Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytanie do ogólu

Czy podjelibyscie się takiej pracy

Polecane posty

Gość Pytanie do ogólu

Jest to praca umysłowa . Zarobilibyscie w miesiąc około 2300 zł - ale praca jest na tyle absorbująca, ze mozna sobie pozwolić na 4 godziny snu i codzinnie - łacznie z sobotami i niedzielami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Cie interesuje, to czemu nie, owszem dosc wyczerpujaca, ale lepsza niz siedzenie w biedronce na kasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się pracowac umysłowo
przez tyle godzin bez snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie do ogólu
Nie chodzi o to, z e bez snu - spisz, ale to nie wicej niż 6 godzin dziennie i orka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala+
pewnie zarobic mnóstwo kasy zyc na kawie kilka tygodni miesiecy ile kto wytrzyma i sobie odłozyc ale to niejest praca na dłuzsza mete i w sumie kazdy by fizycznie i psychicznie wysiadł:O a czemu 2300 a nie 5000?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w końcu 4 czy 6 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiem..........
cos mi sie zdaje, ze jak sie wprawisz, to juz nie bedziesz musiala pracowac tyle co na poczatku. Poza tym praca umyslowa jest na tyle wyczerpujaca, ze po 6h i tak nie bedziesz miala zbytniej inwencji tworczej :( Ta pensja to netto czy brutto? Bo jak brutto, to ja bym sie tego nie tknela biorac pod uwage prace przez 7dni w tygodniu i wiele godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co się stało
Jak na tak zajmującą pracę to mało kasy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvsvsfvsfv
chyba żartujesz... ja dostaję na rękę za pracę po 8 godzin dziennie, gdzie nie muszę tracić czasu (i pieniędzy) na dojazd taka oferta jest do wyśmiania bo to jakby niewolnictwo, a cena człowieka jest wyższa niż śmieszne 2300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie do ogólu
to jest kwota , którą dostaje sie na rękę - praca jest tylko na miesiac. A to ile się spi zalezy od tego ile się zrobi - to duże zlecenie i miesiac na czas jego realizacji - tak wiec sam sobie wybierasz ile spisz, bo wiesz, ile zrobiłeś .Oczywiscie , ja nie zdazysz , to kasy nei będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvsvsfvsfv
za 10 000 podjęłabym się takiej pracy (ale z wewnętrznym założeniem że to na czasowo, bo życia nie opłaca się tracić za jakąś pensję a taka praca oznacza zero rozrywek, rodziny, poznawania świata itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeee
na takich warunkach na pewno bym sie nie podjela. chyba ze za 10tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie do ogólu
Aha, pracuje się w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogół
zależy, na czym komu zależy mi bardziej zależy na życiu przez duże Ż i na zdrowiu niż na kasie dlatego ja bym nie wzięła takiej roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co się stało
A może napisz co masz robiś bo to takie troche grybanie a praca pracy nie równa, nawet w domu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli masz
"finansowy nóż na gardle" to bierz ta robote. jesli nie, poszukacj czegos bardziej 'ludzkiego'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie do ogólu
To duże tłumaczenie z dziedziny ekonomii wraz w wykresami, tabelami, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvsvsfvsfv
nie związałabym się umową że albo wszystko albo nic a powodzenie może być niewykonalne fizycznie to trąci oszustwem poza tym wydajność umysłowa przy takim systemie i presji nie byłaby zadowalająca ale OK, zaryzykowałabym ten miesiąc ale za kwotę z przedziału 5000 - 10 000, za mniej nie opłacałoby mi się palcem kiwnąć dodam że gdybym była bezrobotna a chodziło o miesiąc, wzięłabym tę pracę gdybym miała zagwarantowane wynagrodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvsvsfvsfv
wydaje mi się że zlecający tłumaczenie żądają niemożliwego i w każdej poważnej firmie zajmującej się tłumaczeniami, wyśmiali ich już w tej dziedzinie nie da się przeskoczyć terminu wg mnie jest to niewykonalne zadanie chyba że dobierzesz zespół ludzi i będą osoby tylko od tłumaczenia wykesów, jakichś wstawek teoretycznych, wstępu, zakończenia, od meritum.... i odpłatność należy się o wiele, wiele większa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvsvsfvsfv
i żeby cię nie wkręcili w nieuczciwą umowę np z jakąś karą za niewykonalne (wprawdzie możesz się wtedy procesować ale szkoda twoich nerwów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie do ogólu
hmmm...Włąsnei tak podejrzewam, ze szukaja , bo wysmiali ich w biurach tłumaczęń - nie mam złej sytuacji finansowej, tzn. od pierwszego do pierwszego starcza, ale taki zastrzyk to zawsze coś nie wiem- moz ebyć potem tak, z emiesiąc wyjęty z zycia i zero kasy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takiej pracy nie da się ...
... wykonać. No chyba, że na amfetaminie będziesz jechała cały miesiąc, ale po takim czasie będziesz się nadawała już tylko do psychiatryka. Może podziel się z kimś, będziecie miały po 1150, ale bez zbędnego hardcoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×