Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Babsy-punk16

Chce spróbować papierosów-dobrze robię czy źle?

Polecane posty

Gość Babsy-punk16

Witajcie! U mnie w rodzinie jet tak że wszyscy palą. Nie lubie tego wdychać i wiem, że palenie zabija...Niszczy zdrowie i wogóle, mam 16 lat, niektóre moje rówieśniczki juz zaczęły palić papierosy...Ostatnio jednak przyszła mi taka chęć spróbować zapalic sobie papierosa, tylko nie wiem czy dobrze robię. Poradzcie mi-zapalić czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppp
zapytaj swoja mame :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka xD
niby wszystko jest dla ludzi... i wszystkiego mozna sprubować.... ale to jest nieciekawy nałóg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
spróbować możesz tylko po co. pomijając kwestie zdrowotne to fajki są koszmarnie drogie, lepiej sobie coś fajnego kupić. ja rzucam od jutra (jak się uda):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka xD
tak, każdy palacz rzuca codziennie fajke ;) dosłownie;) :p fakt, drogie to cholernie... i wcale nie takie dobre... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odradzam
Ja też tak zaczynałam,w wieku 15 lat,bo koleżanki mnie namówiły. Dzisiaj mam 30 i nie mogę wyjść z nałogu,próbowałam już 2 razy i nie da się w moim przypadku,bo mysli samobójcze mi się pojawiają gdy nie palę:) Najgorszemy wrogowi nie zyczę,aby doświadczył tego bólu jakim jest brak nikotyny w uzależnionym organiźmie. Chodzi się po ścianach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaasne
dobrze... spróbuj także urżnąć sie porządnie, zaćpać marychę i ecstasy też. A na koniec spróbuj jak to jest przespać się za kasę. W końcu raz się żyje, wszystkiego trzeba spróbować, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka xD
bez przegieć... bo jeszcze dziewczyna wezmie to na serio :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaasne
do odradzam... jest terapia antynikotynowa oparta na antydepresantach...polecam, działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odradzam
Coś więcej możesz powiedzieć na ten temat ? Słyszłam o czymś takim jak Zyban ale narazie mnie nie stać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka xD
popalałam od czasu do czasu... dosyć długo... w chwilach stresu potrafiłam zjarać paczke na raz... wkońcu powiedziałm KONIEC... mimo,ze towarzystwo dalej pali... nie uzależniłam się... ale to ja mam tak silny organizm i wole... ty nie koniecznie....więc moze lepiej nie prubuj...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze robisz! 1. niech zyje przemysl tytoniowy 2. niech zyje przemysl farmaceutyczny (plasterki, gumy do zucia, itp.), w koncu pigularz tez musi z czegos zyc :D 3. i lekarz tez musi pozyc :D p.s. wiem z doswiadczenia, kazdemu dalam zarobic :D pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka xD
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbowałam w wieku 5 lat- to jest tak obrzydliwe, że już więcej nie wzięłam papierosa do ust. Nie próbuj, bo jeszcze Ci się spodoba i nie będziesz mogła rzucić, a rodzina palaczy na pewno Ci w tym nie pomoże. Moja mama pali od 35 lat i nie ma takich plasterków, takich gum, których by nie próbowała, żeby rzucić ten potworny nałóg. Moja mama na papierosy wydaje ponad 300 zł miesięcznie.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MetalHearted
