tabletki czy prezerwatywy?

mam 17 lat,od 3 miesiecy uprawiam sex z moim chlopakiem,zabezpieczamy sie prezerwatywami i na razie wsyztsko jest ok. Na temat seksu rozmawialm ostatnio z mama,powidzialam jej ze wspolzyjemy,powiedziala ze nie jest z tego zadowolona ale cieszy sie ze sie zabezpieczam.Miala wizyte u ginekologa i postanowila kupic mi tabletki yasminelle . Powiedziala ze tabletki daja wieksze bezpeiczenstwo tylko musze pamietac o odpowiedzialnosci,brania jej codziennie itd. Chcialam sie was poradzic,czy 17 lat to nie za wczesnie na tabletki? wiem ze to nie zdrowe,i moze miec skutki uboczne.Niewiem czy zdecydowac sie na tabletki,chcialabym ale jestem troche roztrzeapana.nie wiem czy pamietalabym codziennie o tym zeby w pore ja zazyc, z drugiej strony boje sie ze prezerwatywa nie jest dobrym zabiezpieczeniem. Co myslicie??

odpiszcie prosze

wiec tak. ja zaczełam brac w Twoim wieku pigułki, żyję. jeśli lekarz nie bedzie widział przeciwwskazan i bedziesz sie regularnie badac bedzie ok. co do roztrzepania to nastaw sobie przypomnienie w komórce. pigułki są na pewno lepszym zabezpieczeniem niz gumki i pozwalaja na wiekszą spontanicznosć.

" pozwalaja na wiekszą spontanicznosć." gdziekolwiek, z kimkolwiek?

moniak, a czy napoczatku nigdy nie zdarzalo Ci sie zapomniec o tabletce lub wziasc ja za pozno??

prezerwatywy

wbrew temu co slysze wokol nadal nie jestem pewna nczy jesli biore tabletki to moge do konca sie kochac, tzn czy moze chlopak spuscic sie wewnatrz mnie i czy nie zajde w ciaze:( pomozcie

wieksza spontaczniność to nie \"gdziekolwiek, z kimkolwiek\" tylko np. facet (z którym sie jest w zwiazku oczywista) moze zrobic ci niespodzianke i wskoczyć do Ciebie pod prysznic żeby troche sie popieścic wtedy brak przymusowego ogumienia jest plusem takie bzdetki, ale miłe

do autorki- mi sie nie zdażyło nigdy, nastawiam przypomneinie w tel i biore jak dzwoni, a tabsów nie trzeba brac co do godziny wiec jak mnie nie ma w domu to biore po powrocie

a czy prezerwatywa nie daje tylko wtedy zabezpieczenia gdy peknie lub gdy sie zsunie,czy znacie takze przypadki gdzie dziewczyna zaszla w ciaze mimo ze z prezerwtyw wszystko ok??

bez przesady to sie raczej nie zdaża, ale dziewczyny i tak panikują...

napsialas raczej wiec jest to mozliwe...no wiesz mam 17 lat,nie chce zpostac w tym wieku mamusia co nei znaczy ze nie chce miec w przyszlosci dziecka,poprostu jestem za mloda...boje sie czasem ze gumki moga zawiesc i bedzie problem :|

no rozumiem cie, mi kiedys pękła, to nie jest miłe... pigułki maja wiekszą skuteczność i są po prostu wygodniejsze, tyle... ide narazie, wróce potem, jak jakies pytania to pisz, odpowiem jak bede znow

moniak- i co zrobilas gdy Ci pekla??

wziełam tabletke \"po\" i przestałam ufać gumkom

Wszystko super, tez jestem za tabsami. Zaczelam brac regulon jak mialam 18 lat, dzisiaj mam 21 i tez żyje. Te bajki o skutkach ubocznych< bezpłodości, tyciu, depresji itd są tylko ostrzezeniem zawartym w ulotce.Zawsze sie znajdzie ktos na kogo nie podziałaja ,albo wywołają nie oczekiwane skutki, z tym, że to jest 1-2%. Nie jesteś za mloda na tabletki, ale powinnaś sama isc do lekarza a nie przyjmować w ciemno co ci mama przyniesie!Bo potem możesz się nieoczekiwanie znaleźć pośrod tych 2%