duza czy mała???

haha tak myslalam,z e holandia:) bylam tam kiedys na wakacje i tez czulam sie drobniutka i w ogole fajnie bylo:)

No widzisz, jedz i zobacz, a na pewno wyleczysz sie momentalnie z kompleksu wzrostu i do tego podniesie ci sie samoocena i ego:), bo Holenderki mowiac delikatnie sa malo atrakcyjne (oczywiscie nie wszystkie co do jednej, ale generalizujac) :)

a nie wiecie dzie jeszce sa tacy wysocy ludzie?? ja chce do kraju Angojezycznego... ;P

Żartowałam, mam zamiar wyjechać ale nie zamierzam kierowac sie wzrostem :P

Z anglojezycznych to chyba zaden, ale Skandynawowie tez sa wysocy ;)

skandynawia??? Ziiiiiiiiiiiiiiiiiiimno! :P Ale poprosze przyjaciół, zeby nazywali mnie ,,mała" od razu sie lepiej poczuje :D

:D:D:D

jak ty jetses duza to ja 176 cm co wielkolud?

wysoki wrzost to zaleta, 168 to wcale nie jestes taaaka wysoka ja mam 172 i prawie zawsze chodze w obcach - np dzis mam takie 11 cm. i niech sie doluja, Ci ktorzy nie urosli - niech Ci zazdroszcza ja kiedsy tez chodzilam zawsze w plaskich butach i mi glupio bylo gorowac nad innymi (w czasach podstawowki zawsze bylam najwyzsza z klasy - nawet sposrod chlopcow) ale mam faceta, ktory jest 10 cm wyzszy ode mnie i tylko jego wzrost sie dla mnie liczy. a inni niech zazdroszcza chwal sie tym, co masz - uczyn z tego zaleta. zaloze sie ze nie od 1 kobiety uslyszalas, ze chce miec tyle wzrostu co TY

no tak, mówiło mi kilka osób ze chciałoby byc mojego wzrostu... Ale i tak ie wydaje duza. Moze jak zaczne przebywac wsród wyzszych osób to zmienie zdanie ;P

W Holandii jest region Anglojezyczny ;P