tym nie mysl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubiona...22 , zadeklaruj sie - powiedz mu wprost , tak kocham Cie uwazam ,ze jestes miłoscia mojego zycia , chce miec z Toba dzieci itd Mozesz sie zdziwić jak szybko minie jego uczucie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
o ojcu nie mysle, tylko próbuje postawic sie w podobnej sytuacji na miejscu jego zony, jak bardzo bym cierpiala jesli jakas inna odebrala mi meza:( nie moge sie z tym pogodzic ze Ona i ich dziecko by tak bardzo cierpialo...a z biegeim dni mysle ze jesli to nie bede ja, a rzeczywiscie okaze sie takim draniem to i tak ich malzenstwo sie kiedys skonczy a ja bede zalowac ze nie skosztowalam zycia z Nim. sama nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
i co wtedy?? slow nie cofne, a wycofac sie z takiej deklaracji w mojej sytuacji byloby ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załozyłam ,ze o ojcu nie myślisz ;) to by była tylko mała próbka . Ty wybiegasz zbytnio do przodu , troche sobie doprodukowałas historii o tym jak to juz zona i dziecko cierpia , a najbardziesz ucierpisz sama . On wróci do żony , a ta Twoja deklaracja miałaby miec tylko jedno na wzgladzie - zobaczyłabyś , jak jest realnie , tu mogłabys sie zdziwić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
czy wszystko musi byc takie skomplikowane?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nic nie jest łatwe
a my ludzie lubimy sobie jeszcze dodatkowo wsyztsko komplikować...taka parwda... facet sie znudził żoną i szuka nowego hobby...jak sama mówisz, jesli jego małżeństwo się rozpadnie, to neich sie rozpadnie z jego winy(ja nie wzięłabym takiej odpowiedzialności na siebie)...a jesli sie rozpadnie bo znajdzie sobie inna niż ty, to czy naprawde będziesz miała czego żałować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
no tak nie bede miala czego zalowac:( ja tez nie chce brac na siebie takiej odpowiedzialnosci, rozbic czyjes malzenstwo, nie dalabym chyba rady, ale to wszystko tak kusi... chcialabym byc z Nim chociaz wiem ze nie powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cała komedia polega na tym ,ze to jest bardzo proste i bez niczego skomplikowanego . Osiagnie to czego chce i to bedzie koniec cudownego uczucia . A Ty masz pecha ,ze w tym uczestniczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nic nie jest łatwe
głowa do góry, zrobisz oczywiście jak będziesz uwazac, ale czy naprawde chcesz byc ta trzecią?? najczęściej bowiem bywa tak, że facet dużo mówi, zapewnia, a od żony i tak nie odchodzi, ma idealny dla siebie układ... powodzenia życze :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepiej pogadaj sobie z jego
żoną, a wtedy dowiesz się kogo on kocha naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepiej pogadaj sobie z jego
a najlepiej spotkajcie się w trójkę, zobaczysz jak gnojek się mota i kurczy przy żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...22
tak macie racje, musze jakos to przetrwac i nie dopuscic zebym obdarzyla Go jakims uczuciem bo bede cierpiec jeszcze bardziej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieka5
Czytam i śmiech mnie bierze. Jestem żona takiego dupka który też zakochał sie w pani młodszej i wolnej a teraz klęczy na kolanach bo życie kochana to nie bajka , a miłośc przychodzi i odchodzi. I jeszcze jedno żona i dziecko będą bardzo cierpieć a ty będziesz przeklinana w każdek gdz. swojego życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×