Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajko

dlaczego nie chca pekac pecherzyki?

Polecane posty

Gość pytajko

mam przez nie problem z zajsciem w ciaze.-jednego miesiaca jeden peka to drugi nie itd Lekarz twierdzi ze nbiektorzy tak maja. Moze wiecie jak mozna sobie pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem - w czym problem?U większości osób w większości cykli dojrzewa kilka pęcherzyków a pęka jeden, dominujący. To całkiem normalne :-)Przy pęknięciu dwóch pęcherzyków możliwa jest ciąża wieloracza dwujajowa. Z resztą przy pęknięciu 1 pęcherzyka też możliwa jest ciąża mnoga (bliźnięta jednojajowe).W żadnym z przypadków nie ma gwarancji, że dojdzie do ciąży mnogiej, na ciążę w 1 cyklu jest nie więcej niż 40% szans, co znaczy, że w przypadku zapłodnienia dwóch lub większej ilości jajeczek - może dojść do ciąży mnogiej, pojedynczej - bądź może nie dojść do niej wcale.Jeśli chodzi o niemożność zajścia w ciążę to lekarzowi mogło chodzić wyłącznie o to, że pęcherzyki się nie wchłonęły, mogła powstać torbiel która w niektórych przypadkach daje organizmowi sygnał, jakoby doszło już do zagnieżdżenia - w związku z czym zagnieżdżenie komórki potencjalnie zapłodnionej - może być niemożliwe. Twój problem nie leży w tym, że pęcherzyki nie pękają - ale w tym,że pozostałe się nie wchłaniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkolkoo
no wlasnie... ciekawy temat. dlaczego pecherzyki moga sie nie wchlaniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najczęściej jest to sprawa hormonalna. Zespół Policystycznych Jajników w skrócie nazywanym PCO lub PCOS - jest to charakterystyczny obraz jajnika z mnogą ilością pęcherzyków. Konieczna jest w takiej sytuacji stymulacja hormonalna. Najczęściej stosuje się czasową antykoncepcję hormonalną, która sztucznie naśladuje cykl, dzięki czemu wiele torbieli wchłania się. Przy staraniach o dziecko często \"wymusza się\" pęknięcie pęcherzyków za pomocą podania odpowiedniego stężenia LH (w zastrzyku).Oczywiście przyczyny mogą być inne niż PCO, może to być sprawa jednorazowa. Wg oceny ginekologów - około 80% kobiet przynajmniej 1 raz w życiu miała torbiel, część nadal ją ma - nie wiedząc o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajko
ngLka dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Z tego co przeczytalam masz racje, problem lezy w tym, ze te pecherzyki nie wchlaniaja sie i co jakis czas pozostaja. Ale jak mozna sobie z tym poradzic? Wszystkie badania mam w normie, hormony tez. Jest na to jakas rada czy to tak jak wyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie hormony, piszesz - w normie - a czy mogę spytać które konkretnie badałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugfgikuok
jakie moga byc inne przyczyny niz pcos? stos lh/fsh w normie, reszta hormonow tez. brak objawow towarzyszacych pcos (nadmierne owlosienie, nadwaga), tarczyca ok. co moze byc przyczyna, ze pecherzyki sie nie wchalaniaja? rozumiem, ze tak 'zapecherzykowany' jajnik jest zblokowany i moze nie dochodzic do owulacji.. tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za wysoka prolaktyna, problem z estrogenami.może dochodzić do owulacji (chociaż faktycznie często jest z tym problem) a jesli do owulacji dojdzie - pęcherzyki nie wchłaniają się przez rozregulowany 1 lub więcej hormonów (na przykład estrogeny, lh)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
estrogeny, czyli jakie hormony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cykl hormonalnyPodwzgórze jest małych obszerem mózgu, który produkuje gonadolibernę (GnRH), hormon który pobudza przysadkę do wytworzenia dwóch różnych hormonów: lutotropiny (LH) i folitropiny (FSH), które z kolei wpływają na funkcjonowanie jajników. Wydzielanie GnRH jest sterowanie na zasadzie sprzężenia zwrotnego, które polega na tym, że wysokie stężenia hormonów tropowych przysadki oraz hormonów jajnika hamują wydzielanie tego hormonu.Podczas menstruacji zaczyna wzrastać poziom hormonu folikulotropowego FSH, który stymuluje jajnik do powstawania i rozwoju jednego lub większej ilości pęcherzyków Graafa w którym dojrzewa komórka jajowa. W odpowiedzie na stymulację FSH ścianki pęcherzyka wytwarzają estrogen, hormon żeński odpowiedzialny za zdolność kobiety do osiągania podniecenia seksualnego i za rozwój drugorzędnych cech płciowych (macicy, jajowodów, narządów płciowych zewnętrznych i gruczołów mlekowych). W wyniku ciągłego wzrastania poziomu FSH zaczyna dominować jeden z pęcherzyków, który wytwarza wzrastające ilości estrogenów, które na zasadzie sprzężęnia zwrotnego ujemnego hamują produkcję FSH.Po pewnym okresie czasu, przysadka mózgowa jednorazowo wytworza wysoką dawkę lutotropiny LH (pik LH), która inicjuje końcowe procesy dojrzewania komórki jajowej doprowadzając po około trzydziestu godzinach od chwili wytworzenia piku LH do jajeczkowania czyli pęknięcie pęcherzyka Graafa i uwolnienia komórki jajowej. Wysokie stężenia LH powodują przekształcenie resztek pęcherzyka Graafa w ciałko żółte (corpus luteum), które zaczyna wytwarzać estrogeny oraz duże ilości progestrogenu. Jeżeli dojdzie do zapłodnienia ciałko żółte nadal produkuje estrogeny i progesteron. Natomiast jeżeli nie dojdzie do zapłodnienia komórki jajowej ciałko żółte zanika i przestaje wytwarzać hormony, a gwałtowny spadek ich poziomów stanowi z kolei sygnał dla przysadki mózgowej do rozpoczęcia produkcji FSH co tym samym zapoczątkowuje kolejny cykl hormonalny.http://www.mediweb.pl/htm/wyswietl.php?id=641

