7-DNIOWA PRZERWA I BÓL BRZUCHA

od środy czyli juz drugi dzien mam przerwę w tabsach - czekam na krwawienie - ale wczoraj czyli pierwszego dnia przerwy bardzo bolał mnie brzuch dołem - doslownie skurcze jakbym za chwilę miala rodzic. Dodam, że skończyłam juz 4 opakowanie. Czy to normalne?Czy ktos tak miał lub ma? Dzis mnie juz nie boli - ale co to bylo?

Dzięki za wyczerpujace wypowiedzi. Czy to normalne i nie ma co odpowiadać? Czy temat jest zbyt nudny?

Hej ja mam podobnie. Tylko tyle ze skonczylam brac pierwsze opakowanie, dostalam w czasie 7 dniowej pzrerwy okres ale juz skonczyl sie i nadal pobolewa mnie brzuch, dzis bolal mnie dosc dlugo zoladek i z tylu krzyz. :-)

i jak?? bo ja mam teraz koncze 3 dzien przerwy,zawsze dostawalam rano,a nie ma:( a brzuch boli jak oszalaly nie idzie wytrzymac,napreza sie i wogole;/

moze trzeba zmienic tabletki skoro az tak boli brzuch? bo w sumie tabl zmniejszaja bole miesiaczkowe, ja np jak nie bralam to mialam okropne!! az prawie nie moglam chodzic, teraz jest ok chociaz wiadomo chwile przed okresem czy tez w pierwszy dzien biore jakis ibuprom bo troche boli ale jest to duzo mniejszy bolo niz kiedys

ja tak mam i dostałam okres już na 2 dzień przerwy ale i tak bolało mniej niż zwykle ale może to normalne bo mnie już zaczął boleć na 1 dzień przerwy czli w czwartek a dostałam w piątek a teraz jest poniedziałek i już nie boli choć nadal jest. spoko będzie dobrze.