Podwojna owoulacja w cyklu po odstawieniu pigulek??

Obserwuje cos dziwnego u siebie. MIerze temp i po owulacji, ktora na 95% miala miejsce (owulacja z prawego jajnika) mam wrazenie, ze rozpoczela sie kolejna (tym razem z lewego). Czy zaobserwowalyscie cos takiego u siebie??

Nie ma takiej możliwości.Skąd taka pewność (100%) co do owulacji? Monitorowałaś cykl u gina?

Nie, SUGERUJE sie raczej obserwacjami, pewnosci nie mam, to moze bardziej moje domysly (bole, objawy). Moje pytanie wynika z obserwacji temperatury. (Cykle zawsze mialam 28dniowe, zarowno podczas brania piugulek jak i cykli naturalnych) Temperatura spadla 11dnia cyklu, nastepnie utrzymywala sie na rownym poziomio 12, 13 i 14, po czym 15 nieznacznie opadla, 16go wzrosla i od 17go dnia znowu spada. Dziwnie to wyglada?? Jestem w 19dc.

Nie, nie wygląda to dziwnie. wygląda po prostu na nieudane podejście do owulacji.Obserwuj dalej, owulacja zapewne niebawem nadejdzie. może być jeszcze kilka nieudanych podejść do owu.

Wrzuć tu rozpiskę tempek od początku cyklu do dnia dzisiejszego to zobaczymy co się w nich chowa.Bo w chwili aktualnej wiele nie można powiedzieć - liczy się to, by temperatura utrzymywała się na wysokości minimum 0,2 stopnia wyżśzym niż najwyższa z szóstki przedwzrostowej (dotyczy 4 temperatur występujących po sobie). Dopiero wtedy można mówić o potwierdzeniu przebycia owulacji.

Dzieki za zainteresowanie :) Prosze, oto moje temp : 1 - 36,5 2 - 36,7 3 - 36,4 4 - 36,2 5 - 36,7 6 - 36,7 7 - 36,9 8 - 36,6 9 - 36,8 10 - 36,8 11 - 36,5 12 - 36,6 13 - 36,6 14 - 36,6 15 - 36,5 16 - 36,7 17 - 36,6 18 - 36,6 19 - 36,4 Uklada sie to dosc nietypowo :)

Zmartwię albo pocieszę- układa się typowo dla cyklu potabletkowego. Jesteś po tabletkach, prawda?Cykl ma pół roku do roku czasu na to, by wrócić do siebie.niestety nie ma wTwoim przypadku znaczenia jakie cykle miałaś przed tabletkami ani tym bardziej, jakie miałaś przy tabletkach (tu w grę wchodzą sztuczne hormony).Może minąć trochę czasu zanim cykl powróci Ci do normy. Być może ten cykl będzie bezowulacyjny a być może owulacja przyjdzie za jakiś czas. Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. Trzeba czekać.Temperatury jasno wskazują, że owulacja jeszcze się nie odbyła..Żeby potwierdzić owulację, musisz zaobserwować wzrost utrzymujący się przez kilka kolejnych temperatur. Jeśli tak się dzieje - szukasz ostatniej niskiej przed wzrostem - to jest szósta przedwzrostowa i po kolei odliczasz wstecz jeszcze kolejnych 5. To jest cała szóstka przedwzrostowa. Spośród sześciu ostatnich przed wzrostem szukasz najwyżśzej z nich. Na jej wysokości rysujesz poziomą linię. Cztery kolejne wyższe temperatury muszą znaleźć się na wysokości minimum 0,2 stopnia wyższej, niż linia.To reguła Doeringa okreslająca potwierdzenie przebycia owulacji w przypadku braku wszelkich innych czynników obserwacji.Polecam, byś spróbowała także badania śluzu - wtedy reguły wyznaczania poszczególnych faz cyklu - są bardziej obserwowalne i łatwiejsze w interpretacji - oraz mniej restrykcyjne. Ta sama zasada dot. szóstki przedwzrostowej, ale wtedy nie musisz mieć 4 następujących po sobie temperatur wyższych o min 0,2 stopnia. w sytuacji gdy stosujesz metodę wieloobjawową, dajmy na to - angielską - szukasz 3 temperatur wyższych od linii pokrywającej. Te temperatury nie muszą być wyższe o 0,2, tylko trzecia - by potwierdzić owulację przy założeniu, że szczyt śluzu wystąpił przed wzrostem.Trochę się to wydaje skomplikowane, ale zapewniam, że w praktyce jest o wiele łatwiejsze. polecam do poczytania (tekst podświetlony na niebiesko to linki do szczegółowego opisu):npr.prolife.pl/metoda_podwojnego_wskaznika.htm

Serdeczne dzieki za tak wyczerpujaca odpowiedz. Obserwuje szyjke macicy (robie to pierwszy raz wiec nie wiem czy warto sie tym sugerowac) i jest ona bardzo wysoko od 11dc, byl czas, ze byla miekka i raczej otwarta,a teraz jakby stwardniala, ale nadal jest wysoko. Co do śluzu, to jest to dla mnie czarna magia!! Czuje "wilgotnosc" od 9dc, a od soboty, czyli 17dc sluz jest bialy. Kolejna zaobserwowana rzecza jest straszna ciasnosc pochwy mniej wiecej od 11dc. Tak sie zastanawiam... czy to mozliwe, bym byla w ciazy?? A temperatura byla wynikiem wahan hormonalnych??

W cyklu może być kilka faz śluzowych - to samo z szyjką, może się kilka razy unosić, otwierać i mięknąć. Szczególnie w cyklach potabletkowych, w których organizm musi poradzić sobie z burzą rozszalałych hormonów które do tej pory regulowane były tabletkami. Daj sobie czas.Śluz najlepiej badać przy okazji badania szyjki (pamiętaj, że szyjkę badasz raz dziennie, o stałej porze, najlepiej wieczorem - nie po wstaniu, nie po intensywnych ćwiczeniach, przed skorzystaniem z toalety).Śluz - wkładasz do środka 2 palce i starasz się dotknąć szyjki. To, co zostanie między opuszkami to wiarygodny śluz.Zapisujesz jego konsystencję (grudkowaty, lepki), rozciągliwość, barwę (przejrzysty, nieprzejrzysty, biały), odczucie (wilgotno, sucho, mokro, uczucie naoliwienia).Powoli. Ja nauczyłam się interpretować śluz po kilku miesiącach - to samo z szyjką.Ok, spadam Jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to spróbuję pomóc po 22 albo jutro.

Ciąża bardzo mało możliwa (zbyt duże wahania temperatur i zbyt niska w ostatnich dniach).