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już kiedyś wspominałam - cykl to cały szereg powiązanych ze sobą hormonów działających na zasadzie reakcji łańcuchowej. Wyobraź sobie mechanizm, w którym odpada jedna z głównych śrubek - sypie się cała reszta a przynajmniej znaczna część mechanizmu.Dokładnie tak samo jest w organiźmie. Jedna śrubka za słabo dokręcona powoduje - że wszystko się chwieje - za mocno dokręcona - zacina się (odpowiednik - za mało i za dużo hormonu). Gdy śrubka wypada (odpowiednik wzrostu hormonu - całkowity jego brak lub jest skrajnie niski/wysoki) - nic nie działa tak, jak powinno. Bo gdy jeden hormon szwankuje, zatrzymuje się cały prawidłowy, naturalny proces cyklu miesięcznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngLka....zgadzam się w 100%:-D Nawet dieta woływa na hormony. Np. taka wysokobiałkowa podnosi poziom prolaktyny (czytałąm kiedyś naktórymś portalu medycznym)...a stres rozwala tzw oś przysadka-podwzgórze-nadnercza!!!! I seri jeden element domina pada i wszystko leci na łep na szyję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
no tak. rozumiem. dziekuje za zobrazowanie calosci :) gadalam juz z Toba na innym watku. zastanawiam sie, co sie dzieje w moim organizmie... moja ginekolog dala nam jeszcze trzy miesiace na zajscie w ciaze, ale... ja sie juz bardzo niepokoje... u mnie kolejny o nieprzywidywalnej dlugosci cykl. obserwujac temperature, wciaz nie zauwazam jej skoku, a to juz 28 dzien cyklu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gfvbv....moja rada nie nakręcaj się zbyt mocno. Stres nie pomoże a wręcz może zaszkodzić. Znam kobiety o 100% idealnym stanie zdrowia włąsnym i partnera i...zero dziecka mimo wielu starań. Lekarze mówią tu o blokadzie natury psychicznej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
wiem wiem, kochana.... ale u mnie chyba jednak chodzi o cos powazniejszego.... mam bardzo nieregulrae cykle ostatnio..... i cos sie dziejej w moim jajniku (mialam robione usg w tamtym miesiacu) - wlasnie te pecherzyki sie namnozyly, chyba nie wchlaniaja sie wlasnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Twoje obawy:-( Sama mam zamiar rozpocząć starania o dziecko...więc temat nie jest mi obcy. Ale nawet jeżeli to PCOS to nie oznacza to wyroku!!! Teraz niestety podobno co 4 para ma kłopoty z płodnością (szeroko rozumiane problemy).Spokojnie poczekaj na rozwój wypadków. Uszka do góry bo stres serio nic tu nie pomoże!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
no wlasnie... eh, dzikeuje za slowa pocieszenia! mam nadzieje, ze jakos sie ulozy.... stara sie juz czuje (27 l.)...... tak sobie mysle... ngLka, Ty moze bedziesz mogla sie fachowo wypowiedziec... czy prawidlowy stosunek lh/fsh wyklucza pco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhgh
bardzo ciekawy artykul - dziekuje za namiary. mam nadzieje, ze mnie ten problem jednak nie dotyczy.......... :( za trzy miesiace, jak sie nie uda, moj maz ma zbadac nasienie. z tym mamy przyjsc do mojej gin, zdecyduje, co dalej..... no, ja juz staro sie czuje..... chcialabym juz starac sie drugie dzieciatko..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhgh
