Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miniminka

40 Polek nie stosuje ZADNEJ antykoncepcji a Wy stosujecie?

Polecane posty

Gość spiggulski
Kobitki uzywacie Pearly? taki komputerek mierzacy temp i obliczajacy dokladnie dzein jajeczkowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Langwedocja
nie zabezpieczam się. Mam 12 letnie dziecko, jeśli przytrafi nam się drugie ucieszymy się wszyscy :) Aczkolwiek nie należę do kobiet z łatwością zachodzących w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metoda rozpoznawania dni plodnych i nieplodnych (nawet komputerowo) jest smieszna. zajsc w ciaze mozna nawet jesli stosunek odbyl sie dwa dni przed owulacja. tyle potrafia przeczekac plemniki w macicy. zreszta takie zaplodnienie zwieksza szanse na dziewczynke:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosowałam pigułki przez ok. 3 lata i im dłużej je stosowałam tym gorzej się czułam. Zmieniałam je nie raz (Harmonet, Microgynon, Novynette, Yasmin). W końcu postanowiłam, że nie będe się dłużej męczyła, bo nie wychodzi mi to na dobre i odstawiam to. Nie myślałam jednak, że najgorsze jeszcze przede mną :/ Po odstawieniu czułam się fatalnie, jak na jakimś "głodzie" pigułkowym. Postanowiłam, że już raczej do pigułek nie wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez 12 lat pigulki
teraz spirala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulcia542635
na początku związku kilka lat stosunek przerywany a od prawie dwóch lat metoda objawowo-termiczna, czasem ciężko wytrzymać bez seksu ale ogólnie jest super się kochać bez gumki :) acha, i mam stałego partnera bo trudno stosować tą metodę na przygodne uniesienia, bo po pierwsze można się czymś zarazić a po drugie trzeba czekać na niepłodne dni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisse22
Przerywany/gumka. W zaleznosci od pogody i pory roku ;) Od stycznia robilam juz 3 testy ciazowe. Stos przerywany to jednak spory stres i wydaje mi sie odpowiedni tylko dla osob ktore maja w planach dziecko, czyli w razie wpadki wszystko bedzie OK. Ja nie wiem czy jestem gotowa.Ostatnio zmuszam mojego do gumek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, ze sporo kobiet sie wypowiada :-) podziwiam te, ktore nie boja sie stosunku przerywanego...dla mnie to bylby taki stres, ze nie potrafilabym osiagnac satysfakcji (orgazmu) :-( ciekawi mnie wkladka domaciczna - moze ktoras z Was napisze ile to kosztuje, jakie moga byc powiklania, komu jest to polecane itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co do wkladek- ceny(poza mirena) 80-130- mozna przejrzec w aptekach internetowych ja mam muliload (86 pln! na 5 lat) i czuje sie z nia dobrze. kiedys mialam chyba T-coppert i bardzo mnie bolalo w czasie miesiaczek. jest nawet jedna wkladka mozliwa do stosowania przez kobiety ktore nie rodzily. no ale w kraju tak zaslepionym wiara nic dziwnego ze wyniki takie mamy- przeciez gumki to grzech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tylko prezerwatywa,nigdy nie brałam tabletek zastanawiam się nad spiralą,ale boje się częstych infekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie natomiast śmieszy to
jaki nni przejmują się antykoncepcją innych osób:D co was to obchodzi jak zebezpieczają się inne osoby i czy w ogóle? przecież to osobista sprawa każdego co Wam daje taka wiedza? co innego spytać o antykoncepcję, poradzić sie jaka jest najskuteczniejsza, jaką wybrać w danym przypadku, ale czy stosuje się ją w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stosowałam
na samym początku prezerwatywe,potem przerywany ale nie polecam tej metody bo w ten sposób zaszłam w ciąże z tym że miałam 25 lat i byłam miesiąc przed ślubem więc to nie była żadna tragedia.Potem tabletki ale zle się po nich czułam,chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko i potem zdecyduje się chyba na spirale.Nie chcę żadnych prezerwatywm po tebletkach byle jak się czuje a przerywany to dla mnie żadna metoda antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtrtrtr
Ja nie stosuję. Mój facet nie kończy we mnie i to się sprawdza. Mam dosyć niszczenia sobie organizmu, gdybym wiedziała że on jest tak doświadczony i opanowany, nigdy nie ryzykowałabym z tabsami. Oczywiście nie polecam tego kobietom dla których zajście w ciążę byłoby tragedią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AN_ 998
Hej. Ja od 7 lat pigulki anty. Jest super, zero strachu, i duza wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze antykoncepcja
mam 24 lata,stałego partnera od 2 lat.stosuje pigułki i nie wyobrażam sobie sexu bez zabezpieczenia.zbyt duże ryzyko - w czerwcu skończyłam studia,od pażdziernika rozpoczynam studia podyplomowe,więc dziecko nie wchodzi w gre. nigdy (!!!!!) nie miałam stosunku bez zabezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 998l
" 40% Polek nie stosuje ZADNEJ antykoncepcji" a moze te 40% nie uprawia seksu? Po co wtedy antykoncepcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratujcie
A ja stosuję szklankę wody zamiast. Zdrowo i bezpiecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak wplywa wkladka domaciczna na dlugosc/obfitosc/bolesnosc miesiaczki? Wiadomo, ze tabletki anty lagodza to wszystko, praktycznie nie ma bolu miesiaczkowoego, PMS itd., boje sie, ze wkladka nasili dolegliwosci :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona125
od 2 lat i nie stosuję antykoncepcji w formie prezerwatyw-tabletek nigdy nie brałam i nie biorę. Tylko i wyłącznie stosunek przerywany i nic więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona125
aha! dodam tylko że robimy to teraz tak , bo faktycznie nie boimy się już wpadki jak będzie to nic złego się nie stanie w naszym przpadku , ponieważ jesteśmy już małżeństwem :) Ale przyznam że wcześniej to też nie było u mnie do pomyślenia bo się bałam i wtedy zawsze używaliśmy gumek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosuję pigułki anty od
pół roku. Wcześniej prezerwatywy, stosunek przerywany (co mnie chyba bardziej stresowało i wkurzało niż partnera). Był też czas kiedy w ogóle nie stosowaliśmy żadnej formy antykoncepcji... no i w ciążę nie zaszłam (ale nie polecam, stres przy spóźniającej się miesiączce okropny, chociaż gdyby okazało się że jestem w ciąży tragedii by nie było). Teraz biorę pigułki i niech tak zostanie. Przynajmniej mogę spać spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez 5lat pigulki
musialam odstawic. wiec prezerwatywy a teraz sie okazalo z e po tym gownie nie mam owulacji wiec nie tak latwo zebym zaszla w ciaze... mam nadzieje ze wroci mi konca roku bo chce miec dziecko za rok, dwa. teraz przerywany tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×