Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dalam klapsa

Wlasnie pierwszy raz dalam klapsa mojemu malemu!

Polecane posty

Gość dalam klapsa

Ma 15 miesiecy i wierze, ze nie jest zlosliwy, ale powtarzalam 100 razy nie otwieraj i nawet jak krzyczalam to sie smial dla hecy, wiec za kolejnym razem nie wytrzymalam i dostal klapsa z liscia na tylek, tak ze sie wystraszyl, po czym ignorowalam go. Nie uwazam, zeby to byla metoda wychowawcza, ale nalezalo mu sie. Nie bede go bic, ale kiedys moze mi sie zdarzyc, ze znowu dostanie klapsa. Ma ktoras mama takie przewinienie? Nigdy bym nie uderzyla go w inne miejsce niz lapki albo pupa, nigdy czym innym niż ręką i nigdy bym go nie wyzwala. Niestety dziś nim potrząsnęłam ale śladu nie ma a na prawde mnie zdenerwowal nieposluszenstwem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój taki oporny
Ja mojego ciągle leję, a na niego to i tak nie działa.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bllee
przewinienie?? To chyba normalne że z liscia w pupe może dostać dzieciak... jak będziesz go do końca życia błagać żeby sie łaskawie uspokoił to wyrośnie na wstrętnego bachora... już za dużo na tym świecie ludzie wychowywanych bezstresowo ps. danie klapsa dziecku to nie przestępstwo... jezeli tylko to działa to innego wyjscia nie widze... oczywiscie nie pisze o katowaniu dziecka ale o zwykłym klapsie, którego maluch i tak za bardzo nie czuje bo ma pampersa na tylku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojem 7 latkowi też mi sie zdarzy dac klapsa;) ale zawsze ma ostrzeżenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie
prosiłas, mowiłas ostrzegałas, a on sie smiał, wiec dostał klapsa... Będzie wiedział na nastepny raz ze mama tez ma granice cierpliwosci i ze jak bedzie nieposłuszny to czeka go kara... Ja tam uwazam ze czasem klaps nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie
ale podkreslam klaps a nie lanie az dupa bedzie sina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaps jak najbardziej, ale nigdy nie potrzasaj dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111
do -mój taki oporny-skoro na niego lanie nie działa to po co to robisz? żeby rozładować swoją frustrację i nieporadność? walnij na drugi raz w ścianę wiadomo,że bicie to żadna metoda,może jak raz się da klapsa dziecku to nic się nie stanie ale jak to wejdzie rodzicom w krew to dziecko się uodporni na klapsy a w środku będzie rosło rozgoryczenie i nienawiść do rodziców :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalam klapsa
Dzięki, to całe szczęście, bo dotad sama nie sadzilam, ze moglabym dac mu klapsa. W zyciu nie spralabym go mocno, chcialam zeby tylko poczul cos niemilego i skojarzyl to z ostrzezeniem. Wstyd mi tylko, ze podnioslam go do gory chwytem z wrestlingu i potrzasnelam... taka mial wystraszona minke :-( ale po kilku sekundach znow sie usmiechal. Tak mysle sobie, ze najwazniejszy jest caloksztalt. Takie dziecko dlugo trzeba by bylo odtracac, zeby sie zamknelo w sobie (na szczescie). Malenstwa sa takie ufne... Nie bede nim juz potrzasac, ale klapsa czuje ze jeszcze kiedys sprzedam. Nie moze byc tak, ze zdecydowanie mowie ze ma sie zatrzymac a ten leci! Bo dopiero moze sobie krzywde zrobic. Myslalam, ze ja jedna jestem ze sprzedajacych liscie na tylek biegającym na dwóch nóżkach. Bo na nie chodzącego ręki bym nie podniosła. Ale jak już biega i łobuzuje... to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalam klapsa
Macie racje, nie potrzasac... no pewnie. Nie wybaczylabym sobie gdyby mial miec nizsze poczucie wartosci! Przez potrzasanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111
tu nie chodzi tylko o niższe poczucie wartości ale o uszkodzenie mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalam klapsa
11111 pierwszy raz o tym slysze. Wystraszylas mnie. Teraz juz NIGDY TEGO NIE ZROBIE (choc zrobilam tylko raz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz na peno nie zaszkodzil, ale dlugotrwale i czeste potrzasanie moze spowodowac w najlepszym przypadku tiki nerwowe, a w najgorszym ostra nerwica i uszkodzenie kory mozgowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaps nie dziala, wzbudza tylko poczucie odrzucenia i zalu do matki, ktora jest przeciez najwieksza miloscia zycia tego malego czlowieka.. ono musi popsuc , otwierac, rozbic, przewrocic sie, polizac obmacac..bo tak poznaje swiat i nie ma fizycznej mocy ktora go od tego odwiedzie bo to jest poprostu zachowanie instynktowne. na moja corke dziala kąt jesli juz naprawde nie slucha..lub jesli mnie normalnie olewa (chociaz ona nie rozumie dlaczego ja ja akurat wolam na obiad jak ona wlasnie jest w trakcie ratowania ludzi z wypadku resorowek jaki spowodowal pewien niemadry miś...;) polecam kąt... biciem nic nie wskurzasz a tylko bedziesz miala wyrzuty sumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno: staraj sie otwarcie i prosto w oczy rozmawiac z dzieckiem co ci sie nie podoba w jego zachowaniu.. nie wyobrazasz sobie jak one szybko koduja i zobaczysz ile rozmowa moze zdzialac! przynajmniej działa na moja corke, tłumacze, rozmawiam, wyjasniam co i dlaczego np nie wolno wsypywac piasku do cukierniczki lub siadac na dywaniku łazienkowym zanim mamusia wytrze tyłeczek...:) coz dzieci tego nie wiedza, nie maja naszej wiedzy.. dopiero ucza sie zyc.. i przyznajmy my tez, a chyba nikt nie lubi jak zrobimy blad, a ktos na nas nakrzyczy a nie daj Boze zbije! oczekujemy tolerancji od innym w stosunku do naszych błedów, a sami nie potrafimy byc tolerancyjni czasem dla tak małego Okruszka;) troche tu wygarnełam morałów ale moze warto sie nad tym zastanowic, co? mi to pomaga i odkad to zrozumialam jestem o wiele lepsza i wyrozumialą matką:) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iditkiiiiii
pierdolnijcie siebie w łeb a nie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×