Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herbatka..

Dlaczego Polki tak szybko wychodza za maz??

Polecane posty

Gość herbatka..

Dlaczego kobiety z biedniejszych krajow tak szybko wychodza za maz?? Zadna Francuzka nie zmienilaby stanu cywilnego w wieku 25 lat. W Polsce wiekszosc 25latek to mezatki. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza liliowa
ja mam wrazenie ze w wieku 23 lat juz mi sie nie przydarzy slub :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj ....
zalezy ktora powody to np -maja za malo platna prace i licza ze maz je utrzyma jak sobie zrobia szybko dziecko - boja sie zeby sasiadki sie nie chwalily ze ich corcie JUZ a one jeszcze nie - nie maja innych lepszych celow w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj ....
ewtl zakochaly sie na smierc i zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo taka jest tradycja
w krajach, gdzie kobieta ma malo do powiedzenia, boi sie opinii, ma problemy z praca. Jeszcze szybciej wychodza np Ukrainki,Rosjanki, Hinduski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gammmmmma
zuza ... hehhe wiesz nie tylko Ty masz takie wrażenie.. może kryzys dwudzietolatokilkulatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza liliowa
gamma---->Wszystkie kolezanki juz wyszly za maz badz maja w planach. Mi sie nie spieszy, zreszta nie ma kandydata (a byl) i teraz po rozstaniu mam wrazenie ze juz nie wyjde za maz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gammmmmma
hehhe jakbym widziała moją rzeczywistość... u mnie też szał ślubów, zaręczyn itp. ale najwazniejsze chyba jest to czy Ty jesteś szczęśliwa w tym momencie. a na każdego wg mnie przyjdzie czas :) najwyżej kota kupię sobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testimonial girl
Ja wyszlam za maz w wieku 25 lat za granica i za obcokrajowca. wszyscy mysleli ze moze ja w ciazy jestem bo tu przed 30 raczejnizbyt czesto za maz sie wychodzi. Nawet jak jest sie w zwiazku to raczej bardzo dlugim. Ja jestem szczesliwa i mysle ze wyszlam za maz w odpowiednim czasie. Dla zlosliwcow dodam ze nie wyszlam dla pieniedzy bo pracuje, studiuje i kiedy poznalam mego meza juz wtedy bylam samodzielna finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego że..
Nie wiem dlaczego inne wychodzą... Ja tam się zakochałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astridka
nie pisz głupot, tylko zajrzyj do rocznika statystycznego obecnie średnia to 27 lat oj, chce zagaić dyskusje, a wywala się na takiej głupocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam 23 lata
gdy wyszlam za maz.Nie dla pieniedzy,nie dlatego,ze rodzina nciskala.Po prostu bardzo kochalam tego faceta(i kocham nadal}.Uwazam,ze to byla jedna z trafniejszych decyzji w moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale brednie
większość moich znajomych w wieku pomiędzy 20 a 26 lat jest niezamężnych, wiek, w którym zawierane są w Polsce małżeństwa stale się trochę wydłuża, więc niech tu niektórzy nie piszą bzdur :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakkaka
Ja nie wiem, gdzie wy mieszkacie. I w jakim środowisku się obracacie. Ja mam już sporo lat, ale jak miałam dwadzieścia kilka, a było to już sporo temu, bardzo nieliczne mojej koleżanki były zamężne. Spora ich część wyszła za mąż dopiero po 30-tce. Teraz mam kontakt z młodymi ludźmi w wielkich międzynarodowych firmach i absolutnie znikoma ilość się już hajtnęła (a nawet jak, to nie mają dzieci). Przeważają wolne związki. Dlatego zdumiewa mnie to, co tu czytam. Skąd wy się bierzecie? Polska B?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakkaka
Trzeba mieć narąbanie w głowie, żadnych ambicji ani perspektyw, żeby wychodzić za mąż w wieku lat 23. A potem tyle małżeństw jest nieszczęśliwych. Brak więzi, komunikacji, obcość, zdrady. Żeby stworzyć szczęśliwy związek trzeba trochę doświadczenia i swiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbnbv
