Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Teraz pisze bez nicka

Mój obecny, były i coś jeszcze...

Polecane posty

Gość Teraz pisze bez nicka

Mam chłopaka prawie dwa lata, kochamy się, dobrze rozumiemy. Mój obecny chłopak jest dla mnie cudowny, życie by za mnie oddał. Wcześniej miałam chłopaka prawie dwa i pół roku, był dla mnie najważniejszy, świata poza nim nie widziałam, to ze sobą przeżyliśmy swój pierwszy raz... Potem wyjechał na studia, zdradzał mnie przez 3 mce , rozstaliśmy się(po rozstaniu i dowiedzeniu się o zdradzie cierpiałam bardzo, miałam depresje). I tak o to po 5 mcach od rozstania poznałam mojego obecnego faceta, zafascynowaliśmy się sobą od pierwszych chwil spędzonych razem. Dziś spotkałam się z moim ex, nie byłam sam tylko z koleżanką, oczywiście na to spotkanie wystroiłam się... To chore czy Wy też tak macie, ze się stroicie gdy wiecie, zę wasz ex ma was zobaczyć?? Czasami leżąć na łózku myślę o byłym, o tym co było i czasami mi żal, że to nie tak miało być... To chore ale mam dwa światy... Ten z moim obecnym, z którym czuje sie szczęśliwa i tam na drugim planie jest ex, o któym ie potrafię zapomnieć... Choć bardzo bym chiała... Czy byliście lub jesteście w podobnej sytuacji, ze przeszłośc sie za Wami ciągnie mimo iż nie ma to już dzisiaj większego znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak by mnie facet 3 miesiące zdradzał to jakbym go spotkała potem to zapewne walnęłabym z liścia albo z buta :O na pewnooooo by mie nic nie pikło na jego widok gdyby sie tak zachował :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz pisze bez nicka
Wcześniej tak było, nienawidziłam go szczerze, gnoiłam jak psa... A teraz po 2 latach... Ciągle gdzieś siedzi w mojej głowie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga 12
nie zazdroszcze ci tego uczucia sama tak kiedyś miałam beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz pisze bez nicka
To jak nikt nie był w takiej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszlosc nas sledzi..
hej... tez tam mam.. moj byly tez mnie zdradzal.. rozeszlismy sie...to z nim przezylam swoj pierwszy raz:O Zwiazalam sie z kims innym..minely 4 lata a ja wciaz nosze tamtego w sercu..wspominam.. mysle jakby bylo..gdyby bylo... najgorsze jest to ze sie ozenil..z przymusu..(wpadka:( ) i to mnie jeszcze bardziej zdolowalo... :( ciekawe kiedy o nimzapomne..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×