ekhm...a więc tak ...:D u mnie w rodzinie równioeż koszmarna większość pali papierosy :/ i paradoksalnie te właśnie osoby które potrafią wypalić trzy paczki dziennie od małego powtarzały mi 'nie próbój papierosów bo się wciągniesz, a to nei zdrowe, niedobre, bla bla bla' Ja w przciwieństwie do Ciebie nie miałam żadnych oporów żeby spróbować :) z tym, ż epierwszego papierosa wypaliłam w samotności w domu, zeby nie było siary w razie gdybym zaczęła się dusić ;) później popalałam w towarzystwie, w zasadzie nie odmawiałam kiedy minie częstowali-o zgrozo- właśnie dlatego że neinawidzę wdychać dymu papierosowego :D zauważyłam że samo palenie nie jest tak upierdliwe jaksamo przebywanie w oparach dymu ;) ostatnimi czasy zmieniłam towarzystwo i raczej nie zdarza mi się popalać....ostatnio paliłam gdzieś w marcu ;) mimo że paczka fajek leży cały czas na biurku. i nie czuję do nich żadnego pociągu... tak więc spróbuj jeśli chcesz, lepiej spróbować i wiedzieć na czym się stoi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka xD
no to juz tak konkretnie... moje towarzystwo też ciagnie do fajek.... wiele razy mówili,ze musza rzucić.... ale jakoś tgo nie zrobili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj, spróbuj. Potem będziesz miała pretensje wyłącznie do siebie i będziesz przeklinała ten dzień - tak jak ja to robiłam. Dziś nie palę ponad 3 m-ce i mam nadzieję, że nie zrobię tego do końca życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaasne
coś więcej... ja rzuciłam palenie jak zaczęłam leczyć depresję - najprawdopodobniej wystąpił efekt uboczny działania tego leku. Nie był to zyban ( o połowę tańsze było!!!), ale coś o podobnym mechanizmie działania. Po 3 miesiącach pozbyłam się za jednym zamachem depresji i nałogu, a paliłam do 2 paczek dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprobowac zawsze mozesz
ale lepiej sie nie wciagaj, zreszta moze nie spodoba Ci sie, mi sie nie spodobalo. Zreszta palilam zawsze na imprezach i ten smrod papierochow na nastepny dzien w polaczeniu z mega kacem skutecznie mi obrzydzily palenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj ale nie tylko raz!! łatwo sie uzaleznić!! nie badz głupia nie pal!! potem ciezar na portfelu jest i na zdrowiu!!! no i smierdzi!! ja gdybym mogła cofnąc czas nie zaczynała bym palic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dirfma
a ja Ci powiem, ze sama nie probowalam, a czemu? bo wiem, ze bym z tego nalogu nie wyszla, uzaleznilabym sie i amba, a potem tyyyyle kasy na to idze, no i zdrowie. Moze lepiej nie zaczynaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierosom mowimy NIE
Nie radze. Jak zapalilam pierwszego papierosa w wieku 19 lat, to myslalam, ze sie porzygam. Moja siostra palila Vogue mentolowe i zaczelam jednak popalac od czasu do czasu i doszlo do tego, ze z siostra wypalalysmy paczke dziennie. W pewnym momencie przestalam palic z dnia na dzien, na szczescie sie nie uzaleznilam, ale gdybym palila dalej pewnie wpadlabym w nalog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie topiki
przypominają mi jaka już jestem stara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
ja czasem lubie sobie zapalić a,el jakoegoś smakowego papierosa,takich normalnych nie..nie wiem,ja sie nie uzalezniłm,czasem jak ktos poczestuje to zapale,ale na szcescie sie nie uzależnilam od tego,Chwała Bogu, nie wiem,niby spróbowac możesz,ale żbeys sie nie uzaleznila potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pytanie swidczy tak naprawde o tym jaka jestes niedojrzala. Pytac sie czy warto zaczynac?? Dziewczyno, nikt Ci nie powie ze warto ... :O Ja pale od pierwszej klasy gimnazjum ... hmm mialam wtedy 13 lat, od tamtej pory pale nalogowo, pare razy probowalam rzucic ale nie dalam rady. Zauwazylam ze ja poprostu LUBIE palic :O Wiem ze to straszne ale to prawda ;) Dlatego nie warto zaczynac, nawet kiedy uwazamy ze beedziemy fajni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Oczywiście,że tak tylko póżniej podejmnij właściwą decyzje dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×