Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwona buzia

czerwona twarz panny młodej

Polecane posty

Gość a wiesz też zawsze miałam ten
problem i myślałam , że to przez nieśmiałośc. Tymczasem to troche błędne koło było wstydziłam się , bo sie czerwieniłam i czerwieniłam sie , bo sie wstydziłam . Dzis wiem , że mam cerę naczynkową , reaktywną, tzn , że reaguje zaczerwienieniem na stres , zmianę warunków atmosferycznych , gorące potrawy. Może spróbuj używać kosmetyków do cery naczynkowej , troche ją wzmocnisz.Przez rok można dużo zdziałać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona buzia
-------> a wiesz też zawsze miałam ten Dziękuję za radę, a znasz jakieś kremy na naczynka? I czy one na prawdę pomogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwona buzia --> bo to nie chodzi o ten na naczynka! Powiem Ci wszystko od początku :-) -dajesz krem nawilzający - bazę wygładzająco matującą z Sephory (38zł, bardzo bardzo wydajna). Po niej twarz się nie świaci i nie poci. -kamuflaż. Dajesz równą warstwę na całą buzię, na szyję już nie. Ja mam nr 6. daje on naturalny kolor skóry, nie widać żadnej maski, nie wygląda sztucznie. On zakryje wszystko - rumieńce - sama mam do nich skłonność, jak jestem bardzo zmęczona, podkrążone oczy, pruszcze, niedoskonałości, etc. - na to puder sypki Jest to w 100% gwarantowany makijaż, u mnie się idealnie sprawdził. Kupiłam sobie też bibułki matujące, ale nie użyłam ich ani razu, bo okazały się wcale niepotrzebne. I nie musisz biegać do WC sprawdzać, czy makijaż się nie rozwalił, bo się NIE rozwali. I mimo obacłowywania przez wszystkich gości przy życzeniach - nie wytrze się. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
------> Rain_drop dziekuję za dokładny opis, kupię sobie teraz ciemniejszy odcień tego kamuflaża :) no i tę bazę wygładzająco-matującą z Sephory. A ten puder sypki jest konieczny jeszcze?? Bo ja takiego nigdy nie używałam :( Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jest konieczny - daje ostateczne wykończenie. Potrzebny jest jasny - no, chyba, że jesteś bardzo opalona. Jeśli masz \"normalny\" kolor, szukaj czegoś w kolorze \"natural\" itp, albo pozycz od koleżanki. 6. to nie znaczy , że ciemniejszy, ale to, że jest on z gamy kolorów \"pudrowych\", czyli w tonacjach skóry. Bo Twój zielony jest tylowo do zakrywania czerwieni, czyli naczynek, do innych przebarwień jest żółty(b. jasny), a 6. jest naturalna. Skoro mówimy już o makijażu, to polecam też bazę pod cienie ArtDeco (też jakieś 30 kilka zł) - cienie się nie rozmażą, nie osypią, nie trzeba ich poprawiać. Pozdrawiam serdecznie! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz też zawsze miałam ten
Czerwona buzia, każda firma kosmetyczna ma kosmetyki do cery naczynkowej, ja lubię AA, Erisu, a z droższych Avene, Iwostin . Działaja wszystkie trzeba tylko systematyki. Dziewczyny pisza tu głównie o kamuflażu i to wszystko przydatne jest. Ja piszę o prawdopodobnych przyczynach. Taka mocno reagująca cera to ogromny problem wielu kobiet i to można leczyć.Ja systematycznie stosuję kosmetyki do cery naczynkowej od ok 2 lat i mam wrazenie , że tak łatwo juz sie nie czerwienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,ale rumieńce to niekoniecznie naczynka/cera naczyniowa kremy wzmocnią naczynia,ale pęknięte może zamknąć tylko laserem lekarz dermatolog,żaden kosmetyk tak nie zadziała mam wrażenie,że pod kamuflaż nie trzeba użyć bazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burak ze mnie jest
ja też będę czerwona ze stresu, myślicie że to będzie widać na zdjęciach i na filmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×