sliwki suszone, a jaki problem jest u was? napisz cos wiecej o sobie. dzieki! tez trzymam caly czas kciuki.... Tobie rowniez zycze spelnienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajko
ngLka skad ty to wszystko wiesz? napisalam, ze wszystkie hormony mam ok, ale chodzi mi o te badania jakie przypisal mi lekarz a wiec: LH, FSH, Estradiol, Testosteron, DHEA-SO4, SHBG, prolaktyne mialam za wysoka (25) za pierwszym razem, bralam dostinex i bylo ok. Sama juz nie wiem co mam o tym myslec. Bo niby wszystko ok a jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytajko - a to tu sie przeczyta, to tam :)Ta za wysoka prolaktyna może być powodem zatrzymania wzrostu pęcherzyków, i owszem - ale nie podałaś jednostek oraz norm laboratoryjnych. To bardzo ważne, bo jednostki to tak jak wadze gramy czy kilogramy a wspominając o normach - każde labo ma swoje, dlatego dobrze, gdybyś przytoczyła jednostki i normy.No i najważniejsza sprawa - czy powtarzałaś badania po skończeniu kuracji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
ngLka, Ty moze bedziesz mogla sie fachowo wypowiedziec... czy prawidlowy stosunek lh/fsh wyklucza pco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie. Podobnie jak nieprawidłowy stosunek lh do fsh nie daje gwarancji co do posiadania PCO - a wyłącznie podejrzenie.U około 40% PCOwiczek stosunek obu hormonów może być prawidłowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssssssss
Ja mam hormony w złym stosunku ale obraz jajników idealny!!! I znam kobiety z objawami na odwrót lub współistniejącymi. Każda Pcosiczka ma trochę inny obraz choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
rozumiem..... dziekuje za odpowiedz. hm, w takim razie bedzie koniecznosc poozanaczania reszty hormonow..... mam troszke pecherzykow na jajnikach - poza nimi zadnych zmian w janikach. to lh/fsh jest prawidlowe. z tarczyca nie mam problemow. cukier w normie (robilam krzywa cukrowa). nie wiem, jak prolaktyna, testosteron, i inne - bede dopiero robic. poza tym chyba zadnych typowych dla pcos objawow towarzyszacych - nie mam nadmiernego owlosienia ani nadwagi. wlasy i paznokcie mam bardzo grube i mocne. jedyne co, to moznaby czepiac sie mojej cery..... co teraz powinnam w pierwszej kolejnosci sprawdzic? wiem, ze ginekolog mnie pokieruje za kilka tygodni, ale... ciekawa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
sssssssss, a ty masz zdiagnozowane pcos?? czy bez obrazu pecherzykowatych jajnikow, mozna w ogole mowic o pco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gfvbv to, co powinnaś robić zależy od fazy cyklu. Zrobisz wszystkie badania zależnie od fazy cyklu, w której się znajdujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfvbv
tak, wiem. na razie nic nie bede robic. tylko dac sobie troche czasu na spokojnie - jak zalecila gin. po wakacjach ewentualnie bedziemy robic badania....... jakie badania, w jakiej kolejnosci sie robi w kierunku diagnozy pcos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta28678899990
Moje pecherzyk dominujacy rosnie ale nie peka, mimo ,ze badania hormonalne wyszły w normie, oprócz prolaktyny która mam 32 a norma jest do 26, ale wydaje mi sie ze to byl stres przed badaniem i dlatego przekroczyła norme. Nie wiem co o tym myslec. Dodam, ze mam bardzo regularne cykle co 28dni. co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×