jak sie spotyka odpowiedniego partnera, kochacie sie, jestescie dla siebie stworzeni i chcecie zyc juz do konca zycia razem to czemu czekac? i na co czekac? ja bez wahania bym sie ozenil z kobieta w wieku 22 lat jakby to byla ta jedyna, teraz mam 27 lat i mysle dokladnie tak samo - odpowiednia laska? oswiadczam se, nieodpowiednia? nie pcham sie wogole w zwiazek. wiek nie ma tu nic do gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I dla niego
ZGADZAM SIE:) ALE CZY ONA ODPOWIEDNIA CZY NIE TO SIE STWERDZA JAK SIE Z NIA JEST, ROZMAWIA, BYWA ITP;) czas spedzony ze soba mowi nam to ta czy nieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkolokihhg
wyszlam za maz w wieku 20 lat po 3 letnim zwiazku, wiekszosc moich kolezanke jak nie ma dzieci to jest po slubie za to druga polowa hajta sie po 25 rz. faceci kolo 30 kobiety kolo 20. zalezy gdzie sie miezka i jakich sie ma znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo są głupie i matki im każą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo takie są wzorce społeczne. Ludzie jeden przed drugą pchają się w dzieci, a nawet nie wiedzą kim są. Zawodu nimi, zainteresowan też. No to rodza. A potem każą córkom to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki nadal mają jedną z najniższych średnich jeżeli chodzi o wychodzenie za mąż - to jest fakt. W Polsce też pokutuje przekonanie, że "jak się nie oświadczy po roku to koniec związku bo mu nie zależy", brak indywidualności, brak perspektyw na rozwój i mniejsza stabilność finansowa. Razem jest "łatwiej", a małżeństwo oferuje coś na wzór stabilności (w praktyce się nie sprawdza, ale chodzi o wrażenie). Dlatego wcześnie wychodzą za mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietom zasadniczo chodzi o bycie utrzymywana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko wychodzą, i co raz szybciej się rozwodzą ( dziecko ) Młode kobiety mężatki to zwykle głupi ukierunkowane mamy z dzidziusiem które myślą że później wszystko im się należy. Faceci jakby fiutem nie myśleli to i głupich żon by nie mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale cus trzeba ********.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za Króla to dopiero był SEX :-) wszystko z wszystkim się ru...ało. Facet nie miał obowiązku płacenia alimentów i jakoś kraj funkcjonował i się rozmnażał. Król miał kilka żon, punktował na lewo i prawo szlachcianki i piękne wieśniaczki a jak było mało ogłaszane był nabór dla zachcianek i zaspokojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem feministka i uwazam ze sluby powinny zostac zlikwidowane a alimenty uznane za dobrowolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że przed współżyciem seksualnym (stosunek) kobieta jak i mężczyzna powinna podpisywać papierek o wychowywaniu i płacenia alimentów. Z ustawy mogło by być za płacenie alimentów i wychowywanie dziecka przez matkę ale podpisując papier u notariusza można by to zmienić. Wtedy było by czarno na białym jakie intencje ma kobieta i mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mondra feministka - popieram :-) Mądrych feministek jest niewiele , większość jest lekko odjechanych i żyjących w innym świecie. ŚLUB to tylko dobra wola kobiety i mężczyzny mogą żyć na kocią łapę. A jaki masz zdanie na temat seksu -feministko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyszlam za mąż w wieku 24 lat po 5 latach związku, wspólnym dwuletnim mieszkaniu i gospodarzeniu. Nikt mnie nie naciskal w ciazy nie bylam, skończyłam magisterkę, od 2 lat mialam stała pracę i kupiliśmy pierwsze dwupokojowe mieszkanie. Teraz mam 31lat i mąż nadal jest moim mężem, miłością mojego życia. Gdzieś mam statystyki, konwenanse i inne p*****ly. Każdy robi jak mu serce podpowiada. Jeden trafi na swoją połowę szybciej, drugi pozniej a inny wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo Polska to biedny kraj, takze mentalnie, i kobiety nie maja alternatyw- nie stac je na podroze, poznawanie nowych kultur, ludzi, studia zagranica, itp. najlatwiej wyjsc za maz i siedziec w pieluchach to sie zmienia ale bardzo powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×