tak mi smutno samej i zle...

kto ma ochotę porozmawiać i posmecic ze mną?

a czemuz to

jestem w pracy za granicą, siedze sama w pokoju, mój chłopak na dole siedzi i pali blanty... chciałam go wziąć do pokoju, przytulic się, obejrzec film, delikatny dotyk... powiedział że potrzebuje posiedzieć ze znajomymi. nie chce byc ograniczany. wiec nie ograniczam go. siedze na górze wpatrując się beznamietnie w puszkę heinekena, sliczny makijaż który dla niego specjalnie zrobiłam i w swoje dłonie poparzone od patelni, z której tłuszcz zalał mi wczoraj dłoń... smutno mi samej...:(:(:(

zejdz do niego i pokaz sie ajk sie zriobilas

widział... przyszedł przed chwilą do pokoju na górę mówiąc bym nie czekała na niego dziś wieczorem... bo potrzebuje pobyć ze znajomymi.

oile macie lat i jak dlugo jestescierazem

przed chwilą rozmawialismy o orgazmie... to znaczy byłam pod innym nickiem...

pomyslem tez apropo orgazmu sprubuj przez delikatne majtki to samo co ci mowilem

nie mam dziś ochoty na orgazm, czymkolwiek jest. mam ochotę popłakac... zalosna jestem, co?

sprubuj a moze ci pomoze z tymi majtkami prubuj sama lub z chlopakiem poprawi ci sie humor

... Ech... dobranoc...:(

jak chesz pogadac sluze jezeli idziesz lulac dobranoc